Wybrańcy recenzja

Czy ktoś pamięta jeszcze o logice?

Autor: @snaky_reads ·1 minuta
2022-07-03
Skomentuj
1 Polubienie
Veronicę Roth znam jeszcze z czasów "Niezgodnej", którą czytałem już kilka lat temu i przyznam, że w mojej świadomości pozycja ta jest mocno wybielona i wyidealizowana. Mimo tego jednak do lektury "Wybrańców" podchodziłem bez żadnych oczekiwań i to chyba dobrze.

Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to masa oryginalnych rzeczy, które co prawda nie są odkrywcze, ale poprzez takie nietuzinkowe niuanse i drobiazgi lektura stała się naprawdę przyjemna. Mam na myśli chociażby pokazanie głównych bohaterów, tytułowych wybrańców, jako po prostu ludzi - ze swoim kaprysami, charakterkami, kompleksami, co nie zdarza się tak często.

Oprócz tego historię Roth zaczyna sprytnie, bowiem wrzuca nas w sam środek akcji. Sami przyznajcie, że to nietypowy zabieg, który pozwolił na wprowadzenie ciekawego wątku. Chodzi mianowicie o przedstawienie wybrańców już po uratowaniu przez nich świata. Autorka przedstawiła ciekawy rys psychologiczny postaci i środowiska. Pokazała, co dzieje się z losem wybrańców, którym udało się uratować świat i odtrąbić sukces kilka lat temu. Okazuje się, że powrót do rzeczywistości jest okrutny.

Doceniam także autorkę za to, że próbuje trochę eksperymentować z formą. W "Wybrańcach" znajdują się krótkie przerywniki między rozdziałami w postaci sprawozdań z przeszłości, wycinków z gazet, wywiadów, czy nawet dosyć oryginalnych wierszy, które, jak się domyślam, wymyśliła sama Roth.

I chyba niestety to koniec plusów tej książki. Wszystko zaczęło się psuć, kiedy zacząłem czytać część trzecią. Autorka, po uprzednim przedstawieniu praw rządzących światem, popełniała notoryczne błędy logiczne. Gubiła się w zasadach, które sama wymyśliła i nie potrafiła się do nich stosować. Coś, co teoretycznie było niemożliwe, stawało się cudownie codziennością. Ta niekonsekwencja okropnie mnie kłuła.

Po złożoności dwóch poprzednich części spodziewałem się, a wręcz oczekiwałem, że Roth utrzyma wysoki poziom i zakończy książkę z wielkim przytupem. Im jednak dalej brnąłem, tym bardziej się zawodziłem. Rozumiem pewne zwroty akcji, niektóre zresztą mnie poważnie zaskakiwały, jednak patrząc całościowo zakończenie było nierealne i nie miało prawa się wydarzyć.

Zakończenie oczywiście nie zmieniło przyjemności płynącej z lektury dwóch poprzednich części, jednak znacząco obniżyło moją ocenę całości. Mam nadzieję, że drugi tom tej dylogii wypadnie lepiej, chociaż i tak jest okej.

6.5/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wybrańcy
Wybrańcy
Veronica Roth
7.3/10
Cykl: Chosen Ones, tom 1

Veronica Roth powraca w wielkim stylu! Cykl „Niezgodna” podbił serca czytelników na całym świecie. Teraz Veronica Roth powraca – silniejsza niż kiedykolwiek przedtem – z nową dylogią dla młody...

Komentarze
Wybrańcy
Wybrańcy
Veronica Roth
7.3/10
Cykl: Chosen Ones, tom 1
Veronica Roth powraca w wielkim stylu! Cykl „Niezgodna” podbił serca czytelników na całym świecie. Teraz Veronica Roth powraca – silniejsza niż kiedykolwiek przedtem – z nową dylogią dla młody...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wybrańcy to opowieść, która rozpoczyna się tam, gdzie większość książek tego typu się kończy. Piątka bohaterów świętuje wraz z całą społecznością 10 rocznicę pokonania Mrocznego. To właśnie oni, jako...

@alien125 @alien125

Powieści Veroniki Roth bardzo lubię i miło wspominam lekturę cyklu Niezgodna. Kiedy dowiedziałam się, że w Polsce ukaże się kolejna książka tej autorki, zaczęłam zacierać ręce. Co więcej, po pozytywn...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @snaky_reads

Traktat o łuskaniu fasoli
Niedosyt istnienia

Myśliwski wprowadził powieść poetycko-filozoficzną na zupełnie inny poziom. "Traktat o łuskaniu fasoli" to dla mnie ciekawy powiew świeżości i, przede wszystkim, nowej j...

Recenzja książki Traktat o łuskaniu fasoli
To, co zostało
I znowu ci Amerykanie...

@YouTube Siedzę już 10 minut przed pustym polem tekstowym, w którym miałem pisać recenzję i nie wiem, co robić. "To, co zostało" jest powieścią współczesną napisaną w 20...

Recenzja książki To, co zostało

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą