Kobiety w kąpieli recenzja

Chińska propagandówka.

Autor: @jatymyoni ·3 minuty
2023-07-23
1 komentarz
34 Polubienia
Z chęcią sięgam po książki pisarzy chińskich, poznając obcą kulturę, a także historię tego kraju, którą swoją rewolucję wzorował na rewolucji rosyjskiej, tylko w swoim bestialstwie poszedł o wiele dalej. Przeczytałam parę książek cenionych pisarzy chińskich o tym okresie, ale ich książki nie są dopuszczane przez Chińską cenzurę. Wystarczy jednak poczytać w Internecie na temat rewolucji w Chinach i przekonać się jak ona przebiegała. Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że czytam jakąś komunistyczną propagandówkę z okresu stalinizmu. Nie dziwię się, że jest tak reklamowana, gdyż przedstawia jedyną obowiązującą prawdę w Chinach.

DALEJ BĘDĄ SAME SPOILERY

Głowna bohaterka, jako uczennica pierwszej klasy uczestniczy w napiętnowaniu nauczycielki. Jest to pokazane, jako coś jednostkowego i została napiętnowana wyłącznie za to, że miała nieślubne dziecko. Przez cały Chiny co dzień piętnowano w ten sposób ludzi wykształconych, gdyż według władz byli skażenie zachodnią ideologią i kulturą. Każdego z nich najpierw oprowadzano po danej miejscowości, piętnowano, opluwano i bito. Dopiero później kierowano do obozów reedukacyjnych. Obozy reedukacyjne były wzorowane na gułagach stalinowskich. Nikt nie mógł opuścić terenu obozu, gdyż bez namysłu takie osoby rozstrzeliwano. Praca była ponad siły, najczęściej zadaniowo z ograniczonym czasem. Pracowano po 14 godzin i więcej i nikt się nie przejmował zdrowiem więźniów, przecież to byli wrogowie ludu. Natomiast w książce mamy jakąś eufemistycznie nazwaną farmę Trzcinowa Rzeka, gdzie uczestnicy tej reedukacji niezbyt się przepracowali. Okazuje się, jak w krajach katolickich, niedziela jest wolna od pracy. Nawet można z obozu wyskoczyć do miasta na pieczonego kurczaka. Ciekawe, w jaki sposób płacili za tego kurczaka? Weedług autorki był to pracy, gdzie można było dostać urlop, a z powodu omdleń można było być wręcz zwolnionym z obozu. W domu zostaje dwie małe dziewczynki, które mogą same mieszkać i świetnie sobie dają radę, przecież mają książeczkę bankową. Tylko wtedy tak jak uniwersytety nie funkcjonowały banki, jako wymysł kapitalistów. Chociaż matka bohaterki, która opuściła obóz i nie przeszła reedukacji, do końca powieści jest pokazana, jako kobieta wyłącznie zapatrzona w siebie. Natomiast czytając o dorosłym życiu bohaterek, cały czas nuciłam piosenkę modną w okresie stalinizmu w Rosji: „Nigdzie nie ma kraju, gdzie tak swobodnie oddycha człowiek” (cytat niedokładny). Myśl przewodnia tej części jest, że w Chinach żyje się lepiej niż w USA. Zresztą autorka pisze: „Okazuje się, że wszystko wyprodukowano w Chinach. Teraz w Chinach naprawdę było wszystko i to za bardzo niewielkie pieniądze.” Ciekawe jednak, że jak bohaterki idą do sklepu z kosmetykami, kupują najbardziej znane i drogie kosmetyki zachodnie, ale stać na nie nawet emerytki, nie mówiąc o dostępności operacji plastycznych. Następnie pokazuje swobodę seksualną w dzisiejszych, a także łatwość i swobodę podróżowania.

Dawno już nie czytałam tak tendencyjnej książki i tak słabo napisanej. Myślę, że miało być to obyczajówka w stylu amerykańskim dla czytelnika chińskiego, o dylematach miłosnych młodych kobiet z tajemnicą sprzed lat, która rzuca cień na teraźniejszość. Jednak powieść okazała się nudna, przekombinowana z żenującymi scenami seksu i z olbrzymią ilością propagandy. Książkę przeczytałam do końca tylko, dlatego że piszę wyłącznie o książkach przeczytanych, a przecież nie każdy czytelnik interesuje się historią Chin.

Mogę powtórzyć za @BagatElka - „O Bogowie – chrońcie nas przed takimi książkami” O życiu w Chinach jest naprawdę dużo dobrych książek: beletrystyki jak choćby Dzikie łabędzie. Trzy córy Chin, książki chińskiego noblisty Mo Yan, czy Yan Lianke,a także świetne reportaże.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-12
× 34 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobiety w kąpieli
Kobiety w kąpieli
Tie Ning
4.5/10

Powieść nominowana do azjatyckiego Bookera – MAN ASIAN LITERARY PRIZE 2012! Tiao niebawem wychodzi za mąż za swojego przyjaciela, jednak wcześniejszy romans ze starszym mężczyzną wciąż nie daje jej sp...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad rok temu
Kurde. Czytałam to i ci przecież wysłałam, ale treść jej mi uleciała. Zero w głowie o niej. Inne pamiętam... Nie tę.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad rok temu
Właśnie to świadczy o poziomie tej książki. Ja uważam, że jeżeli jakiejś książki nie pamiętam to znaczy, że nie warta była zapamiętania. Dlatego warto czasami poczekać z recenzją, jak pierwsze wrażenia opadną. Ja doświadczam tego ciągle, gdyż szybciej czytam niż piszę, to znaczy wolę czytać niż pisać.
× 1
@Renax
@Renax · ponad rok temu
Tak. Nawet nie wiem co o niej napisałam. Być może że mi się podobała. No nic nie pamiętam z tego.
× 1
Kobiety w kąpieli
Kobiety w kąpieli
Tie Ning
4.5/10
Powieść nominowana do azjatyckiego Bookera – MAN ASIAN LITERARY PRIZE 2012! Tiao niebawem wychodzi za mąż za swojego przyjaciela, jednak wcześniejszy romans ze starszym mężczyzną wciąż nie daje jej sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść 'Kobiety w kąpieli' jest dla mnie objawieniem. Jest to książka inna niż inne, bardzo kobieca i bardzo freudowska. Ukazuje kobiety w najgłębszych swych obawach, traumach i zahamowaniach. Zaczy...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Szalona miłość
Opera ma już 400 lat i nadal żyje.

Dzięki wydawnictwu „Czarna owca” możemy poznać historię i teraźniejszość opery, o której w naszym kraju mało jest publikacji. Autorka przedstawia nam, jak wiele czynnikó...

Recenzja książki Szalona miłość
Życie Aleksandra Fleminga
Człowiek, który odkrył penicylinę.

Każdy z nas kiedyś leczony był penicyliną. Moja Mama, jako dziecko, około 1944 roku była nią leczona w angielskim szpitalu wojskowym w Palestynie. Miliony istnień ludzki...

Recenzja książki Życie Aleksandra Fleminga

Nowe recenzje

Skradziona młodość
Skradziona młodość
@mikka138:

Pisanie o historii i o osobach, które przez wojnę przeszły piekło na ziemi nigdy nie jest łatwe i przyjemne. Mimo, że l...

Recenzja książki Skradziona młodość
Trzy siostry. Burza
Za dużo zaskoczeń
@paulina0944:

W Koniecpolska się dzieje. Siostry dalej walczą, by wszystko wyremontować. Jednak w tym miejscu ludziom los nie sprzyja...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Licencja na czarowanie
Genialny debiut
@paulina0944:

Arleta bardzo chciałaby żeby wreszcie dopisało jej szczęście. Na jej nieszczęście od zawsze towarzyszy jej pech. Ucieka...

Recenzja książki Licencja na czarowanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl