Jad recenzja

Będzie naprawdę jadowicie

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2020-08-09
1 komentarz
5 Polubień
Po trylogii o losach Karoliny Ciesielskiej oraz jakże osobistej książki pt.: Stalker, postanowiłem przeczytać kolejną książkę Pani Jolanty Bartoś. Ta znakomita pisarka thrillerów psychologicznych po raz kolejny udowodniła, że jej książki warte są przeczytania, trzymają w napięciu praktycznie od pierwszej do ostatniej strony. Są niestety minusy!!!, bo takie książki "połyka się" momentalnie i pozostaje niedosyt, że przeczytałem książkę jednym tchem... Oczywiście to pozytywny minus!

Tym razem mieszkanka wielkopolskiego Leszna "uraczy" nas... jadem. Taki bowiem nosi tytuł jej książka wydana w 2017 roku przez Wydawnictwo Białe Pióro. Już sama okładka i jej wygląd zachęca potencjalnego fana thrillerów do zainteresowania się książką. A dodatkowo umieszczony napis na okładce: Gdy zło, kropla po kropli, wsącza się w serce... Nadchodzi czas na zemstę, czas na... zbrodnię doskonałą, powoduje, że nie można przejść obok lektury obojętnie. Szczególnie ja, osoba, która boi się takich owadów jak osy, pszczoły i szerszenie.

Dlaczego będzie tak jadowicie? Czy pszczoły będą bohaterkami tej powieści? Co to właściwie jest apitoksynoterapia?

Pani Joanna Bartoś na kartach książki daje nam poznać rodzinę Rafalskich. Z pozoru jest to normalna, przykładna rodzina. Na jej czele stoi profesor Wojciech Rafalski, który od ponad dwudziestu lat zajmuje się badaniami dotyczącymi eksperymentalnego leczenia jadem pszczelim. Chciał znaleźć istotę leczenia, tę odrobinę właściwości, która pozwoliłaby na jeszcze lepsze wykorzystanie preparatu w medycynie. Uważał, że do tej pory nie w pełni wykryto wszystkie możliwości jakie dają nam pszczoły.

Jednak już na początku przykładowa rodzina ujawnia pierwszą skazę na swoim wizerunku. Tą skazą, a właściwie osobą jest Alicja Rafalska, córka wspomnianego Wojciecha i jego żony Marii. Dziewczyna stacza się po równi pochyłej po śmierci swojego męża Norberta. Śmierć ta nastąpiła nagle podczas... ich imprezy weselnej.

Jakie tajemnice kryje jeszcze rodzina? Praktycznie z każdą stroną powieści wychodzi przysłowiowe "szydło z worka". Dlatego też nie zdradzę więcej szczegółów. Warto sięgnąć po Jad, oczywiście książkę Pani Jolanty.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-07
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jad
Jad
Jolanta Bartoś
7.5/10

Sensacyjna historia rodziny sławnego profesora, prowadzącego badania nad właściwościami pszszczelego jadu, którego nagła śmierć odkrywa mroczne charaktery jej członków. Nieszczęśliwy wypadek czy per...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · ponad 4 lata temu
Nie przepadam za tym gatunkiem, ale "Jad" intryguje. Chcę przeczytać.
× 1
Jad
Jad
Jolanta Bartoś
7.5/10
Sensacyjna historia rodziny sławnego profesora, prowadzącego badania nad właściwościami pszszczelego jadu, którego nagła śmierć odkrywa mroczne charaktery jej członków. Nieszczęśliwy wypadek czy per...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Nostalgia Wschodu. Jaćwieska rubież
Gdyby nie ten Tusk...

Zapewne zdziwicie się, dlaczego taki tytuł recenzji. O tym jednak na sam koniec. Najpierw tradycyjna porcja informacji. Tereny północno-wschodnie są dla mnie mniej zna...

Recenzja książki Nostalgia Wschodu. Jaćwieska rubież
Korona Ziemi
W hołdzie wielkiej himalaistce

31 stycznia minęła pierwsza rocznica śmierci naszej wspaniałej himalaistki, warszawianki, Anny Czerwińskiej. W chwili śmierci, zdobywczyni ośmiotysięczników w Himalajach...

Recenzja książki Korona Ziemi

Nowe recenzje

Królowa Serca i Cienia
Kto włada w Podziemiach?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Ta książka chodziła za mną już od dawna. Powieść ze świata fantasy, kt...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl