Bez litości recenzja

Czas zapłacić za błędy

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2024-09-27
Skomentuj
5 Polubień
Uważaj na każdym kroku, bo kolejne pokolenie może zapłacić za twoje błędy. Boleśnie doświadczył tego komisarz Jakub Dalberg. Powieść „Bez litości”, której jest głównym bohaterem, rozpoczyna się od sms'a, który mrozi krew w żyłach. Jego córka został porwana. Porywacz ma jasne żądania. Chce żeby Dalberg zajął się sprawą sprzed lat. Sprawą, którą prowadził jego ojciec, i – zdaniem porywacza – popełnił błąd. Czy komisarz udowodni, że jest lepszym policjantem? Czy sprawiedliwości stanie się zadość? Czy nastoletnia Julka wróci do domu?

Z jednej strony Michał Larek napisał wyjątkowo konkretny kryminał. Bez zbędnych wstępów wchodzimy w sprawę, a bohater nie odwleka swoich działań, które są przemyślane i metodyczne. Analizuje papiery w archiwum, robi zapiski, a potem rozmawia, rozmawia i rozmawia z kolejnymi osobami, chociaż cześć potencjalnych informatorów już nie żyje, co jest ogromnym utrudnieniem. Pomimo, że „rozkopywanie” starej sprawy wydaje się beznadzieje przy odrobinie szczęścia i ogromnej motywacji komisarz odkrywa nowe informacje. Pytanie tylko, czy ludzka pamięć nie jest zawodna.

Z drugiej strony, owa „konkretność” coś tej książce odbiera. Akcja jest dynamiczna, ale bark w niej emocji. Dalberg oczywiście martwi się o córkę, dochodzą do tego wspomnienia ojca, retrospekcje z dzieciństwa, a także problemy osobiste, ale energia jaka emanuje z tej historii jest zbliżona do czytania raportu z działań policjanta. Co ciekawe Michał Larek nie sili się na zbytnie ozdobniki (co można uznać zarówno jako wadę i zaletę), ale wtrąca opisy rodem z „romansideł” np. szczegółowo opisuje, jak kto się ubrał (co, dla mnie, jest minusem). Podobno nawet pojawił się mój „ulubiony” zwrot o „rozpadaniu się na kawałki”. Podobno, bo jest poniekąd informacja z drugiej ręki (czytaj innej recenzji). Mnie jakoś to umknęło, na szczęście.

„Bez litości” to drugi tom cyklu z Jakubem Dalbergiem. Właściwie można go czytać niezależnie od pierwszej części, jednak widać, że autor kreuje ten cykl na spójną całości. Pojawiają się wątki osobiste, których nie „rozgryziemy”, znając tylko „Bez litości”, a zakończenie sugeruje, że „gra się jeszcze nie skończyła”.

Michał Larek zaoferował nam rzetelny, konkretny kryminał. Powinni docenić go czytelnicy, którzy lubią, kiedy śledczy metodycznie prowadzi dochodzenie. Ja życzyłabym sobie więcej emocji przy czytaniu, bo, pomimo dramatyzmu okoliczności, powieść mnie nie poruszyła.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bez litości
Bez litości
Michał Larek
7.6/10
Cykl: Dalberg, tom 2

A gdy już wrócisz do przeszłości, przerażą cię stare, zapomniane grzechy Pewnego dnia komisarz Jakub Dalberg budzi się w koszmarze – ktoś porwał mu córkę. Czy jej uprowadzenie ma coś wspólnego z pr...

Komentarze
Bez litości
Bez litości
Michał Larek
7.6/10
Cykl: Dalberg, tom 2
A gdy już wrócisz do przeszłości, przerażą cię stare, zapomniane grzechy Pewnego dnia komisarz Jakub Dalberg budzi się w koszmarze – ktoś porwał mu córkę. Czy jej uprowadzenie ma coś wspólnego z pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Michał Larek to dość znane nazwisko w konstelacji gwiazd gatunku, jakim jest kryminał. Tym razem autor powraca do nas z kontynuacją serii z komisarzem Jakubem Dalbergiem w roli głównej. „Bez litości...

@coolturka104 @coolturka104

Jakie jest najgorsze uczucie, które możemy odczuwać w stosunku do kogoś bliskiego? Moim zdaniem jest to niepewność. Jeśli z naszym bliskim coś się dzieje i nie jesteśmy pewni jego dalszego losu trwam...

@iszmolda @iszmolda

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Zalety bycia niewidzialnym
Listy do Przyjaciela

Charlie, bohater powieści „Zalety bycia niewidzialnym”, wkracza w okres dojrzewania. Dowiaduje się czym jest przyjaźń, pierwsze zauroczenia, ale też imprezy i używki. Je...

Recenzja książki Zalety bycia niewidzialnym
Małżeństwo we troje
Wspaniały zbiór opowiadań

Eric-Emmanuel Schmitt jest jednym z moich ulubionych pisarzy. Uwielbiam jego subtelność, zmysł obserwacji, ale też intymny klimat jego tekstów. Jestem zdziwiona, że do t...

Recenzja książki Małżeństwo we troje

Nowe recenzje

Z czworaków na salony
Z czworaków na salony
@mag-tur:

Do tej pory twórczość Pani Niny Majewskiej-Brown była mi obca. Jednak tytuł jej najnowszej książki na tyle mnie zaintry...

Recenzja książki Z czworaków na salony
Highway of Dreams
Czy strach okaże się silniejszy od uczuć?
@Anna_Szymczak:

Ewa Maciejczuk w swojej powieści "Highway of Dreams" przenosi czytelnika w świat pełen emocji, pasji oraz skomplikowany...

Recenzja książki Highway of Dreams
Bezduszny psychopata
Świetna książka
@paulinkusia...:

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki...

Recenzja książki Bezduszny psychopata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl