Ratunku! Wymyśliłam męża recenzja

Czy istnieje idealny mąż, a może trzeba go sobie stworzyć?

Autor: @ksiazkanaprezent ·2 minuty
2022-06-19
Skomentuj
6 Polubień
Zbliżający się czas wakacji nastraja do lżejszych lektur, przy których uśmiech sam pojawia się na twarzy. Spoglądając na okładkę, spodziewałam się właśnie takiej historii i wiecie co, nie pomyliłam się. To na pewno jest komedia, bo dobry humor nie opuszczał mnie, aż do ostatniej strony.

Flora i Bratek są małżeństwem od kilku lat. Mieszkają w domu, który wymaga sporego remontu, a ich wizja wspólnej przyszłości wydaje się odmienna. Mężczyzna jest poukładany i twardo stąpa po ziemi, natomiast Flora marzy o napisaniu książki i zdarza się jej bujać w obłokach. Razem z przyjaciółmi zakłada klub, w którym spotykają się, by doskonalić swój warsztat pisarski. Jej powieść zaczyna nabierać kształtu. Z braku romantyzmu i czułości w związku, Flora jako głównego bohatera wymyśliła mężczyznę, który ma być lepszą wersją jej męża. Tymczasem w prawdziwym życiu młodzi skrywają pewną tajemnicę, a ich niedomówienia martwią grupę przyjaciół.

Wyjątkową paczkę przyjaciół stworzyła autorka, którzy sprawdzają się w trudnych momentach, ale też wymagają wzajemnego wsparcia. Są tak różni, każdy z nich jest indywidualnością nie do podrobienia, ale rozumieją się dobrze, bo łączy ich literatura i przyjaźń.

Flora ma typowe potrzeby kobiece, o które się dopomina, ale zbyt cicho. Bartek to mężczyzna, który wydawać pieniądze woli na coś bardziej praktycznego niż kwiaty dla żony. Mimo to doskonale się uzupełniają, a drobne gesty tworzą stabilny związek. A jednak jest coś, o czym nie rozmawiają, a temat, który zamiatają pod dywan, urasta do wielkich rozmiarów. Codzienność małżeńska jest doskonale uchwycona, naturalna i może się wydawać przyziemna, ale w tym urok i prawdziwość tej historii. Trochę z przymrużeniem oka, trochę z dystansem, ale gdy kobieta wymyśla siebie nowego męża, to w związku musi coś nie do końca dobrze działać i trzeba nad tym popracować. Małżeństwo przedstawione realnie, a bohaterowie wyjątkowi. Pasja Flory do pisania, dodaje oryginalności fabule, a wyjątkowi przyjaciele, nie pozwalają, by powiało nudą.

Pełna humoru i wzruszeń historia, która mogła wydarzyć się naprawdę. Między dowcipnymi dialogami, zabawną ironią i inteligentnym sarkazmem, poruszane są problemy małżeńskie. Powieść Katarzyny Kowalewskiej czyta się lekko, a uśmiech nie schodzi z twarzy. Mnóstwo nieoczywistych porównań, które powinnam siebie zapisać, bo zwalają z nóg. Dobre połączenie lektury obyczajowej z lekkim humorem zaprezentowała nam autorka. Książka może śmiało uchodzić za komedię romantyczną i doskonale sprawdzi się na ten letni, wakacyjny czas.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-14
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ratunku! Wymyśliłam męża
Ratunku! Wymyśliłam męża
Katarzyna Kowalewska
8.2/10

Zadziorna i pełna humoru opowieść o tym, że kto się czubi, ten się lubi Flora i Bartek, małżonkowie. On do bólu praktyczny, nieskory do zmian, mało romantyczny osobnik o ironicznym poczuciu humoru. O...

Komentarze
Ratunku! Wymyśliłam męża
Ratunku! Wymyśliłam męża
Katarzyna Kowalewska
8.2/10
Zadziorna i pełna humoru opowieść o tym, że kto się czubi, ten się lubi Flora i Bartek, małżonkowie. On do bólu praktyczny, nieskory do zmian, mało romantyczny osobnik o ironicznym poczuciu humoru. O...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 „Tłumione problemy nabrzmiewają. A kiedy wypłyną na światło dzienne, mają niszczycielską moc.” Wchodząc w związek małżeński każdy ma jakieś wyobrażenia na temat wspólnego życia z ukochaną osobą...

@Mirka @Mirka

Pełna humoru opowieść o perypetiach nie tylko małżeńskich. Flora jest mężatką. Choć jej życie jest stabilne, a mąż Bartosz to mężczyzna odpowiedzialny, główna bohaterka nie jest w pełni szczęśliwa. P...

@19emilka93 @19emilka93

Pozostałe recenzje @ksiazkanaprezent

Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje pragnienia.

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające kolory współgrają z treścią? Poppy opłakuje rozst...

Recenzja książki Maski
Dobranoc, Tokio
Los łączy ludzi, dając im szanse na nowe otwarcie.

Niedawno rozpoczęłam podróż w głąb literatury japońskich autorów i okazała się bardzo udana, a oto kolejna propozycja. Jest noc, Tokio pogrążone we śnie, ale są lud...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio

Nowe recenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Magia, dystopia... i zakazana miłość
@fantastyka....:

Jak myślicie, jak wygląda prawdziwa magia? Wbrew wyobrażeniom magia nie jest ani dobra, ani uzdrawiająca, nie czyni wc...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Córka gangstera. Prima Parte
To historia o miłości, ale tej zakazanej
@magdag1008:

Znacie twórczość Moniki? Przyznam szczerze, że ja dopiero zaczęłam poznawać. To było moje pierwsze spotkanie z jej ksią...

Recenzja książki Córka gangstera. Prima Parte
Pechowa dziewczyna
Pechowa dziewczyna
@magdag1008:

To już moja kolejna przygoda z Olą i jej twórczością. Wcześniej czytałam jej kryminały, a tym razem w moje ręce wpadła ...

Recenzja książki Pechowa dziewczyna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl