Fałszywy Pieśniarz recenzja

„Czasem nierealne marzenie może stać się bardzo realnym koszmarem”, czyli Ida i Kruchy wracają po raz trzeci, aby definitywnie odkryć tajemnice Fałszywego Pieśniarza.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2020-04-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Fałszywy pieśniarz to już trzeci tom przygód Idy Brzezińskiej, szamanki od umarlaków. Jednocześnie mam nadzieję, że nie jest to ostatnia część, ponieważ bardzo polubiłam się ze światem wykreowanym przez Martynę Raduchowską.

Czasem nierealne marzenie może się stać bardzo realnym koszmarem. Ekshumacja zwłok nieznanego mężczyzny daje początek serii magicznych wydarzeń. We Wrocławiu dochodzi do przerażających samobójstw, mroczna przeszłość Kruchego powraca, Ida zaś przekonuje się, że jej dar grozi katastrofą.

Fałszywy pieśniarz to kontynuacja Demona Luster oraz Szamanki od umarlaków, dlatego, jeśli nie czytaliście poprzednich tomów, to nie zabierajcie się za Fałszywego pieśniarza, ponieważ wiele wątków będzie dla was niezrozumiałych. Tak jak w poprzednich książkach autorki tutaj też nie zabrakło humoru. Jest go jednak nieco mniej niż w Szamance od umarlaków.

Tę serię polubiłam z kilku powodów. Pierwszy to styl autorki: lekki, humorystyczny, pełen sarkazmu, co sprawia, że książki czyta się błyskawicznie. Zawierają sporo opisów, ale są one na tyle ciekawe, że z przyjemnością się je czyta. Raduchowska umiejętnie manewruje słowem. Kolejny powód to tematyka. Znajdziecie tutaj demony, wiedźmy, trupy, a nawet i żywe trupy oraz magię. Jestem wielką fanką serialu Supernatural (Nie z tego świata), więc książki Raduchowskiej idealnie wpasowały się w moje upodobania. Trzecim powodem są bohaterowie. Każdy jest oryginalny, ma swoją historię, którą odkrywamy powoli wraz z rozwojem akcji. Nadal moją ulubioną postacią jest Kruchy, który odkrywa w tym tomie swoje najmroczniejsze sekrety. Trochę brakowało mi Tekli i jej sprzeczek z Idą.

Fałszywy pieśniarz kończy wątki z Szamanki od umarlaków oraz z Demona Luster. Dużo się wyjaśnia, dzięki czemu kawałki układanki trafiają na odpowiednie miejsce. Jak już wspomniałam, liczę na kolejne tomy, ponieważ ten świat ma jeszcze wiele do zaoferowania. Czytając tę książkę, zapewne nie raz zaśmiejecie się lub chociażby uśmiechniecie się. Ostatnie kilkanaście stron to istna jazda na rollercoasterze. Akcja nawet na moment nie zwalnia. Co chwila dostajemy nowe tajemnice i zagadkowe zbrodnie. Fałszywy pieśniarz to dużo mroczniejsza historia

Martyna Raduchowska znajdzie się na liście moich ulubionych polskich autorów i jestem szalenie ciekawa jej kolejnych książek, które z pewnością przeczytam. Jeśli jeszcze nie znacie jej twórczości, to nie zwlekajcie dłużej.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fałszywy Pieśniarz
Fałszywy Pieśniarz
Martyna Raduchowska
8.1/10
Cykl: Szamanka od umarlaków, tom 3

Ekipa śledcza Wydziału Opętań i Nawiedzeń wkracza do ogrodu Kusiciela, aby odkryć ostatni element układanki. Ekshumacja zwłok nieznanego mężczyzny daje początek serii tragicznych wydarzeń. We Wrocła...

Komentarze
Fałszywy Pieśniarz
Fałszywy Pieśniarz
Martyna Raduchowska
8.1/10
Cykl: Szamanka od umarlaków, tom 3
Ekipa śledcza Wydziału Opętań i Nawiedzeń wkracza do ogrodu Kusiciela, aby odkryć ostatni element układanki. Ekshumacja zwłok nieznanego mężczyzny daje początek serii tragicznych wydarzeń. We Wrocła...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Fałszywy pieśniarz” to trzecia i zarazem ostatnia część serii „ Szamanka od umarlaków„ .W pierwszej części mogliśmy znaleźć pełno humoru , druga była już odrobinę bardziej mroczna, pełna...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Zbliża się wielki finał tej historii. Wydział Opętań i Nawiedzeń przeszukuje mieszkanie i wspomnienia Kusiciela, jednak to nie przynosi żadnych większych efektów. Potrzebny jest zaklęty przedmiot, kt...

@paulina0944 @paulina0944

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rój
„Nie sposób przecież żyć, gdy się choruje na umieranie”, czyli ból i cierpnie.

Weronika Mathia to dosyć nowe nazwisko w świcie kryminałów. Autorka ma na swoim koncie już trzy książki (wszystkie już za mną). Zachwyciła mnie swoim świetnym debiutem l...

Recenzja książki Rój
Profesorka
„Uwielbiam patrzeć na absolutne przerażenie na ich twarzach. Po tym poznaję, że wreszcie rozumieją, wreszcie dostrzegają moją prawdziwą naturę”, czyli mordercza profesorka, wymierzająca sprawiedliwość.

Profesorka to pierwsza książka Layne Fargo (pomijając opowiadanie w antologii W tych szacownych murach) wydana w Polsce. Kusi swoim oryginalnym opisem, który zwiastuje c...

Recenzja książki Profesorka

Nowe recenzje

Nędznicy. Tom 1
:)
@book_matula:

Dzisiejsza recenzja dotyczy książki „Nędznicy” tom 1 autorstwa Victor Hugo którego możecie kojarzyć m. in. Dzwonnik z N...

Recenzja książki Nędznicy. Tom 1
Odważne młode kobiety
Odważne młode kobiety
@kamilawalota:

Mam dla Was propozycję hipnotyzującej lektury inspirowanej atakiem najgłośniejszego seryjnego mordercy. Tallahasse, r...

Recenzja książki Odważne młode kobiety
Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
© 2007 - 2024 nakanapie.pl