Bo tylko czarne oczy recenzja

"Bo tylko czarne oczy"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2022-01-14
Skomentuj
11 Polubień
„Wszystko jest nie takie, jak powinno. Przede wszystkim ty. Potem ja sam. I cholernie złośliwy los.”

Julia kończy studia, na dniach ma oddać pracę dyplomową, jest pełną życia i energii młodą kobietą. Przyjaźni się z Izą, która jest modelką i musi służbowo wyjechać, prosi Julkę o opiekę nad kotem i luksusowym mieszkaniem. Ta z przyjemnością się zgadza, nie ma pojęcia, że jej życie już za chwilę całkowicie się zmieni. Przez pomyłkę zostaje porwana, porywacz pomylił ją z Izą. Gdy rano budzi się związana, leży na piasku i nie dowierza temu co widzi. Morze, z każdej strony otacza ją morze i przepiękna bujna roślinność, a imponujący dom stojący z boku robi wrażenie. Już wkrótce wychodzi na jaw, że za jej porwaniem stoi tajemniczy i bardzo przystojny Javier, który wśród swoich ludzi budzi posłuch i strach.

Cóż to była za rewelacyjna opowieść! Akcja powieści toczy się dynamicznie, intryguje, wzbudza emocje i głośne wybuchy śmiechu. Fabuła krąży wokół pokomplikowanych losów naszej pary, jest dopracowana i zaskakuje rozwojem wydarzeń. Niepodważalnym atutem powieści są lekkie dialogi, przekomarzania, cięte riposty. Autorka z łatwością, wyczuciem, ironią oddaje emocje jakie targają naszymi bohaterami. Narracja toczy się z perspektywy Juli dokładnie widzimy co jej w duszy gra. A gra jej non stop, głośno i mało przewidywalnie. Ta dziewczyna całkowicie skradła moje serce, zaskakuje na każdym kroku, jest pyskata, harda, nieznośna, chwilami szalona, walczy jak lwica.

Relacja naszej pary początkowo jest pełna rezerwy i niechęci. Ona nie przebiera w słowach i czynach czym doprowadza go pasji. On twardziel jakich mało nie może sobie z nią poradzić, jej bezczelność i prowokacje wywołują w nim skrajne emocje. Jednak nie potrafi jej skrzywdzić, chociaż nieraz ma na to ogromną ochotę. Stopniowo ich wzajemna niechęć zmienia się w coś zupełnie przeciwnego, przychodzi fascynacja i pożądanie, stają się dla siebie wyzwaniem. Dokąd ich to zaprowadzi? Odkrywane tajemnice z życia Javiera bardzo zaskakują. Jak bardzo pozory mogą mylić? W całość idealnie i z wyczuciem wplecione pikantne, pełne ognia i namiętności sceny.

Niesamowicie zabawna, lekka, pełna emocji komedia, pikantny romans ze szczyptą sensacji. Czytanie od początku do końca było przyjemnością, a głośne wybuchy śmiechu są gwarantowane. Czuje podziw i szacunek dla twórczości Autorki, wyobraźnia, lekkie pióro i kunszt literacki zadziwia. Wiem, że Autorka szykuje dla swych czytelników kolejną zaskakującą niespodziankę. Tym razem przeniesie nas w świat fantastyki. Czekam z ogromną niecierpliwością. Serdecznie polecam, jest to idealna pozycja na poprawę humoru!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-14
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bo tylko czarne oczy
Bo tylko czarne oczy
Agnieszka Kowalska-Bojar
9.1/10

Julia zostaje porwana przez seksownego i tajemniczego Javiera. Zostaje uwięziona na jego wyspie i… Jeśli spodziewacie się super romansu, gdzie on to twardziel o nieciekawej przeszłości, a ona to płoc...

Komentarze
Bo tylko czarne oczy
Bo tylko czarne oczy
Agnieszka Kowalska-Bojar
9.1/10
Julia zostaje porwana przez seksownego i tajemniczego Javiera. Zostaje uwięziona na jego wyspie i… Jeśli spodziewacie się super romansu, gdzie on to twardziel o nieciekawej przeszłości, a ona to płoc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autor: Agnieszka Kowalska-Bajor Pojechałam z Maćkiem po odbiór Nataniela, a wróciłam jeszcze z Javierem i Aleksandrem. Poznanie Agi było dla mnie z jednej strony stresujące jak i fascynujące. Pamięt...

@kadynkaczyta @kadynkaczyta

Znacie książki autorki, która słynie z genialnego i niezwykle lekkiego pióra? Jeśli nie, to szybko nadróbcie to niedopatrzenie. Pani Agnieszka tworzy niepowtarzalne, pasjonujące dzieła, które porywaj...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
© 2007 - 2025 nakanapie.pl