Czas śmierci recenzja

Bardzo lubię książki Maxa Czornyja. Wiem, że nigdy się nie zawiodę. Z przyjemnością więc sięgnęłam po "Czas śmierci". Tym mocnym, przerażającym kryminałem autor rozpoczyna nową serię kryminalną.

Komisarz Sara Adam z ekipą śledczych starają się powstrzymać seryjnego mordercę zwanego Jubileuszowy Morderca. Od lat grasuje on w Warszawie brutalnie mordując swoje ofiary, obcinając im głowy i wysyłając je do ich rodzin. Śledczy muszą się pospieszyć, gdyż zbliża się dzień, w którym Jubileuszowy Morderca składa swoją coroczną ofiarę. Jednocześnie komisarz Sara Adam prowadzi sprawę tajemniczego samobójstwa nastolatki. Prosi o pomoc Manuela, artystę wykonującego niezwykłe profile przestępców.

W pobliskim klasztorze brat Hektor ma do spełnienia specjalną misję. Musi przekonać pewnego księdza do zrezygnowania z kapłaństwa oraz wyznania mrocznego sekretu.

Wkrótce dochodzi do przerażającej zbrodni. Losy komisarz Sary Adam i brata Hektora się łączą. Wspólnie ścigają mordercę.

Każdy ma swoje głęboko skrywane tajemnice. Seryjny morderca nazywający się Achillesem zna je wszystkie. Twoją też.

"Czas śmierci" Maxa Czornyja to mocny, brutalny, doskonale skonstruowany i trzymający w napięciu kryminał pełen zwrotów akcji. Od początku wkręciłam się w tę historię. Nie potrafiłam odłożyć czytania na potem. Już od pierwszych stron akcja się rozwija. Z każdą kolejną stroną czułam wciąż narastające napięcie. Autor stworzył atmosferę napięcia i grozy, która towarzyszy śledztwu w sprawie morderstw. Ten mroczny, tajemniczy klimat sprawia, że momentami mamy ciarki na skórze. Towarzyszy nam uczucie strachu, lęku, gdyż nie wiemy co za chwilę się wydarzy. Z zainteresowaniem śledziłam prowadzenie śledztwa przez duet Sara i Hektor, podążałam za kolejnymi tropami, aby znaleźć mordercę. Przyglądałam się bohaterom i snułam własne domysły. Bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Są wyraziści, z charakterem. Można ich polubić. Ja polubiłam. Akcja jest bardzo dynamiczna. Pan Czornyj jest mistrzem w szczegółowych opisach mocnych, przerażających, krwawych zbrodni. A znajdziemy ich tutaj wiele. Autor zrobił to umiejętnie. Według mnie nie przekraczają granic dobrego smaku. Jest to więc książka dla czytelników o mocnych nerwach.

Max Czornyj nie bał się poruszyć kontrowersyjnego tematu. Jest nim problem pedofilii wśród księży.

To był świetnie spędzony czas z lekturą. Książka dostarczyła mi mnóstwo emocji. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy

Dziękuję Wydawnictwu Filia za egzemplarz