Paradoks dobra. Dlaczego jesteśmy tak dobrzy, skoro jesteśmy tak źli recenzja

Chimeryczność moralna natury człowieka.

Autor: @Carmel-by-the-Sea ·3 minuty
2020-11-01
1 komentarz
5 Polubień
Ponieważ człowiek lubi zajmować się sobą, to tłumacząc swoją gatunkową aktywność językiem etyki, dochodzi do wniosku, że rządzi nim paradoks. Z jednej strony umiemy i chcemy zachować się dobrze, moralnie i odpowiedzialnie, z drugiej potrafimy bestialsko niszczyć jednostki i grupy należące do naszego gatunku. Zbudowane hipotezy uzasadnienia psycho-społecznej konstrukcji nas - od 'tabula rasa' po 'szlachetnego dzikusa' straciły siłę w wyniku konfrontacji postawionych tez z postępem nauk przyrodniczych. Richard Wrangham wychodząc z biologicznych podstaw formujących człowieka, proponuje w kilku punktach nowy model zmierzenia się z paradoksami moralności Homo sapiens. "Paradoks dobra. Dlaczego jesteśmy tak dobrzy, skoro jesteśmy tak źli?" zbiera te wypracowane przekonania antropologa, które wynikają z obserwacji ludzi współczesnych, wyższych zwierząt społecznych (głownie naczelnych) i zdobytej wiedzy o funkcjonowaniu naszych przodków na przestrzeni ostatnich setek tysięcy lat. Powstała praca bardzo ciekawa, nowatorska i mobilizująca do zajęcia własnego stanowiska.

Autor, aby zmierzyć się z paradoksem, dokonał jednoznacznego podziału agresji na 'proaktywną' (zaplanowaną, pozbawioną emocji wynikających z hormonalnej reakcji organizmu) i 'reaktywną' (czyli wzburzenia skutkującego natychmiastową reakcją). Następnie przekonuje nas, że pierwsza odpowiada głownie za przemoc ludzką znaną z przeszłości (od środkowego plejstocenu po historię współczesną), a stłumienie drugiej stanowi równolegle rozwijany w nas przez milenia pierwiastek dobra, które ostatecznie wyróżnia człowieka na tle innych gatunków. Książka jest chyba udaną próbą wywiedzenia tych dwóch typów agresji z przesłanek ewolucyjnych i kulturowo-społecznych i powiązania sensu ich powołania z obserwacją zachowań innych gatunków. Kluczowe pojęcie, które miałoby odpowiadać za lepszą stronę natury człowieka to 'udomowienie' rozumiane, jako oswojenie (w przypadku człowieka 'samo-oswojenie') poprzez adaptacje genetyczne. Świetnie opisany przykład legendarnych już doświadczeń Bielajewa (str. 93-99) z lisami pokazuje, jak selekcja sztuczna w kilka dekach prowadzi do fundamentalnych fizjologicznych, anatomicznych i behawioralnych zmian, i to wyłącznie w konsekwencji wzmacniania jednej cechy - reakcji na obecność ludzi. Negatywna selekcja agresji reaktywnej u lisów w wielu punktach ma stanowić, według Wranghama, odtworzenie drogi, którą przez setki tysięcy lat przeszedł człowiek (i być może wcześniej bonobo separujący się od wspólnych z szympansami przodków).

Ponieważ Wrangham odżegnuje się od determinizmu biologicznego, który uznaje za szkodliwy (str. 238), to pokazuje przykłady możliwych społecznych przemian, które pchnęły ludzi ku tłumieniu agresji reaktywnej i wyposażyły nas w system moralny. Przedstawiony model patriarchalny (pełen wynaturzeń obecnych współcześnie) z kooperacją grupową, stworzonymi zasadami wykluczania (eliminacji, napiętnowania) 'niedostosowanych' i zalecanym konformizmem, obudowywany możliwościami języka do formalizacji zasad czy banalnego plotkowania, wyjaśnia jedną stronę naszej natury. Z drugiej strony, ta łagodność grupowa przyczynia się do przemocy proaktywnej skierowanej na obcych (str. 279). Co prawda przeanalizowane konflikty zbrojne z podziałem na proste i złożone (str. 322-323) wydały mi się naciągane, to sam opis skoordynowanej przemocy wobec 'nie swoich' mnie przekonuje. Wyróżnia nas gatunkowa wstrzemięźliwość w agresji reaktywnej i niespotykanie wysoka agresja proaktywna. Jesteśmy 'planetarnymi mistrzami' w zaplanowanych i z premedytacją przeprowadzanych akcjach przemocowych wobec realnych i wyimaginowanych wrogów wyznawanego przez nas porządku.

"Paradoks dobra" dobrze wpisuje się we wcześniejsze moje lektury, przede wszystkim autorstwa Tomasello, de Waala, Pinkera i Haidta. Bardzo sprawnie Wrangham porusza się w obszarze biologii, paleontologii i antropologii, psychologii i socjologii. Przedstawia ciekawą koncepcję wytłumaczenia moralnych sprzeczności istniejących w człowieku. Samo filozoficzne wyjaśnienie już nam nie może wystarczać, bo musi pewne oczekiwane wnioski pozostawiać w zawieszeniu. Nasza niespójność etycznych wyborów wynikająca ze zderzenia utylitaryzmu z deontologią (polecam bardzo niepokojące wyniki badań na stronach 257-259) wymaga połączenia dwóch porządków - ewolucji przez dobór naturalny i moralności rozumianej kulturowo. Każdy z tych opisów, rozpatrywany osobno, byłby z definicji niepełny.

Książka napisana jest językiem adekwatnym dla solidnych prac popularnych. Zbiera ustalenia wielu badaczy, które do tej pory stanowiły wyłącznie tematy publikacji naukowych. Propozycja antropologa (i prymatologa - co w podanej argumentacji było istotne) pozwala czytelnikowi szeroko spojrzeć na siebie w kontekście umiejscowienia naszego gatunku pośród innych istot ziemskich, przy zachowaniu istniejących różnic, które, co ważne, da się rozumowo uzasadnić na gruncie nauki. Chyba najcenniejsze były właśnie przedyskutowane w niej argumenty i badawcze ustalenia, które koncentrowały się na odpowiedzi na pytanie (str. 339):

" (...) jakie ewolucyjne bodźce pchnęły ludzką agresję w dwóch przeciwnych kierunkach."

Zaproponowana w opiniowanej książce odpowiedź warta jest przyswojenia.

BARDZO DOBRE - 8/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-01
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Paradoks dobra. Dlaczego jesteśmy tak dobrzy, skoro jesteśmy tak źli
Paradoks dobra. Dlaczego jesteśmy tak dobrzy, skoro jesteśmy tak źli
Richard Wrangham
9/10

"Fascynująca i oryginalna analiza ludzkiej przemocy. Nowe hipotezy poparte dowodami z badań nad naszymi małpimi kuzynami oraz ludzkimi i przedludzkimi przodkami (i ludźmi żyjącymi współcześnie)." Ste...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu
Ciekawa recenzja i ciekawa książka.
Paradoks dobra. Dlaczego jesteśmy tak dobrzy, skoro jesteśmy tak źli
Paradoks dobra. Dlaczego jesteśmy tak dobrzy, skoro jesteśmy tak źli
Richard Wrangham
9/10
"Fascynująca i oryginalna analiza ludzkiej przemocy. Nowe hipotezy poparte dowodami z badań nad naszymi małpimi kuzynami oraz ludzkimi i przedludzkimi przodkami (i ludźmi żyjącymi współcześnie)." Ste...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Carmel-by-the-Sea

Dlaczego narody przegrywają
Sukces zbiorowości jako konsekwencja dokonanych wyborów

„Dlaczego narody przegrywają” pokazuje, że nasze szanse w dużym stopniu zależą od miejsca i czasu urodzenia. Organizacja struktur polityczno-społeczno-gospodarczych, jak...

Recenzja książki Dlaczego narody przegrywają
Osobliwość coraz bliżej
AI – bawi czy uczy, formuje czy degeneruje?

Każdy powinien poszukiwać zniuansowanych odpowiedzi na wyzwania, które stawia przed nami nieuchronna sztuczna inteligencja (AI). Można ją kochać, nienawidzić, ale na pew...

Recenzja książki Osobliwość coraz bliżej

Nowe recenzje

Chłopiec o błękitnych oczach
Młodość kontra dojrzałość
@Mirka:

@Obrazek „Niektóre dni, czy zdarzenia zapisują się w naszej pamięci. Nawet, jeśli nie dotykają nas bardzo osobiście,...

Recenzja książki Chłopiec o błękitnych oczach
Świąteczna mordercza układanka
Świąteczna mordercza układanka
@przerwa.na....:

"Świąteczna mordercza układanka" to kolejna książka Alexandry Benedict, którą przeczytałam i zarazem ostatnia w tym sez...

Recenzja książki Świąteczna mordercza układanka
Wywierzysko
Tajemnica źródeł
@stos_ksiazek:

Dziś premiera książki Kingi Wójcik „Wywierzysko”. Jest to druga część z cyklu o detektywie Aleksandrze Zamojskim i z te...

Recenzja książki Wywierzysko
© 2007 - 2025 nakanapie.pl