Rosalie recenzja

Czasami los najpierw coś nam daje, by potem odebrać...

Autor: @historie_budzace_namietno ·1 minuta
2024-10-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Czasami miłość pojawia się w najmniej odpowiednim momencie. Człowiek jest totalnie bezwładny i nie potrafi bronić się przed tym silnym uczuciem.”

Nieoczekiwane spotkanie na ulicy, ostra wymiana zdań i zniszczony tort. Tak właśnie rozpoczął się dzień Rosalie, niestety później nie było lepiej. Bo nieznajomy, z którym miała spięcie tego dnia, zjawił się w klinice jej brata i okazał się jego najlepszym przyjacielem i nowym lekarzem. Olivier po kilku latach spędzonych w Australii postanowił wrócić do Miami, ale nie spodziewał się, że na jego drodze stanie Rosalie. Zmuszeni razem pracować, nie pałają do siebie sympatią, ale tak jest tylko na początku. Bo ich kłótnie, dogryzania i potyczki słowne wywołują w nich uczucia i płomień, który nie jest łatwo im ignorować. Tylko że on nie zamierzał się angażować w żaden nowy związek, bo nie chce nikogo ranić. Za to ona ma za sobą ciężkie przeżycia i nie potrafi zaufać. Dokąd zaprowadzi ich ta cała sytuacja? Co takiego ukrywa Olivier? Czy Rosalie zaryzykuje i mu zaufa? Bo jej przeczucie, że będzie cierpieć, okaże się słuszne. Czy los pierwsze da im miłość i szczęście, by potem to odebrać?

„Granie jej na nerwach stało się jednym z tych rzeczy, które od pewnego czasu umilały mi godziny spędzone w pracy.”

„Rosalie” serwuje czytelnikom koktajl emocji, który trudno zapomnieć. Historia spotkania dwóch silnych osobowości, Rosalie i Oliviera, to nie tylko komedia romantyczna, ale także głęboka refleksja nad miłością, stratą i odnalezieniem siebie. Coś, co zaczynało się lekko, zabawnie i przyjemnie, okazało się mieć drugie dno i to takie bardzo bolesne. Nie byłam ani trochę przygotowana na to, co miało nadejść, a końcówka sprawiła, że łzy płynęły i nie chciały przestać. Nawet teraz się pojawiają, gdy sobie przypominam to zakończenie, a gardło wiąże się w supeł. Oj nie spodziewałam się tego ani trochę. Wiktoria najpierw napełniała mnie nadzieją, śmiechem, złością, humorem, miłością, by potem złamać mnie na sam koniec i to tak, że pękło mi serce. Jeśli jesteście ciekawi co, tym razem Wiktoria Lange zmajstrowała w swojej najnowszej książce i na co skazała jej bohaterów i czytelników. To gorąco polecam wam tę historię, ale ostrzegam, przygotujcie sobie całe opakowanie chusteczek, bo bez nich się nie obejdzie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rosalie
Rosalie
Wiktoria Lange
8.1/10

Rosalie White jest lekarzem medycyny estetycznej i pracuje w klinice należącej do jej starszego brata, Allana. Od lat nie chciała się z nikim wiązać, zwłaszcza że w przeszłości przeżyła bolesny zawód...

Komentarze
Rosalie
Rosalie
Wiktoria Lange
8.1/10
Rosalie White jest lekarzem medycyny estetycznej i pracuje w klinice należącej do jej starszego brata, Allana. Od lat nie chciała się z nikim wiązać, zwłaszcza że w przeszłości przeżyła bolesny zawód...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z książkami Wiktorii Lange mam relację love-hate. Jedne kocham i wręcz nie mogę się od nich oderwać, natomiast przy czytaniu tych drugich mam ochotę otworzyć okno i wrzucić książkę do rzeki, która pł...

@Kantorek90 @Kantorek90

oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Rosalie". Było to moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Wiktoria jest jedną z pisarek, po których powieści sięga...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @historie_budzace...

Bez skazy
Bez skazy

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Pełen wiary w siebie." Przed Summer stanęło nie lada...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejscu […]" Cade Eaton jest samotnym ojcem i bardzo z...

Recenzja książki Bez serca

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl