I odpuść nam nasze… recenzja

Byłaś serca biciem...

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2024-05-31
Skomentuj
5 Polubień
Społeczność czytelników dzieli się na dwie kategorie, dla jednych hobby jest czytanie, a dla tych drugich – kupowanie. Ostatnio coraz bliżej mi do tej drugiej grupy, dlatego cieszę się, że dzięki powieści Janusza Leona Wiśniewskiego „I odpuść nam nasze...” sięgnęłam po biografię Andrzeja Zauchy, która już długi czas zalegała na stosie wstydu.

Podstawą do napisania powieści były tragiczne wydarzenia, które wstrząsnęły całą Polską: 10 października 1991 roku na parkingu przed krakowskim teatrem, Yves Goulais śmiertelnie postrzelił wybitnego wokalistę Andrzeja Zauchę. Nieszczęśliwie kula sięgnęła też jego żony - Zuzanny, kobieta zmarła kilka dni później w szpitalu. Mężczyzna do Zauchy strzelił z pewną świadomością. Miała być to kara za wdanie się w romans z Zuzanną. Nie wiedział, że w wyniku tego zdarzenia straci również żonę. Goulais oddał się w ręce policji; przyznając do winy, został skazany na 15 lat pozbawienia wolności.

Czytanie „I odpuść nam nasze...” szło mi niezwykle opornie. Długo przyzwyczajałam się do specyficznego stylu autora, częstych dalekich dygresji oraz stosowania nagromadzenia synonimów. To dramat obyczajowy, choć nie na faktach to inspirowany wspomnianymi wyżej wydarzeniami. Tutaj bohaterem jest Vincent, którego życie poznajemy na dwóch płaszczyznach fabularnych: gdy odsiaduje wyrok i gdy próbuje ułożyć sobie życie na nowo z Agnieszką, po zakończonej odsiadce. Autor nie tyle z kronikarskim detalem opisuje życie Vincenta, ale prowadzi czytelnika przez myśli bohatera, wymuszając przemyślenia i refleksje. Przez większość „I odpuść nam nasze...” Wiśniewski udowadnia, że życie po karze istnieje, każdemu należy dać drugą szansę.

Sporo w „I odpuść nam nasze...” więziennej gwary, szkiców ze zmian społeczno-obyczajowych Polski lat 80. I 90. Rzeczywistość oglądamy z perspektywy Francuza, ateisty, który porzucił Francję na rzecz Polski. Szczegółów strasznej zbrodni tu nie znajdziecie, ba! nazwisko Zauchy ani nie razu w niej nie pada.

„I odpuść nam nasze...” to historia o uczuciach, zbrodni i pokucie. Na koniec pozostawia czytelnika z refleksją. Do fanek Wiśniewskiego nie należę, nie była to też powieść wybitna. Dla mnie była inspiracją do przybliżenia sylwetki Andrzeja Zauchy (w pewnym sensie uzupełnieniem jego historii). A dla Ciebie?




Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl


Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
I odpuść nam nasze…
2 wydania
I odpuść nam nasze…
Janusz Leon Wiśniewski
6/10

Poruszająca opowieść o winie, karze i odkupieniu. Kiedy zwyczajny człowiek staje się mordercą? Jaka siła może popchnąć nas do popełnienia zbrodni? Czy można odpokutować winę i żyć dalej? Jan...

Komentarze
I odpuść nam nasze…
2 wydania
I odpuść nam nasze…
Janusz Leon Wiśniewski
6/10
Poruszająca opowieść o winie, karze i odkupieniu. Kiedy zwyczajny człowiek staje się mordercą? Jaka siła może popchnąć nas do popełnienia zbrodni? Czy można odpokutować winę i żyć dalej? Jan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Głośna sprawa zabójstwa Andrzeja Zauchy i jego kochanki, Zuzanny Leśniak. Tego strasznego czynu dokonał mąż kochanki w wielkiej desperacji narastającej od momentu uświadomienia sobie, że relacje międ...

@Remma @Remma

Ta książka jest opowieścią o zbrodni i o tym, jak odpokutowywana była przez długie lata. „I odpuść nam nasze...” przedstawia historię człowieka, który musiał ułożyć swoje życie na nowo. Nie miał wyjś...

@harpula.natalia16 @harpula.natalia16

Pozostałe recenzje @justyna_

Krąg kobiet pani Tan
Lady Tan's Circle of Women

Tan Yunxian (1461–1554) była znaną chińską lekarką żyjącą w okresie dynastii Ming. Specjalizowała się w leczeniu kobiet, co było wówczas obszarem zaniedbywanym przez męs...

Recenzja książki Krąg kobiet pani Tan
Świat Machulskich
Jan, Halina i Juliusz

Nazwisko Machulskich zna każdy, nawet laik kinowy czy teatralny. Czy to za sprawą ról Haliny i Jana, czy filmów Juliusza. Anna Bimer tym razem sięga po historie trojg...

Recenzja książki Świat Machulskich

Nowe recenzje

Cenny motyw
Cenny motyw
@m1979j:

Sztuka ma w sobie coś tajemniczego, a gdy dodamy do tego elementy zagadek kryminalnych, powstaje ekscytująca mieszanka....

Recenzja książki Cenny motyw
Sięgając marzeń
Sięgając marzeń
@harpula.nat...:

To mogłaby być całkiem znośna książka. Mogłaby, ale niestety nie jest. W teorii Weronika przenosi się wraz z przyjació...

Recenzja książki Sięgając marzeń
Kopia doskonała
Kopia doskonała
@m1979j:

"Kopia doskonała" to pierwszy tom serii kryminalnej autorstwa Małgorzaty Rogali, który wprowadza czytelników w świat Ce...

Recenzja książki Kopia doskonała
© 2007 - 2025 nakanapie.pl