Blood from blood Gabrielle recenzja

"Blood from blood. Gabrielle"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2022-01-10
Skomentuj
11 Polubień
„Szybko się jednak przekonałam, że życie to nie bajka, a ja nie jestem księżniczką.”

Mafijny niebezpieczny, bezwzględny świat, w którym mężczyźni są panami świata i decydują o wszystkim, a kobieta ma być pięknym dodatkiem i musi się całkowicie podporządkować. Gabrielle siostra dobrze nam znanych z poprzednich części braci Mancuso wychowana w tym okrutnym świecie dobrze zna zasady w nim panujące. To ojciec zadecydował o jej dorosłym życiu oddał ją za żonę Ignozio Carmine. Gabrielle z dużą ufnością wstąpiła w ten związek, miała nadzieję, że uda jej się z wzajemnością pokochać męża. Jednak już wkrótce Ignazio pokazał swoją prawdziwą twarz. Jej życie zmieniło się w koszmar. Niewiele zostało w niej z tej pełnej radości, temperamentnej, pyskatej dziewczyny dobrze nam znanej z poprzednich części. Mąż ma nad nią władzę absolutną. Niespodziewanie, jakby znikąd w jej życie wkracza Luca Savastano.

Jak długo Gabrielle będzie znosić swą koszmarną codzienność? Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, ukazuje przerażającą codzienność kobiety, która jest całkowicie zależna od swojego oprawcy. Liczne nawiązania do bohaterów z poprzednich części bardzo mi się podobały. Pani Katarzyna z energią, zaangażowaniem i empatią potrafi przekazać ogromne emocje, jakie targają naszymi bohaterami. A ci rewelacyjnie wykreowani, na wskroś autentyczni, barwni, niejednoznaczni. Narracja toczy się głównie z perspektywy Gabrielli i Luci, choć jego było mi zdecydowanie za mało. Parę razy głos dostają inni bohaterowie, co daje szersze spojrzenie na rozwój wydarzeń.

Autorka miała niesamowity pomysł i rewelacyjnie go zrealizowała. Aranżowane małżeństwo w mafijnym świecie nikogo nie dziwi. Zawsze istnieje nadzieja, że z czasem przyjdzie miłość i szacunek. Gabriella nie miała takiego szczęścia, wybrany przez ojca mężczyzna na jej męża okazał się bezdusznym, brutalnym draniem. Umiejętnie przywdziała maskę, tyranizowana, perfidnie szantażowana – milczy, kiedy musi, uśmiecha się, dobrze gra swoją rolę. Wie, że nie ma wyjścia, wybawienie przychodzi z najmniej spodziewanej strony. Silne więzi rodzinne, lojalność, zaufanie, wzajemna troska. Miłość, która przychodzi niespodziewanie, niesie radość i nadzieję.

Ta część podobnie jak cały cykl niesie ogromne emocje, chwile pełne złości, irytacji, niepewności, niedowierzania, smutku i w końcu delikatnego uśmiechu. Cały czas się coś dzieje, nie ma mowy o nudzie. Dokładnie widzimy jak bardzo czasami pozory mogą mylić. Zakończenie bardzo mi się podobało, aż żal, że to już koniec. Czekam na kolejne powieści Autorki. Bardzo polecam całą serię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-10
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Blood from blood Gabrielle
Blood from blood Gabrielle
Katarzyna Małecka
8.9/10
Cykl: Mancuso Family, tom 4

„Szybko się przekonałam, że życie to nie bajka, a ja nie jestem księżniczką”. Gabrielle, siostra Vito, Ottavio i Domenico, zgodnie z wolą ojca zostaje żoną Ignazio Carmine. Kobieta jest świadoma swo...

Komentarze
Blood from blood Gabrielle
Blood from blood Gabrielle
Katarzyna Małecka
8.9/10
Cykl: Mancuso Family, tom 4
„Szybko się przekonałam, że życie to nie bajka, a ja nie jestem księżniczką”. Gabrielle, siostra Vito, Ottavio i Domenico, zgodnie z wolą ojca zostaje żoną Ignazio Carmine. Kobieta jest świadoma swo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Blood from Blood. Gabrielle” Katarzyna Małecka "Cierpiałam w imię bezpieczeństwa tych, na których mi zależy, których kocham i których muszę chronić" Poznając Gabrielle w poprzednich to...

@sylwia923 @sylwia923

„Blood from blood. Gabrielle” to ostatnia część serii, której jestem patronem i którą zawsze i wszędzie będę polecać. Niesamowita przygoda rodzeństwa Mancuso, która pozostanie w moim czytelniczym ser...

@nataliawjk27 @nataliawjk27

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Śladami Amber
"Śladami Amber"

“...nie było jej bez niego". Ethan jest studentem filmoznawca, zakochał się w przyjaciółce, która związana jest ze sporo starszym od siebie wdowcem, bogatym inwestorem....

Recenzja książki Śladami Amber
Zliczyć cuda
"Zliczyć cuda"

“Problem w tym, że chcę pracować zawodowo, a nie tylko być mamą, i czasami wywołuje to we mnie poczucie winy”. Tanner Hughes jest byłym wojskowym, który żyje tu i teraz...

Recenzja książki Zliczyć cuda

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl