Cynamonowe gwiazdy recenzja

czy cynamon to świąteczna przyprawa

Autor: @daka_portal ·1 minuta
2022-12-21
Skomentuj
14 Polubień
„Cynamonowe gwiazdy” to książka z zupełnie innej półki, zwykle przeze mnie nieodwiedzanej. Zamówiłam ją jednak w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl, bo Małgorzatę Starostę poznałam wcześniej jako autorkę pogodnych komedii z wątkiem kryminalnym, a właśnie czegoś pogodnego było mi trzeba pod koniec tego ponurego roku.
W tym przypadku nie ma żadnej sensacji, to jest powieść obyczajowa, a jej lektura pozostawia nas w atmosferze ciepłych uczuć, karmi nas żartobliwymi sytuacjami, pozwala na rozluźnienie i uśmiech. Choć Małgorzata Starosta porusza w tej książce tematy poważne, wikła bohaterów również w bardzo trudne sytuacje, stawia przed dramatycznymi wyborami – to opis tych perypetii okraszony jest sporą dawką humoru. To nie jest książka złożona z samych gagów oraz dialogów, które mają wzbudzić salwy śmiechu. Na to nie liczcie. Zakończenie też na pewno daje do myślenia.
Najciekawszym dla mnie wątkiem był ten opisujący światek wydawniczy. Widać, że autorka ma dużo własnych przemyśleń i gorzkich uwag na ten temat, którymi przy okazji przygód i doświadczeń głównej bohaterki chciała się z nami podzielić.
À propos głównej bohaterki-Dominiki, to miałam pewien kłopot, żeby ją polubić, czy może raczej zrozumieć. Podobnie było przez większość książki z jej matką – Lucyną. Łapałam się na tym, że ich relacja (szczególnie niektóre dialogi) nie przekonują mnie. Ciekawiej robiło się, gdy do akcji wkraczała Babcia Eleonora. Tak, tę postać Autorka bardzo dopracowała i wręcz czekałam na sceny z babcią.
Mimo tych niedużych raf podczas lektury bardzo cenię styl i sposób pisania Małgorzaty Starosty i cieszę się, że spotkałam się z tą książką.
Dobrze jest czasami poczytać o trudnych relacjach z najbliższymi, szczególnie gdy temat podany jest zgrabnie, lekko, a jednocześnie nie płytko – tak, jak potrafi pisać Małgorzata Starosta. Tak, jak pisałam wcześniej, nieczęsto sięgam po literaturę stricte obyczajową, ale tę akurat książkę przeczytałam z dużą przyjemnością.

Ciasteczka z cynamonem kojarzą nam się z czasem Świąt i wbrew temu, co piszą inni recenzenci, uważam tę książkę za odpowiednią na przedświąteczny czas. Bo kiedy, jak nie w czasie kilku wolnych dni zdobędziemy się na chwilę refleksji, zastanowienia się nad własnymi trudnymi decyzjami, przed którymi stawia nas życie. A ta lektura pobudza do takiej refleksji.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-21
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cynamonowe gwiazdy
Cynamonowe gwiazdy
Małgorzata Starosta
7.9/10

Słodko-gorzka, przyprawiona sardonicznym humorem opowieść o relacjach, które nigdy nie są czarno-białe, wyborach, które nigdy nie są oczywiste, i marzeniach, które nie zawsze warto realizować. Domin...

Komentarze
Cynamonowe gwiazdy
Cynamonowe gwiazdy
Małgorzata Starosta
7.9/10
Słodko-gorzka, przyprawiona sardonicznym humorem opowieść o relacjach, które nigdy nie są czarno-białe, wyborach, które nigdy nie są oczywiste, i marzeniach, które nie zawsze warto realizować. Domin...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do tej pory poznałam tylko lekki kryminał z poczuciem humoru Małgorzaty Starosty. Ta książka pokazuje, że autorka sprawdza się nie tylko w takim gatunku literacki. Trzydziestosześcioletnia Dominik...

@ksiazkanaprezent @ksiazkanaprezent

‘Cynamonowe Gwiazdy’ to historia, która zachwyciła mnie okładką, zaskoczyła treścią i wywołała dużo emocji. Nigdy nie pomyślałabym, że tak niepozorna opowieść z gatunku literatury obyczajowej wyciśni...

@ksiazkowy_mruczek @ksiazkowy_mruczek

Pozostałe recenzje @daka_portal

BUM!
czy można odczarować lekcje chemii

Po co pisać książkę o chemii? Już podtytuł próbuje dać odpowiedź na pytanie, na co nam się to może przydać. Czy to jest podręcznik, poradnik? W mojej opinii jest to s...

Recenzja książki BUM!
Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Londyn z pasją

Maciej Woroch ma tak charakterystyczny głos oraz sposób przekazywania treści, że czytając jego książkę „Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii” trochę czułam, ...

Recenzja książki Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl