Wyspa recenzja

Biegnij! Oni tu są!

Autor: @stos_ksiazek ·1 minuta
2022-07-17
Skomentuj
1 Polubienie
Po przeczytaniu "Wyspy" Adriana McKinty mogę zgodzić się z innymi czytelnikami, że nie sposób się od niej oderwać. Fabuła ani na chwilę nie zwalnia, a zaskakujące zwroty akcji co chwilę zmieniają perspektywę na zakończenie niebezpiecznej wycieczki.

"Wyspa" przenosi nas do gorącej i egzotycznej Australii. To miejsce idealne na wakacje. Takie też miało być dla Heather i jej rodziny. Niestety podróż na prywatną wyspę, która miała obfitować w fantastyczne selfie z koalami, zmieniła się w piekło. Za sprawą źle podjętych decyzji, Heather, jej mąż oraz dzieci z pierwszego małżeństwa mężczyzny stają się żywym celem dla nieobliczalnego klanu O’Neillów. Czy uda im się uciec z wyjętej spod prawa wyspy? Przekonajcie się sami.

Z pewnością nie będziecie mieć problemu z szybkim poznaniem zakończenia, bo książkę czyta się w tempie ekspresowym. Każdy kolejny rozdział nakręca akcję, budując napięcie. W głowie podczas lektury miałam tylko jedną myśl - uciekaj! Wszystko przez to, że żeby przeżyć, Heather i dzieciaki nie mogą dać się złapać. Planowanie, podejmowanie ciężkich decyzji i walka to wszystko, przez co przechodzą niepożądani turyści wyspy. Podczas szybkiej akcji i próby desperackiej ucieczki obserwujemy również zmianę w bohaterach. Każdy z nich wykorzystuje umiejętności i wiedzę, jaką dotychczas zdobył. Ponadto dzieci i ich nielubiana macocha muszą zacząć współpracować, a nie jest łatwo przebić zbudowany mur niechęci.

Czytając "Wyspę" czułam się jak na seansie filmowym. Przed oczami miałam dziką przyrodę Australii, niebezpieczną ucieczkę i szaleńczych O’Neillów, których moja wyobraźnia ubrała w kraciastą koszulę i widły z bronią w ręku. Autor zafundował nam również niebanalne zakończenie. Końcowe sceny ryzykownej przeprawy i osobiste wyznania bohaterów podnoszą adrenalinę. Jedyne czego mi tu zabrakło to ostatecznej konfrontacji. Chciałabym wyobrazić sobie minę seniorki rodu w innej rzeczywistości, w której to nie ona rządzi. Niestety przeskok miejsca trochę mnie rozczarował, ale mimo to uważam, że książka jest świetna. Polecam

Dziękuję Wydawnictwo Agora za egzemplarz.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyspa
Wyspa
Adrian McKinty
7.7/10

To miały być zwykłe rodzinne wakacje, a nie mordercza walka o życie na wyjętej spod prawa wyspie. Gdy Heather poślubia Toma, wdowca z dwójką dzieci, postanawia zrobić wszystko, by zyskać przychyln...

Komentarze
Wyspa
Wyspa
Adrian McKinty
7.7/10
To miały być zwykłe rodzinne wakacje, a nie mordercza walka o życie na wyjętej spod prawa wyspie. Gdy Heather poślubia Toma, wdowca z dwójką dzieci, postanawia zrobić wszystko, by zyskać przychyln...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wakacje w pełni a ja zabieram Was do Australii. Przygotujcie się na jazdę bez trzymanki rozpędzonym Pendolino. Heather jest terapeutką-masażystką i właśnie w pracy poznaje Toma - lekarza. Jak się z ...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Po tę książkę sięgnąłem pod wpływem opinii Joanny panda_zksiazka, która napisała m.in.:"Przeczytajcie koniecznie. Gwarantuję, że emocji nie zabraknie. Momentami z przerażeniem przewracałam kolejne st...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Pozostałe recenzje @stos_ksiazek

Wilczym śladem. Historia powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon
Kulisy powstania jednej z najlepszych polskich gier.

Z Wiedźminem jestem za pan brat dlatego, gdy do Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl wleciała książka Zbigniewa Jankowskiego „Wilczym śladem. Historia powstania gry Wie...

Recenzja książki Wilczym śladem. Historia powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Złowrogi jaszczur

Pierwsze rozgrywki gry paragrafowej autorstwa Nicholasa Johnsona również z cyklu Zew Cthulhu już za mną. Tym razem w „Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brze...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl