Chechło recenzja

Chechło - idealne na wieczór

Autor: @pola841 ·1 minuta
2022-01-30
Skomentuj
1 Polubienie
Ostatnio na wpół wysłuchałam na wpół przeczytałam kolejną książkę Pauliny Świst "Chechło".

Paulina wpakowała się w niezłe kłopoty. Były ją wystawił i zabroniono jej pracy w zawodzie, położono łapska na jej majątku, a jej nie pozostało nic innego jak tylko przetrwać. W tym celu oprócz pracy w gminie jest również kelnerką. I na jednej z imprez poznaje Marcina, adwokata który wydaje się brać udział w niezbyt czystych interesach. Mimo to Paulina decyduje się spędzić z nim noc..

Dziwnie się czytało książkę gdzie bohaterka ma tak samo na imię jak ja. O innych podobieństwach już nie wspomnę. W każdym razie ta książka była słabsza niż "Paprocany". I niby te dwie powieści nie są ze sobą powiązane, ale dobrze je czytać po kolei, bo już w pewne sprawy będziemy wprowadzeni. Również było zabawnie, postać kobieca to silna babka, która wie czego chce, on oczywiście wspaniały, przystojny i zajebisty w łóżku. Schemat się zgadza, ale jednak Zosia i Krzysiu bardziej mi przypadli do gustu. Mimo to, spędziłam z książką fajny czas. Uwielbiam celne riposty jakie wymyśla autorka. I nadal lepiej się tego słucha niż czyta. Z pewnością chwycę za kolejne książki pani Świst, a w tej chwili mam je wszystkie nadrobione na bieżąco.

"Piaszczyste plaże, trawy i trzcinowiska przyciągają ludzi spragnionych wypoczynku. Oraz tych, którzy z dala od wielkomiejskiego gwaru prowadzą tu swoje ciemne interesy. Na przykład takich jak Luca. Inni, tacy jak Marcin i Paulina, woleliby pewnie zjawić się tam z własnej woli i w nieco przyjemniejszych okolicznościach. Chwilowo są jednak za bardzo zajęci ratowaniem własnej skóry, żeby o tym myśleć. I choć ciąg dalszy nastąpi, to nie wszystkim to wyjdzie na dobre i nie każdy wyjdzie z tego żywy...
Piaszczyste plaże, trawy i trzcinowiska przyciągają ludzi spragnionych wypoczynku. Oraz tych, którzy z dala od wielkomiejskiego gwaru prowadzą tu swoje ciemne interesy. Na przykład takich jak Luca. Inni, tacy jak Marcin i Paulina, woleliby pewnie zjawić się tam z własnej woli i w nieco przyjemniejszych okolicznościach. Chwilowo są jednak za bardzo zajęci ratowaniem własnej skóry, żeby o tym myśleć. I choć ciąg dalszy nastąpi, to nie wszystkim to wyjdzie na dobre i nie każdy wyjdzie z tego żywy..."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chechło
Chechło
"Paulina Świst"
7.9/10
Cykl: Paprocany, tom 2

Piaszczyste plaże, trawy i trzcinowiska przyciągają ludzi spragnionych wypoczynku. Oraz tych, którzy z dala od wielkomiejskiego gwaru prowadzą tu swoje ciemne interesy. Na przykład takich jak Luca....

Komentarze
Chechło
Chechło
"Paulina Świst"
7.9/10
Cykl: Paprocany, tom 2
Piaszczyste plaże, trawy i trzcinowiska przyciągają ludzi spragnionych wypoczynku. Oraz tych, którzy z dala od wielkomiejskiego gwaru prowadzą tu swoje ciemne interesy. Na przykład takich jak Luca....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z mecenas Paulinką to ja mam różnie. Raz mi się podoba, raz nie. Bardzo lubię humor autorki i głównie z tego powodu sięgam po jej książki. Jest to dobra, niezobowiązująca lektura na leżaczek w ogrodz...

@landrynkowa @landrynkowa

No to tym razem czas na kolejną z powieści pióra Pauliny Świst. Nie wiem jak Wy, ale ja coraz bardziej przekonuje się do tego co wychodzi spod jej pióra. No oczywiście zawsze są małe wyjątki, nie cuk...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @pola841

Obsesja terapeutki
Vi Keeland w nowej odsłonie

Vi Keeland pisze genialne romanse. Często w duecie z inną pisarką i wychodzi jej to naprawdę dobrze. Ale tym razem Vi postanowiła zmienić front i skusiła się na napisani...

Recenzja książki Obsesja terapeutki
Sądny dzień
Czy legendy i klechdy to dobry pomysł na książkę?

Ciągle zachwycamy się fantastyką zagraniczną, ale w naszym rodzimym kraju mamy takie historie, że aż grzech po to nie sięgnąć. Nawiązanie do legend i klechd słowiańskich...

Recenzja książki Sądny dzień

Nowe recenzje

Demon luster
Niepamięć to wybawienie
@Nastka_diy_...:

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnic...

Recenzja książki Demon luster
Jak zrozumieć kota
Kot i jego niezwykłość...
@maciejek7:

Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośni...

Recenzja książki Jak zrozumieć kota
Pudełko pełne starych spraw
"Pudełko pełne starych spraw" Anna Janiak
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Pudełko pełne starych spraw” Autor: Anna Janiak Gatunek literacki: powieść obyczajowa, romans Wydawnictwo: Prós...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
© 2007 - 2025 nakanapie.pl