Miliardy, miliardy. Rozmyślania o życiu i śmierci u schyłku tysiąclecia recenzja

Carl Sagan … po raz ostatni

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Carmel-by-the-Sea ·3 minuty
2021-06-15
1 komentarz
9 Polubień
Ostatnia książka Carla Sagana to mieszanka esejów na różne tematy, głównie społeczne związane z globalnymi zagrożeniami końca XX wieku. „Miliardy, miliardy. Rozmyślania o życiu i śmierci u schyłku tysiąclecia” jest pożegnaniem astrofizyka ze światem, który tak ciekawie i z pasją opisywał każdemu, kto chciał słuchać. Publikacja nie jest wybitna jako całość, a każdy tekst zasługuje na osobną analizę. Część jest średnia, choć kilka naprawdę wartościowych. Nie popisał się zanadto wydawca, o czym pod koniec.

Książka to zbiór pism Sagana na temat rozwoju astrofizyki poszukiwania egzoplanet, miejsca człowieka w środowisku ziemskiej przyrody. Są diagnozy w związku z problemami z warstwą ozonową, ocieplaniem się klimatu, rozbrojeniem mocarstw systemu dwubiegunowego, trudnym konsensusem aborcyjnym. Trudno się taki rozrzut tematów spójnie i krótko analizuje. Najniżej oceniam teksty polityczne, które mocno osadzone są w epoce upadku ZSRR i, poza wciąż potrzebnym namysłem nad sensownością wydatków militarnych, straciły na aktualności (głownie jako perspektywa relacji Gobaczow-Reagan). Z drugiej strony zapada w pamięć fraza „Robimy beznadziejny interes” – jako ludzie godzimy się na militaryzację, która zwiększa prawdopodobieństwo eksterminacji raczej nie żołnierzy (którzy jakoś się z tym faktem liczą) ale społeczności, która miała być bardziej bezpieczna. Teksty polityczne Sagana byłyby ciekawsze, gdyby na przykład przeanalizował metody dystrybucji środków budżetowych na zbrojenia w sytuacji, gdy ZSRR upadł. Jakie są techniki nacisku kolejnych amerykańskich administracji lat 90-tych poprzedniego wieku, które ostatecznie poddawały się presji Pentagonu? Tego nie było.

Na szczególną uwagę zasługuje bardzo spójny, logiczne przepracowany tekst o aborcji. Sagan unikając jednoznacznej deklaracji, przypomina fakty – te natury teologicznej (humunkulusa, mylne rozumienie ustaleń mikrobiologii, rozmycie dość nieracjonalnych rozważań o duszy wchodzącej w płód), prawnej (gdzieś trzeba się spotkać w przyjętym kształcie paragrafów) i medycznej (jest sporo argumentów, które pozwalają wybrać moment, w którym płód nabywa cech jednoznacznie ludzkich). Rozważając problem aborcji, ogniskuje go w niepokojącym stwierdzeniu wynikającym z możliwości technicznego podtrzymywania życia (str. 241):

„Moralność, która zależy od poziomu rozwoju techniki i zmienia się wraz z nim, jest krucha; dla niektórych nie do zaakceptowania.”

Dodatkowych komplikacji wynikających z tej tezy dostarcza również fakt, że rozwój medycyny i patologii prenatalnej stanowi problem moralny zarówno dla zwolenników jak i przeciwników liberalizacji, co Sagan między wierszami chyba akcentuje.

Ciekawe rozważania o roli nauk fundamentalnych czy pytania o kosmiczny sens naszego istnienia zaburza problem z polską edycją. Książkę Sagana przetłumaczono w 2001 (pierwsze polskie wydanie Prószyński i S-ka). Pojawiło się w nim kilka oczywistych przypisów (w związku z dynamiką odkrywania nowych planet). Jednak te uzupełnienia ‘zatrzymały się’ na początku obecnego milenium, co ‘rzuca się w oczy’ w przypadku wydania z 2019. Należało jednak przejrzeć je (i dodać kilka oczywistych aktualizacji, szczególnie wtedy, gdy astrofizyk wspomina o planach eksploracji kosmosu na pierwsze lata XXI wieku czy rozważa kosmologię, która bardzo dynamicznie się rozwinęła w ostatnich dwóch dekadach). Zysk i S-ka poszło ‘na łatwiznę’. Byłoby uczciwiej napisać: ‘niezmienione wznowienie pierwszego polskiego wydania’. Zamiast tego używa się jednak frazy: „wydanie I w tej edycji”, która sugeruje dokonanie jakiegoś procesu rewizji tekstu/tłumaczenia/przypisów.

„Miliardy …” to wartościowa książka dzięki kilku rozdziałom. Nie ma w publikacji spójności, co zaburza odbiór całości. Pewne problemy wygasły, inne doczekały się zdecydowanie pełniejszych opracowań (np. efekt cieplarniany). Warto jednak prześledzić klarowny tok rozumowania Sagana, który z jednej strony zdumiewająco prosto dotyka sedna, z drugiej zwraca uwagę na nieoczywistości złożonych problemów determinujących stan ‘błękitnej kropki’. Zupełnie innego stanu emocjonalnego, myślowo oczyszczającego umysł czytelnika, dostarcza zakończenie. Opisane w nim zmaganie z chorobą i urwanie tekstu zamyka piękne wspomnienie żony, Ann Druyan.

Carlowi Saganowi w życiu o coś chodziło – własne fascynacje kosmosem i niepewną przyszłością świata niuansował namysłem nad sposobem realizacji postępu technologicznego, kondycją człowieka i subtelnymi relacjami przyrodniczymi. Zarażał ludzi dziecięcą ciekawością, nie lubił bierności.

w związku z ambiwalencją mojego odbioru treści – DOBRA – 7/10

=======

Numeracja stron na podstawie wydania: Zysk i S-ka 2019

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-14
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miliardy, miliardy. Rozmyślania o życiu i śmierci u schyłku tysiąclecia
2 wydania
Miliardy, miliardy. Rozmyślania o życiu i śmierci u schyłku tysiąclecia
Carl Sagan
7.2/10
Seria: Na ścieżkach nauki

Przenikliwa analiza najważniejszych kwestii dotyczących naszego życia, świata i kosmosu. W swojej ostatniej książce słynny astronom, futurolog i pisarz Carl Sagan zabiera nas zarówno w bezmiar ko...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · ponad 3 lata temu
Wnikliwa recenzja, czyta się z przyjemnością 😊
× 3
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · ponad 3 lata temu
Dziekuję.
× 1
Miliardy, miliardy. Rozmyślania o życiu i śmierci u schyłku tysiąclecia
2 wydania
Miliardy, miliardy. Rozmyślania o życiu i śmierci u schyłku tysiąclecia
Carl Sagan
7.2/10
Seria: Na ścieżkach nauki
Przenikliwa analiza najważniejszych kwestii dotyczących naszego życia, świata i kosmosu. W swojej ostatniej książce słynny astronom, futurolog i pisarz Carl Sagan zabiera nas zarówno w bezmiar ko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Carmel-by-the-Sea

Życie na Ziemi
Piękna opowieść o życiu

Człowiek uwielbia opowieści. Nikt tak pasjonująco o przyrodzie nie opowiada jak David Attenborough. Nie tylko Jego filmy są świetne. Pisze równie ciekawie. Zaktualizowan...

Recenzja książki Życie na Ziemi
Gwiezdny posłaniec
Człowiek – niedokończone dziecko kosmosu

Na fali sukcesów rozpoznawalności medialnej Neil deGrasse Tyson pisze kolejne książki. Najnowsza publikacja to taki groch z kapustą bez klarownej myśli przewodniej. W "G...

Recenzja książki Gwiezdny posłaniec

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl