Zakręty recenzja

"Bo ja jestem proszę pana na zakręcie..."

Autor: @whitedove8 ·1 minuta
2023-11-18
Skomentuj
2 Polubienia
Gabriela wraz z mężem i córką przyjeżdża do niewielkiej mieściny, gdzie znajduje się domek jej nieżyjącego teścia. Małżeństwo przechodzi kryzys, a po jednej z kłótni Gabi znajduje martwego mężczyznę, natomiast nastolatka znika... Kobieta trafia na celownik policji, jednak to dopiero początek całej serii niefortunnych zdarzeń...

Ta pozycja to bardzo dobre połączenie powieści obyczajowej z kryminałem i thrillerem psychologicznym. Akcja rozwija się dynamicznie, jedno wydarzenie niczym kamyk uruchamia ogromną lawinę kolejnych, intrygujących wypadków, w których o przypadku raczej nie może być mowy. Ciągłe plot twisty uatrakcyjniają fabułę i sprawiają, że czyta się tę historię z rosnącym zainteresowaniem. Tym co cechuje tę powieść była także wielowątkowość, jednak finalnie wszystko zgrabnie się ze sobą zazębia jak tryby w dobrze naoliwonej maszynie. Styl autorki jest lekki, prosty oraz zabawny i choć można znaleźć kilka niewielkich błędów językowych, nie przeszkadzają one w odbiorze całości. Dialogi nafaszerowane zostały humorem oraz sarkazmem, a bohaterowie przykuwają uwagę swoją nietuzinkowością – szczególnie pleciuga Markowska, której portret to prawdziwe mistrzostwo.

W treści można odnaleźć wiele zagadnień które przemawiają do czytelnika ze stron tej lektury. Pisarka porusza temat sekretów, kłamstw, zdrady, zadawnionych uraz, manipulacji, zemsty, poczucia krzywdy czy straty, zaburzeń psychicznych i wiele innych.
Znamienny okazał się też tytuł, gdyż to nie tylko nazwa miejscowości, w której toczą się zdarzenia wykreowane przez Julitę Miżejewską, ale także odniesienie do naszej drogi życiowej... W niej również możemy natknąć się na liczne zakręty, aczkolwiek po pewnym czasie znów udaje się nam wyjść na tak zwaną prostą...

Książka uświadamia odbiorcy, iż ucieczka przed problemami wcale ich nie rozwiązuje, a wręcz pogłębia, ponieważ potrafią się one piętrzyć niczym góry i dopadają nas w najmniej spodziewanym momencie, powodując chaos bądź rozbijając naszą egzystencję na milion kawałków. Z przeciwnościami należy sobie radzić oraz pamiętać, że nic nie jest tylko czarne lub białe - na rzeczywistość składa się wiele odcieni szarości.

Autorka świetnie oddała miałomiasteczkowy klimat, gdzie absolutnie niczego nie uda się ukryć przed sąsiadami, a plotka rozszerza się lotem błyskawicy. Także mentalność mieszkańców wielkich oraz niedużych miast, a przede wszystkim różnice, jakie można między nimi dostrzec zostały dobrze zaakcentowane.

Jeśli szukacie lekkiej, zabawnej i dającej nadzieję lektury, ta pozycja jest zdecydowanie dla Was.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakręty
Zakręty
Julita Miżejewska
8/10

Do małego miasteczka przybywa małżeństwo. Gabriela i Krzysztof wybierają się na miejscową imprezę. Mąż spotyka tam dawną znajomą – i to z nią spędza czas. Lokalna zabawa kończy się kłótnią małżeńską....

Komentarze
Zakręty
Zakręty
Julita Miżejewska
8/10
Do małego miasteczka przybywa małżeństwo. Gabriela i Krzysztof wybierają się na miejscową imprezę. Mąż spotyka tam dawną znajomą – i to z nią spędza czas. Lokalna zabawa kończy się kłótnią małżeńską....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie będę ponownie streszczać fabuły, bo sam opis książki już naprawdę bardzo wiele zdradza, i nie chciałabym Wam zepsuć tego, co jeszcze nie zostało w tym opisie odkryte, a wierzcie mi na słowo, jesz...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @whitedove8

1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Młodzieńczy romans ze śmiercią w tle

Lucy została wychowana przez wujostwo, gdy jej matka umarła. Teraz utraciła wszystkie bliskie osoby. Jednak jej pokojówka ma plan. Postanawia napisać do ojca wuja Titusa...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Intryga chodzi w szpilkach
Pomimo przeszkód...

Miłość to naprawdę piękne uczucie, które wnosi wiele pozytywnych aspektów do naszego życia. Czasem jednak bywa i tak, że nie uświadamiamy sobie w pełni siły czy wymiary ...

Recenzja książki Intryga chodzi w szpilkach

Nowe recenzje

Mądra wdzięczność
"Wdzięczność to świadomość obDARowania."
@burgundowez...:

"Wdzięczność to świadomość obDARowania." „Mądra wdzięczność” to książka, która otwiera oczy na znaczenie codziennyc...

Recenzja książki Mądra wdzięczność
Jak adoptowałem Antona
Samotny rodzic nie znaczy, że gorszy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekJak adoptowałem Antona - Robert Klose Dziękuję Panu Piotrowi Moskwa za możliwość przeczytania tej książki. ...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Stan nieważności
Między pozorem normalności a głębią emocjonalny...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
© 2007 - 2025 nakanapie.pl