Okiem pilota recenzja

Czy tak jak ja kochacie latać samolotem? Ten moment, kiedy jesteście zawieszeni pomiędzy ziemią a powietrzem,to uczucie wolności, te turbulencje... Dlatego jak tylko zobaczyłam, że na rynku pojawiła się pozycja napisana przez zawodowego pilota, musiałam ją przeczytać! Jak sam twierdzi autor, trudno na rynku wydawniczym szukać pozycji napisanych przez lotników, więc o tyle bardziej jest ona interesująca, ze względu na jej pionierstwo 😉
Chcecie się dowiedzieć, co z lotnictwem ma wspólnego Phil Collins? Jak wygląda lista Top Ten w wykonaniu zawodowego pilota? Jak wiedza na tematy socjologiczne lub z zakresu numerologii może przydać się podczas lotu? Cytując klasyka: "Czy leci z nami pilot?!" 😉
"Przymrużonym okiem pilota prywatnego" to zbiór felietonów i artykułów, które wyszły spod pióra, możnaby rzec, człowieka renesansu (muzyka, prawnika, lotnika). Jednak niech Was nie zmyli tytuł: chociaż wszystkie felietony łączy jedna wspólna tematyka lotnictwa, jednak poruszają one o wiele więcej aspektów. Możnaby rzec, że to "przymrużone oko" skierowane jest na społeczeństwa, opowiadane są ich losy i historie z nimi związane. Niech nie przeraża Was ilość technicznego słownictwa- tę książkę naprawdę szybko i fajnie się czyta, a wszystko to za sprawą humoru, jakim napisała została ta pozycja. Każde trudniejsze zagadnienia wytłumaczone są w przypisach, dodatkowo strony zdobią ciekawe ilustracje, co powoduje, że lektura od razu robi się przyjemniejsza 😉 Na plus dodatkowo można uznać dodane Post Scriptum po niektórych rozdziałach, które powodują, że informacje tam umieszczone są zaktualizowane i odświeżone 🙂
Jest to interesująca pozycja dla nie tylko amatorów lotnictwa, lecz dla wszystkich, którzy lubią traktowanie tematów technicznych i naukowych z tytułowym "przymrużonym okiem". Ja sama poczułam się o wiele mądrzejsza po lekturze i wyniosłam z niej wiele interesujących aspektów związanych z lotnictwem. Serdecznie polecam!
Za egzemplarz serdecznie dziękuję autorowi, Tomaszowi Siembidzie 🙂