Czerwone Oleandry recenzja

"Czerwone oleandry" to wciągający, zaskakujący thriller psychologiczny, którego elementami są zdradzona żona, porwane dziecko i skomplikowane relacje rodzinne.
"Mam na imię Weronika.
Życie, zostaw mnie w spokoju. Nie chcę już od ciebie żadnych premii.
Chcę tylko odzyskać moją córkę."

Piękny dom w oleandrach, piękne miejsce nad jeziorem. Tam spokojne, sielankowe życie wiedzie Weronika, mąż Łukasz i ich córka Tosia. Kiedy Łukasz się wyprowadza, życie Weroniki traci sens. Traci poczucie spokoju, bezpieczeństwa i stabilności. A gdy jej mąż zostaje zamordowany, a córka w niewyjaśnionych okolicznościach znika bez śladu, kobieta popada w rozpacz. Kto jest odpowiedzialny za śmierć Łukasza ? Co z jego śmiercią wspólnego ma zniknięcie Tosi?
To było moje drugie spotkanie z twórczością Grety Drawskiej i równie zaskakujące. To doskonałe połączenie mrocznego klimatu i nieprzewidywalnej fabuły pełnej intryg, emocji i napięcia. Autorka zwraca uwagę na relacje rodzinne, które nie zawsze są poprawne. Bywają skomplikowane. Wydaje nam się, że znamy bliskie osoby i jesteśmy w stanie przewidzieć, co zrobią w danej sytuacji, jaki będzie ich kolejny krok. Ale czy zawsze ? Tu każdy kłamie i zrobi wszystko, aby osiągnąć swój cel. Poznajemy każdy dzień Weroniki, jej walkę o odzyskanie córki. Jej przeżycia. Nadzieję na powrót Tosi mieszającą się ze zwątpieniem i rozpaczą. To pozwala czytelnikowi bardziej poczuć tą mroczną, niepokojącą atmosferę. Dowiadujemy się też o relacjach matki z córką, siostry z siostrą. Pani Greta doskonale skonstruowała intrygę kryminalną stopniowo ujawniając informacje i zaskakując czytelnika. Stworzyła idealne portrety psychologiczne bohaterek. Dzięki licznym retrospekcjom jeszcze lepiej poznajemy losy kobiet. Styl autorki jest lekki, przyjemny. Podoba mi się. Chociaż nie przepadam za narracją pierwszoosobową to tutaj mi to nie przeszkadzało. Czytałam z przyjemnością. Jeśli chcecie sięgnąć po thriller, od którego trudno się oderwać to polecam "Czerwone oleandry"

Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za możliwość przeczytania