Gdy do domu przyszła za mną przyjaźń recenzja

Chcesz się dowiedzieć co było w ,,Magicznym pudełku''?

Autor: @Chassefierre ·2 minuty
2023-03-31
Skomentuj
33 Polubienia
Ben w zasadzie nie miał zbyt wiele szczęścia w swoim krótkim, dwunastoletnim życiu. Porzucony przez biologicznych rodziców większość dzieciństwa spędził w różnych sierocińcach i domach zastępczych, gdzie nauczył się jednego: wszystkie ważne osoby w jego życiu prędzej czy później znikną. Znikną bez zapowiedzi i bezpowrotnie. Nawet, jeśli będzie próbował się z nimi jakoś skontaktować.
Z tym znikaniem Ben zaczął radzić sobie za pomocą racjonalizacji - po co się przyzwyczajać, skoro...?

I pewnie byłoby pod tym względem gorzej, gdyby nie Tess - jego matka adopcyjna. Kobieta, dzięki której chłopiec znowu zaczął mówić. Tess jest osobą bardzo energiczną, radosną i do szpiku kości dobrą. To ktoś, dla kogo życie jest Podróżą - i to przez duże P. Tego właśnie stara się nauczyć chłopca.

Jest jeszcze Flip. Mały, porzucony piesek, którego Ben znajduje kiedyś na ulicy. Flip, szorstkowłosy obraz nędzy i rozpaczy, wybiera sobie chłopca - pewnie wie, swoim psim szóstym zmysłem, że ten mały nerd z inhalatorem (Ben ma astmę) doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak to jest być porzuconym i samotnym.
Ta dwójka wkrótce staje się nierozłączna.

I wkrótce dołącza do nich Tęczowa Dziewczyna - Halley. Starsza o rok, niesamowita, kreatywna i kolorowa istota żyjąca gdzieś w przestrzeni między domem, a biblioteką. Dziewczynka, która chce zostać pisarką i stworzyć dokładnie sto jedenaście książek. Bo sto jedenaście to jej szczęśliwa liczba. Tylko jeszcze, gdzieś w międzyczasie, musi pokonać chorobę.

Ta trójka bohaterów - Ben, Flip i Halley - dokona naprawdę niesamowitych rzeczy, wymyśli bardzo sympatyczną książkę (,,Magiczne pudełko'') i sprawi, że życie przynajmniej kilku dzieciaków stanie się zwyczajnie lepsze.


,,Gdy do domu przyszła za mną przyjaźń'' skojarzyła mi się w pewnym momencie z ,,Mostem do Terabithii'' - mamy tu w sumie prawie taki sam schemat. Jest chłopiec, który nie ma zbyt wielu przyjaciół (jeśli jakichś w ogóle), jest niesamowita dziewczynka, która zmienia jego życie... I chociaż od pewnego momentu wiemy, że będziemy płakać, to książka Paula Griffina jest od powieści Katherine Paterson lżejsza, jaśniejsza i powiedziałabym, że jest też bardziej optymistyczna w swojej ogólnej wymowie.
Bo jest w niej zawieszona w powietrzu magia - magia chwil pozornie ulotnych, ale tak naprawdę takich, które zostają w naszej pamięci na zawsze. A przez to, że w niej zostają - trwają tam na wieki i ,,na wyciągnięcie ręki''. Bo w każdej chwili możemy je przywołać. W każdej chwili możemy przeżyć je jeszcze raz.

W najgłębszym sensie, to opowieść o tym, że nic tak naprawdę nie przemija, jeśli sami tak nie zdecydujemy. Że osoby, które odeszły wciąż są przy nas, dzięki naszej pamięci. Że dzięki przyjaźni i zaufaniu świat może stać się lepszym miejscem. I że warto być sobą, i robić dobre rzeczy, nawet, jeśli nie będzie się widziało ich długofalowych skutków.


To piękna, mądra i poruszająca książka, która jest w zasadzie doskonałą lekturą dla każdego czytelnika w wieku 10+. A i dodatkowo rodzice mogą ją wykorzystać jako wstęp do rozmowy z dzieckiem na temat uczuć, pierwszych miłości, gnębienia w szkole i śmierci oraz poczucia gniewu i niesprawiedliwości, który się z nią często wiąże.
Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-30
× 33 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gdy do domu przyszła za mną przyjaźń
Gdy do domu przyszła za mną przyjaźń
Paul Griffin
7.3/10

Książka wyróżniona nominacją do Kirkus Award 2016 oraz Dorothy Canfield Fisher Book Award 2018. Ben, samotny i zamknięty w sobie dwunastolatek, większość życia spędził w domu dziecka. Od dawna jego j...

Komentarze
Gdy do domu przyszła za mną przyjaźń
Gdy do domu przyszła za mną przyjaźń
Paul Griffin
7.3/10
Książka wyróżniona nominacją do Kirkus Award 2016 oraz Dorothy Canfield Fisher Book Award 2018. Ben, samotny i zamknięty w sobie dwunastolatek, większość życia spędził w domu dziecka. Od dawna jego j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostatnie - wiadomo - jest kwestią gustu. I schematów. I...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Jeśli paragrafówka to tylko od Black Monka

Tym razem przenosimy się do Esbury – nieco ponurego i tylko pozornie spokojnego miasteczka położonego nad malowniczym jeziorem. Jeziorem, którego wody nagle zaczną się p...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora

Nowe recenzje

Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
Niebezpieczne zamiary cz.1
Niebezpieczne zamiary #1
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...

Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1
© 2007 - 2025 nakanapie.pl