Obraz Kolumbii "która była krajem pogrążonym w chaosie, brutalnym, skorumpowanym,niesprawiedliwym no i biednym" str.100)
Kraj pogrążony od prawie dwustu lat w wojnie. Najpierw w roku 1819 walka o wyzwolenie spod kolonialnego , hiszpańskiego jarzma, która dała początek niepodległej Kolumbii z jej niekwestionowanym bohaterem narodowym Simonem Bolivarem. Później w roku 1948 dziesięcioletnia wojna domowa i rok 1964 kolejna wojna domowa trwająca 52 lata. W roku 2016 zostaje podpisane porozumienie o zawieszeniu broni.
Autor przybliża działalność oddziałów partyzanckich M-19 skupiającą inteligencję i FARC obejmującą chłopów. Obie walczyły o odebranie władzy rządzącym, a bogaczom ich majątków, by wspomóc biednych, lecz wszystko wymknęło się spod kontroli i zamieniło w morderstwa, tortury, gwałty na niewinnej ludności. Odbierano dzieci rodzicom i wcielano ich do oddziałów, gdzie przechodziły specjalistyczne szkolenie z posługiwania się bronią, trening militarny, oswajano z przemocą,byli świadkami egzekucji porwanych zakładników . Wśród partyzantów nie było żadnych podziałów, wszyscy mieli takie same prawa i obowiązki. Uczono obozowej dyscypliny, za niesubordynację wymierzano surowe kary. Po latach służby wielu z nich zrozumiało, że byli tylko pionkami w grze, wypełniającymi rozkazy dowództwa. Część z nich po opuszczeniu oddziału przechodziła długotrwały i trudny proces reintegracji.
Dlatego społeczeństwo domagało się rozliczenia bojowników za popełnione zbrodnie, procesów sądowych i ukarania winnych. Jednakże obecny prezydent zagwarantował im nietykalność a nawet miejsca w parlamencie, co spotkało się z powszechnym oburzeniem.
"Kolumbijczycy przemoc mają w swoim DNA. Jesteśmy agresywni z urodzenia." (st. 214) słowa prawicowego senatora.
Autor przytacza wiele smutnych, tragicznych historii, które na zawsze odmieniły życie ich bohaterów. Przeprowadza wywiady. Niewola nauczyła wielu cenić życie, cieszyć się każdą, choćby najmniejszą rzeczą, kształtować wolę walki o przetrwanie.
Wspomina ważne, historyczne wydarzenia, jak zamach na ambasadę dominikańską w Bogocie, akcji skierowanej przeciwko rządowi i jego polityce łamiącej prawa człowieka i konstytucji. Atak na największe koszary i kradzież broni, atak na Pałac Sprawiedliwości nazwany przez media "kolumbijskim holokaustem", wybuch bomby w klubie El Nogal, zamachy i porwania znanych i prominentnych osób.
Jest też historia braci dwu kadencyjnego prezydenta i jego brata oskarżonego o założenie grupy przestępczej "Klanu Dwunasty Apostołów" i ich niechlubna działalność rzekomo w ramach czynienia porządku i eliminowania szkodliwych elementów.
Oczywiście nie można zapomnieć o wszechwładnych kartelach narkotykowych rządzących Kolumbią i ich baronie Pablo Eskobarze, człowieku o dwóch twarzach przez jednych uwielbiany, przez drugich znienawidzony. Krwawy zbrodniarz, doceniający lojalnych pracowników, troskliwy i kochający ojciec i syn, bogobojny, bezwzględny dla policjantów i osób stających mu na drodze, hojny dla biedoty. Zwiedzamy jego nieziemskie posiadłości.
Składamy wizytę w stolicy kraju Bogocie i w Medellin "najbardziej innowacyjnym mieście świata w 2012 roku". Dowiadujemy się o kolumbijskiej skłonności do przesady i stawiania pomników, o kalorycznym jedzeniu bogatym i dania mięsne i duże porcje, przywiązaniu do tradycji starszych ludzi. Kolumbijczyków Autor scharakteryzował jako ludzi miłych, uprzejmych, lecz zapatrzonych w siebie i nieufnych.