Polowanie na psy recenzja

„Boska maszyna życia zatrzymała się jak zdezelowana lokomotywa na zapomnianej bocznicy kolejowej”, czyli wielki powrót komisarza Zakrzewskiego.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2021-08-28
Skomentuj
2 Polubienia
Polowanie na psy to początek nowej serii Wściekłe psy Mieczysława Gorzki. Cienie przeszłości, czyli trylogia, która nie tak dawno się zakończyła bardzo przypadła mi do gustu, więc nie wahałam się przed sięgnięciem po nową serię. A do tego wszystkiego pojawia się w niej główny bohater Cieni przeszłości.

Komisarz Marcin Zakrzewski, bohater bestsellerowego cyklu kryminalnego „Cienie przeszłości“ powraca! Kilka dni przed stanem wojennym w grudniu 1981 roku we Wrocławiu zostaje brutalnie zamordowane starsze małżeństwo. Sprawę prowadzi doświadczony oficer MO kapitan Marek Piekło wraz z sierżantem Tadeuszem Majerem. Piekło to alkoholik i początkowo niełatwe śledztwo jest ostatnią rzeczą, którą chce się zajmować. Kiedy wprowadzony zostaje stan wojenny, wszystko się zmienia. Do śledztwa wtrąca się służba bezpieczeństwa, na jego przebieg coraz większy wpływ mają doraźne korzyści i prywatne interesy.
Kapitan Piekło nie daje sobie niczego narzucić i jako jedyny próbuje złapać prawdziwego zabójcę. Niestety, konflikty z sierżantem Majerem, stan wojenny i alkoholizm skutecznie mu w tym przeszkadzają. W śledztwie panuje chaos, tymczasem morderca uderza ponownie. Współcześnie komisarz Marcin Zakrzewski i policjanci z jego ekipy prowadzą śledztwo w sprawie zabójstw policjantów. Morderca ogłosił, że nie zatrzyma się tak długo, aż policja odnajdzie mordercę z początku lat osiemdziesiątych. Od samego początku Zakrzewski jest w trudnej sytuacji. Zabójca nie zostawia śladów i właściwie żaden policjant nie może czuć się bezpiecznie. Na Zakrzewskiego naciskają przełożeni, pojawiają się oskarżenia o nieprzestrzeganie procedur i zarzuty, że sobie nie radzi. Zakrzewski próbuje rozwiązać równocześnie dwie sprawy, tę sprzed lat i obecną, zanim pojawią się kolejne ofiary. Jeszcze nie wie, że gra idzie o wielką stawkę, a prawda jest bardzo niebezpieczna.

Polowanie na psy to powieść, która rozgrywa się dwutorowo. Mamy przeszłość – lata 80. ubiegłego wieku w Polsce i stan wojenny oraz teraźniejszość – śledztwo prowadzone przez Zakrzewskiego. Autor umiejętnie połączył te wątki ze sobą, tworząc ciekawą opowieść. Nie lubię w książkach, jak cofamy się w kilkadziesiąt lat, ponieważ jakoś nie bardzo lubię czytać o milicji i PRL. Nie są to moje klimaty i staram się je jak najszybciej przeczytać byle mieć je z głowy. W tej książce również było podobnie, ale myślę, że wielu osobom przypadnie to gustu. Całość ze sobą współgra i widać, że autor przyłożył się, by odwzorować jak najdokładniej przeszłość.

Mam wrażenie, że mamy tutaj trochę za dużo postaci i wątków, przez co naprawdę łatwo zapomnieć kto kim jest i co wnosi do fabuły. Trylogia Cienie przeszłości jakoś bardziej do mnie przemawia i nie wiem, czy po prostu za dużo od tej książki wymagałam, czy może jest to już trochę zmęczenie materiału. Nie podobało mi się również to, że tak naprawdę sprawa nie została rozwiązana w tym tomie, co tylko potwierdza, że będzie więcej części. Mam nadzieję jednak, że nie trzeba będzie na nie długo czekać.

Mimo kilku wad Polowanie na psy to świetnie napisany kryminał, trzymający w napięciu i momentami zaskakujący. Czyta się go błyskawicznie, dzięki wielu dialogom, które pchają akcję do przodu. Na pewno nie da się przy niej nudzić. Myślę, że fanom kryminałów się spodoba i zaspokoi ich oczekiwania. Natomiast dla fanów Zakrzewskiego pozycja obowiązkowa.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polowanie na psy
3 wydania
Polowanie na psy
Mieczysław Gorzka
7.5/10
Cykl: Wściekłe psy, tom 1

Komisarz Marcin Zakrzewski, bohater bestsellerowego cyklu kryminalnego „Cienie przeszłości“ powraca! Kilka dni przed stanem wojennym w grudniu 1981 roku we Wrocławiu zostaje brutalnie zamordowane sta...

Komentarze
Polowanie na psy
3 wydania
Polowanie na psy
Mieczysław Gorzka
7.5/10
Cykl: Wściekłe psy, tom 1
Komisarz Marcin Zakrzewski, bohater bestsellerowego cyklu kryminalnego „Cienie przeszłości“ powraca! Kilka dni przed stanem wojennym w grudniu 1981 roku we Wrocławiu zostaje brutalnie zamordowane sta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Była to moja najdłużej czytana książka w ciągu ostatnich kilku lat. Tylko przez pryzmat wzbudzanych emocji potrafię ją ocenić. Powieść nie wywołała we mnie zaciekawienia, niepokoju, napięcia, natomia...

@Logana @Logana

Po krótkiej przerwie wracam do komisarza Zakrzewskiego. Kiedy skończyłam czytać trylogię Cienie przeszłości, żal było mi się rozstać z bohaterem, którego bardzo polubiłam. Ale jak we wszystkich rec...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rzeźbiarka krwi
„Uwierzylibyście? Prawdziwa, żywa rzeźbiarka krwi. Jak myślicie, ile takich jeszcze zostało?”, czyli medycyna, fantastyka i azjatycka kultura.

Rzeźbiarka krwi to książka, która przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie opis, który zwiastował opowieść pełną medycyny i ...

Recenzja książki Rzeźbiarka krwi
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
„Strach zagnieżdża się w zakamarkach umysłu w taki sam sposób jak nienawiść”, czyli skandynawski debiut literacki.

Skandynawskie kryminały to coś, co uwielbiam, dlatego nie mogłam sobie odmówić lektury Morderstwa na Wyspie Szczęścia fińskiej autorki. Jest to pierwszy tom serii Ronja ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś do...
@anettaros.74:

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem św...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Pieśń królowej lodu
Syreni śpiew
@podrugiejst...:

Lubicie skandynawski klimat? A jak do tego dodamy siedemnastowieczne księstwo w Dani i retelling królowej śniegu? Jeśl...

Recenzja książki Pieśń królowej lodu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl