Duff. Ta brzydka i gruba recenzja

Czy jesteś duff?

Autor: @xrosemarie ·2 minuty
2015-04-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bianca Piper jest zadowolona ze swojego życia. Ma dwie oddane jej przyjaciółki i choć czasami uważa ich zachowanie za naiwne, w gruncie rzeczy nie zamieniłaby je na nikogo innego. Jednak pewnego dnia coś się zmienia... Siedemnastolatka dowiaduje się od szkolnego podrywacza Wesley'a Rusha, że jest "duff", co dosłownie oznacza "designated ugly fat friend", czyli "tą grubą i brzydką" w grupie przyjaciół, dzięki której reszta ma wydawać się bardziej atrakcyjna. Bianca pozornie udaje, że wcale się tym nie przejmuje, ale skrycie nieustannie się nad tym zastanawia... Co popycha ją wprost w ramiona osoby, której dosłownie nie cierpi.

Moje pierwsze wrażenia po lekturze "Duff" są naprawdę pozytywne. Oczekiwałam jakiejś mdłej, ale lekkiej i przewidywalnej historii, której grupą docelową jest przecież młodzież, ale zostałam miło zaskoczona. Owszem, fabuła może wydawać się banalna, ale to wcale nie przeszkadza w czytaniu, wręcz przeciwnie - pozwala czytelnikowi się zrelaksować z książką, przy której wszelkie zmartwienia znikną. To, co urzekło mnie najbardziej to fakt, iż Kody Keplinger pod fasadą lekkiej nastoletniej opowiastki udało się zawrzeć bieżące problemy młodzieży. Niemożna więc nazwać tej lektury błahą, ponieważ ma ona jednak swój głębszy sens. Ukazuje, jak etykietki (które otaczają nas zresztą na co dzień) mają krzywdzący wpływ. Wiele osób czuje się przez nie niedowartościowanych i Bianca jest jedną z takich osób. Myślę, że każdy z nas miał w swoim życiu taki moment, w którym czuł się jak tytułowy duff.

Debiut Kody Keplinger zachwyca tym bardziej, iż został napisany on przez siedemnastoletnią wówczas dziewczynę. Jest to widoczne i choć warsztat autorki jest nacechowany pewną uroczą naiwnością, całość wciąż jest przystępna w odbiorze. Przede wszystkim "Duff" zyskuje tylko na realności, ponieważ nie napisała go dorosła kobieta, ale młoda dziewczyna, która zapewne na co dzień spotykała się z krzywdzącymi etykietkami, a być może i sama tego doświadczyła. Jak na debiut - Keplinger może być z siebie dumna. Stworzona przez nią historia jest wciągająca, od pierwszej strony mnie zainteresowała i już nie mogłam się oderwać do samego końca. W efekcie skończyłam ją czytać w błyskawicznym tempie kilku godzin, a u mnie nie zdarza się to często.

O "Duff" z pewnością będzie głośno już niedługo, a to za sprawą zbliżającej się premiery filmu. Już po samej filmowej okładce i zwiastunie zauważyłam wprowadzenie kilku zmian, ale trzymam kciuki, żeby były to jak najbardziej pozytywne zmiany. Już nie mogę się doczekać, gdy uda mi się obejrzeć ekranizację tej powieści!

"Duff" urzeknie Was swoją prostotą i przekazem. Nakładanie na inne osoby etykietki potrafi naprawdę nieźle wstrząsnąć młodymi, dopiero odkrywającymi siebie ludźmi. Główna bohaterka tej książki, Bianca, jest tego idealnym przykładem. Pod cynizmem i sarkazmem ukrywa problemy z własną samooceną i akceptacją. Kody Keplinger pod idealnym kątem udało się ująć charakter tej postaci, a także jej stopniową przemianę. Jeśli poszukujecie szybkiej i absorbującej lektury, będącej jednocześnie przesyconej humorem - z pewnością się nie zawiedziecie. Polecam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Duff. Ta brzydka i gruba
Duff. Ta brzydka i gruba
Kody Keplinger
7.6/10

Albo ją znasz, albo ją masz. Albo… sama nią jesteś! Duff – nowa szkolna etykietka. Designated ugly fat friend, czyli brzydka, gruba koleżanka, którą zawsze masz pod ręką w szkole i na imprezach. Na je...

Komentarze
Duff. Ta brzydka i gruba
Duff. Ta brzydka i gruba
Kody Keplinger
7.6/10
Albo ją znasz, albo ją masz. Albo… sama nią jesteś! Duff – nowa szkolna etykietka. Designated ugly fat friend, czyli brzydka, gruba koleżanka, którą zawsze masz pod ręką w szkole i na imprezach. Na je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Waśnie dorosłych. Wielu rodziców bez skrupułów obarcza dzieci swoimi problemami. Chętni zrzucić ten balast, zamęczają je słowami lub krzykami. I jak w takich chwilach nie czuć do nich niechęci? Negat...

@Aleksandra_B @Aleksandra_B

Książka Kody Keplinger wywarła na mnie ogromne wrażenie, jeśli chodzi o przesłanie powiastki. Duff to określenie na osobę najbrzydszą i najgrubszą z całej swojej paczki, na tle której jej przyjaciółki...

@MeaCulpa @MeaCulpa

Pozostałe recenzje @xrosemarie

Kuracja Samobójców. Program tom 2
Kontynuacja niesamowitej "Plagi samobojców"

Do tej pory pamiętam, jak bardzo byłam pod wrażeniem, gdy skończyłam czytać "Program samobójców". To pierwszy tom otwierający serię Program autorstwa Suzanne Young. To, c...

Recenzja książki Kuracja Samobójców. Program tom 2
Dziewczyna z pociągu
Nie mogłam się oderwać!

Codziennie, każdego ranka dojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Ty jej nie widzisz, ale ona widzi Ciebie. Codziennie zatrzymuje się w tym samym miejscu, przed szeregiem ...

Recenzja książki Dziewczyna z pociągu

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl