Mroczna obsesja recenzja

Czy jesteście gotowi na zmysłową rozgrywkę?

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2024-10-23
Skomentuj
13 Polubień
Przygotujcie się na podróż do świata intryg i namiętności. Do świata mrocznych obsesji, z którego trudno się wydostać. Ten thriller erotyczny to lektura, która wywołuje przyspieszony oddech i niespokojne dreszcze. Nie warto jej omijać, tak wiele można stracić.
Co tym razem przygotowała dla nas Sonia Rosa? Spotkanie pierwszego stopnia z ciekawymi bohaterami. Ale po kolei. Julian – on, jeden mężczyzna wśród rzeszy kobiet. Przystojny chirurg, który nie może przejść obojętnie obok żadnej kobiety. Od roku jest mężem Julii, spokojnej, szarej myszki. Spodziewają się potomka, co – wydawać by się mogło – powinno sprawić, że będzie blisko żony. Można oczekiwać po nim, że wspólnie będą się cieszyć i oczekiwać przyjścia na świat dziecka. Ale aby było więcej emocji i pikanterii, u jego boku pojawia się znana prezenterka telewizyjna, Lidia. Ich romans rozkwita z każdym dniem, jednak kobieta oczekuje od kochanka coraz więcej i więcej. Oczekuje, że dla niej zostawi żonę, że będzie na każde jej zawołanie. Z czasem, pod wpływem nachalności kochanki, lekarz odsuwa się od niej, zaczyna ją ignorować i lekceważyć. A kobiety tego zdecydowanie nie lubią. Lidia nie może sobie pozwolić na takie traktowanie. Wkrótce małżonka Juliana odkrywa, że mąż ma romans. Fabuła zaczyna się rozkręcać, ale i komplikować. Do akcji wkracza upokarzana kochanka. Daje o sobie znać, o czym wkrótce ma się przekonać jej rywalka, Julia. Do jakich zachowań jest zdolna odrzucona kobieta, gdy ma obsesję na punkcie kochanka? Gdy nie wyobraża sobie bez niego życia? Gdy frustracja i złość dochodzą do głosu, nie ma żadnych zahamowań.
„Mroczna obsesja” to intrygujący, pełen emocji thriller erotyczny. Jednak w mojej ocenie na pierwszy plan nie wysuwa się erotyzm, ale przeżycia i rozterki wewnętrzne bohaterów. Każdy z nich dochodzi do głosu i przedstawia wydarzenia ze swojej perspektywy. I wiadomo, każdy inaczej postrzega pewne fakty, każdy inaczej ocenia zachowania innych osób. Autorka pozwala dojść do głosu Julii, Julianowi i Lidii. Każdy ma swoją chwilę, aby przekonać nas do swoich racji. Czy im się to udaje? Przekonajcie się sami.
Dzięki tej historii możemy się przekonać, do czego może doprowadzić fascynacja mężczyzną, zwłaszcza tym, który jest już zajęty. Do czego jest zdolna odrzucona kobieta, która nie ma nic do stracenia. W co może zamienić się pożądanie? Przygotujcie się na moc energii, zmysłowe i namiętne przeżycia, chwile euforii i zachwytu.
Trudno w tej historii wskazać pozytywnego bohatera. Każdy na swój sposób zniechęca do siebie. Swoim zachowaniem i postępowaniem, postawą i stosunkiem do drugiej osoby. Trudno znaleźć mi jakiekolwiek przesłanki do tego, aby bliżej zaprzyjaźnić się z którymś z bohaterów. Arogancki i pewny siebie Julian. Zazdrosna i niebezpieczna kochanka. I bezpłciowa i obojętna Julia. W tej opowieści nie ma dobrych i złych, więc nie warto iść w ogóle w tym kierunku.
Ale dzięki odważnej kreacji bohaterów powieść jest ciekawa i emocjonująca od pierwszej strony. I trzyma w napięciu do finału, który zwala z nóg. Jest nieprzewidywalny, ale i mocno zaskakujący. Nie takiego się spodziewałam, widać moje przewidywania były dalekie od zamysłów autorki. I to lubię w powieściach, gdy autor manewruje czytelnikiem i celowo odwraca jego uwagę od tego, co ważne i istotne. Zaskoczenie zawsze jest w cenie.
Obsesja jest niebezpieczna. I zastanawiam się, czy mogę was zaprosić do świata erotyzmu i pikanterii, obsesyjnych i mrocznych zachowań. Czy jesteście gotowi na zmysłową rozgrywkę?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-23
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczna obsesja
Mroczna obsesja
"Sonia Rosa"
8.5/10

Julia i Julian, małżeństwo idealne. Ale czy aby na pewno? Ona: ciepła i kochająca, uwielbia rolę żony, a swoje instagramowe posty oznacza #tradwife. On: charyzmatyczny i przystojny chirurg, uwi...

Komentarze
Mroczna obsesja
Mroczna obsesja
"Sonia Rosa"
8.5/10
Julia i Julian, małżeństwo idealne. Ale czy aby na pewno? Ona: ciepła i kochająca, uwielbia rolę żony, a swoje instagramowe posty oznacza #tradwife. On: charyzmatyczny i przystojny chirurg, uwi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sonia Rosa w swojej najnowszej powieści "Mroczna obsesja" zabiera czytelników w świat pełen namiętności, zdrad i mrocznych intryg. Ta erotyczna opowieść z elementami thrillera nie tylko przyspiesza b...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

"Je­stem do­brym czło­wie­kiem, ale nawet w do­brym czło­wie­ku do­pro­wa­dzo­nym do osta­tecz­no­ści budzą się cza­sem de­mo­ny…" Autorka dała się poznać pod kilkoma wcieleniami literackimi: Katar...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Uwaga! Intrygujące buntowniczki nadchodzą!

Każda z nas ma w sobie coś w łobuziary. Może nawet o tym nie wie, ale po przeczytaniu tej lektury znajdzie wiele takich cech. A Ty z która łobuziarą literacką się utożsa...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Nie musisz być szalony, żeby tu pracować
Okej, panie psychiatro, jaki jest klucz do szczęścia?

W dzisiejszym czasach obserwuje się, że coraz więcej osób korzysta z pomocy psychiatry. Czy to czasy, w jakich żyjemy, czy to presja na bycie najlepszym, czy też słaba p...

Recenzja książki Nie musisz być szalony, żeby tu pracować

Nowe recenzje

Święte zło
Święte zło
@Malwi:

„Święte zło” Tomasza Wandzela to wciągająca opowieść o prywatnej detektyw Róży Wielopolskiej – kobiecie sprytnej, intel...

Recenzja książki Święte zło
Czekałam na ciebie
Czekałam na ciebie
@kd.mybooknow:

Hejka, Iskierki Książkowe! 🔥 Czy zdarzyło Wam się czekać na miłość, która wydawała się nierealna? Magdalena Krauze zafu...

Recenzja książki Czekałam na ciebie
25 grudnia
Ból i strach przed świętami
@kawka.zmlekiem:

Współpraca Recenzencka @wydawnictwojaguar @smiths.k.k Witajcie Moliki .... Za co lubicie święta? Ja uwielb...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl