“Czy potrafisz dochować tajemnicy ?”
To pytanie jest jakby znakiem rozpoznawczym pierwszego tomu serii “Bractwo Kruków”. Książka “Flock” autorstwa Kate Stewart wydana pod skrzydłami Wydawnictwa FLOW. Mroczny romans młodzieżowy, zdecydowanie inny niż wszystkie. Z pewnością kontrowersyjny i nie każdy zapała sympatią do głównej bohaterki, nie każdy zrozumie jej postępowanie ale mimo to, ta historia wciąga.
Cecelia Horner była wychowywana przez matkę. W pewnym sensie… Wielokrotnie w tej historii daje do zrozumienia, że raczej ona była odpowiedzialniejsza i dojrzalsza w tym duecie. Ojciec ? Jego rola ograniczała się dotychczas do tego, że wziął udział w jej stworzeniu i niewiele poza tym. Nigdy nie było między nimi szczególnej więzi. Jednak obecnie okoliczności zmuszają ją do przeprowadzki do Triple Falls, czyli do miasta ojca. Ma też podjąć pracę w jednej z jego fabryk i tym samym przyuczyć się do przejęcia po nim sterów. Nie jest zbyt entuzjastycznie do tego nastawiona ale nie bardzo może odmówić.
Przygotowana na to, że spędzi rok niezmiernie się nudząc, zaskakująco szybko nawiązuje znajomość z jednym z pracowników fabryki - Sean’em. A on z kolei zapoznaje ją ze swoją grupą przyjaciół. Stadko mężczyzn, których łączy jedna wspólna cecha - tatuaż kruka. Co oznacza ? Czy symbolizuje coś konkretnego ? To jedno z licznych pytań, które zadaje sobie i im dziewczyna, przez kolejne dni i tygodnie. Czy otrzyma na nie odpowiedzi ? Może…Jeśli udowodni, że potrafi dochować tajemnicy…
“Nie chcę iść przez życie, żałując, że nie wykorzystałam danych mi szans. Zatem tego lata zamierzam zamienić “nie” na “tak”. Nie będę już grzeczna, kropka.”
Ta książka jest specyficzna, bohaterowie również ale jeśli trafi w Wasze gusty czytelnicze, porwie Was bez reszty. Trzej bohaterowie męscy : Dominik , Sean i Tyler, odgrywają tu istotną rolę. Jaką, nie zdradzę , nie odbiorę Wam tej przyjemności. Każdy z nich jest inny. Każda czytelniczka z pewnością bez problemu wybierze sobie ulubieńca.
Dla mnie Dominik jest jak zagadka, taka mroczna i niebezpieczna. Wydaje się niesympatyczny, wręcz arogancki i chamski. Ale co kryje pod tą powłoką ? Może warto się przekonać ?
Sean też nie jest jak otwarta księga lecz jest łagodniejszy, taki na swój sposób misiowaty i bardzo polubiłam go i jego wywody na temat życia. Ten bohater wygłasza tu liczne teorie, hipotezy o wszystkim co nas dotyczy, rzuca inne światło na oczywiste tematy i tym samym, wprowadza taki chaos…daje do myślenia ;)
A Taylor ? Nie pojawiał się często, jednak zdążyłam go na swój sposób polubić i ciekawi mnie jaką jeszcze tu rolę odegra.
Nie miałam pojęcia ku czemu to wszystko zmierza. Czy to tylko kontrowersyjny romans, w którym bohaterka wpadła w sieć, musi podjąć trudne decyzje, czy robić to co wypada czy to czego chce. Bo postępowanie Cecelii można łatwo potępić ale ile osób będzie na tyle odważnych by przyznać, że skrycie pragnie doświadczyć tego co ona ? Autorka bez wątpienia wyciągnęła na światło dzienne temat wręcz należący do tabu, który nieliczni autorzy odważą się wykorzystać by nie ryzykować linczu. A może jednak to ich błąd ?
Z drugiej strony prócz romansu, ta książka aż lepi się od tej aury tajemniczości i ten sekret, nie jest łatwy do odkrycia. Ciężko tu cokolwiek przewidzieć, wywnioskować. Każdy z bohaterów krąży wokół tematu, rzuca aluzje, lecz tak zawoalowane, tak zagadkowe, że budzą więcej wątpliwości niż dają odpowiedzi. Jak to wszystko skończy się dla naszej bohaterki ?
“Moje serce nosi nieco blizn, ale bije stabilnie. Daje jednak do zrozumienia, że kiedy gram w tę grę, jestem narażona na niebezpieczństwo. “
Prolog może sugerować, że nie najlepiej, że skończy ze złamanym sercem. Zakończenie się z nim nie łączy, nie mamy takiej pętli, czuć, że więcej na temat tego co zawiera prolog, będzie w kolejnych tomach. I to przykre, bo teraz trzeba na nie czekać. Ciekawe ile ? To się okaże , mam nadzieję, że Wydawnictwo FLOW nie będzie nas długo trzymać w niepewności i szybko poznamy dalsze losy tych wyjątkowych bohaterów.
Premiera tego tomu, już lada dzień. Ciekawi mnie ilu z Was ma w planie te historie . Dajcie znać. A może już czytaliście ? Też recenzujecie ?
Ja zdecydowanie polecam tę książkę wielbicielom nie oklepanych i mocniejszych historii. Może nie ma tu przemocy ale jest… jedyna w swoim rodzaju. I z pewnością dla dorosłych ;)
Dziękuję Wydawnictwu Flow za egzemplarz do recenzji.