Szkoła luster recenzja

Blichtr i patyna

Autor: @monweg ·1 minuta
2022-06-14
Skomentuj
1 Polubienie
Jestem pewna, że większość z was marzyła kiedyś o tym żeby znaleźć się na dworze królewskim, wśród pięknie ubranych dam dworu. A może nawet być jedną z nich… a czemu nie księżniczką? Teraz możecie choć na chwilkę przenieść się w tą piękną scenerię, ale wcale tak cudnie nie będzie, bo jak wszędzie, tak i tam obowiązują prawa, z którymi nie musimy się zgadzać.
Podobają mi książki Stachniak. Po trosze w nich historii, biografii, powieści obyczajowej. Wyśmienicie się je czyta i nie jest inaczej w tym przypadku. Pięknie napisana powieść pełna smutku, bólu i utraconego zbyt wcześnie dzieciństwa, rozgrywająca się na oszałamiających przepychem królewskich salonach.
Lubicie filmy kostiumowe? Jeśli tak, to pokochacie tę książkę. „Szkoła Luster” przenosi nas, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki prosto do Wersalu i to w bardzo interesujący czas – panowanie Ludwika XV, kobieciarza i dziecioroba. Młodziutka, bo trzynastoletnia Veronique musi bardzo szybko dorosnąć i dojrzeć, bo właśnie trafiła na dwór i oko zawiesił na niej sam król. Zderzenie wielkiego bogactwa z ogromną biedą, a w tym wszystkim ona – zagubiona, szukająca własnego miejsca, samotna, Veronique. Nie potrwa długo aż urodzi nieślubne dziecko, Marie-Louise, natomiast dłużej aby nauczyć się hierarchii i znaleźć swoje w niej miejsce.
Wypada wtrącić w tym miejscu taki fragment i go cytować przy różnych okazjach, bo odnieść go można nie tylko do tamtych czasów „W świecie dworskich intryg prawda jest najpilniej strzeżoną tajemnicą”. Tylko co się stanie gdy tę prawdę poznamy?
Veronique i jej córka Marie-Louise mają do opowiedzenia swoją historię. Od was zależy, czy zechcecie jej wysłuchać. Nawet jeśli na co dzień nie czytacie tego typu literatury, to tym razem spróbujcie i dajcie jej szansę, bo naprawdę warto. Gwarantuję, że to nie będzie czas stracony.
W „Szkole Luster” nie brak również naprawdę wielkich nazwisk, które znamy z lekcji historii.
Powieść Ewy Stachniak polecam, bo to naprawdę ciekawa i niezwykle zajmująca książka, z którą nie można się nudzić.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-11
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szkoła luster
Szkoła luster
Ewa Stachniak
7.6/10

Wersal, rok 1755. Królewskie rezydencje widziane oczami trzynastoletniej Véronique oszałamiają blichtrem. Jej życie zmieni się na zawsze, kiedy po raz pierwszy przejdzie przez słynną Salę Luster. Jak...

Komentarze
Szkoła luster
Szkoła luster
Ewa Stachniak
7.6/10
Wersal, rok 1755. Królewskie rezydencje widziane oczami trzynastoletniej Véronique oszałamiają blichtrem. Jej życie zmieni się na zawsze, kiedy po raz pierwszy przejdzie przez słynną Salę Luster. Jak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ewa Stachniak pojawiła się w moim życiu za sprawą powieści o Katarzynie II i choć przeczytałam do tej pory tylko jej pierwszy tom, pamiętam że byłam z tej lektury bardzo zadowolona. Nie inaczej było ...

@canis.luna @canis.luna

Pierwsze spojrzenie na okładkę, która zachwyca swoim subtelnym pięknem, skłoniło mnie do przeczytania opisu od wydawcy. Od razu wiedziałam, że koniecznie muszę przeczytać tę książkę, choć zapowiadała...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @monweg

Masło
Przeciwwaga do uznawanego kanonu piękna

Niezmiernie rzadko sięgam po powieści azjatyckich pisarzy. Z Japonią mam niewiele do czynienia, ale kłamałabym gdybym napisała, że nie fascynuje mnie jej kultura, zwycza...

Recenzja książki Masło
Rodzinny interes
Wielowątkowa sensacja w najlepszym Chmielarzowym wydaniu

Książki Wojciecha Chmielarza biorę w ciemno od pierwszego przeczytania. Z każdą kolejną książką utwierdza mnie, że dobrze wybrałam i jak dotąd jeszcze się nie zawiodłam...

Recenzja książki Rodzinny interes

Nowe recenzje

Listonosz
W oparach absurdu.
@Johnson:

Najbardziej człowieczy z ludzi, bo tak widzę pozbawionego egzaltacji literackiej Bukowskiego, atakuje mnie powieścią wy...

Recenzja książki Listonosz
Lata z Laurą Díaz
Przeznaczenie człowiecze to coś więcej niż indy...
@meryluczyte...:

(...) człowiek, kiedy pisze, jest sam, zupełnie sam, ale używa czegoś, co należy do wszystkich - języka. „Lata z Lau...

Recenzja książki Lata z Laurą Díaz
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Pomiędzy
@Possi:

Ilu czytelników książki na świecie tyle opinii... “Właśnie, ciesz się tym, co jest tu i teraz, nie znamy naszej przys...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl