Krąg niewinnych recenzja

Będąc dzieckiem Indygo

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2017-05-03
Skomentuj
1 Polubienie
"Krąg niewinnych trwać będzie przez wieki, a z niego wyłonią się istoty niezwykłe, które wzbudzą przerażenie u tych, którzy zamknęli się w swych przesądach i ignorancji".


Słyszeliście kiedykolwiek o dzieciach Indygo? Dzieciach, które według niektórych osób od dzieciństwa charakteryzują się ponadprzeciętnymi zdolnościami - można by rzec, że paranormalnymi? Mnie, jako osobie zainteresowanej szeroko pojętą ezoteryką, wiedza na temat takich osób nie była obca. Podobnie jak zjawiska psychokinezy, prekognicji i tajne eksperymenty badawcze. Jak więc widzicie, dzieje się w tej książce, dzieje się naprawdę wiele.

Valentin Musso to francuski pisarz, wykładowca literatury i języków starożytnych w Antibes. Mieszka obecnie w Nicei, jest bratem popularnego we Francji pisarza, Guillaume’a Musso. "Krąg niewinnych" to debiutancka książka autora wydana w 2010 r., jego druga powieść nosi tytuł "Zimne popioły".

Na południu Francji w bestialski sposób zostaje zamordowany brat Vincenta. Bohater wraz z partnerką nieżyjącego brata odkrywają, że ten ukrywał żonę i syna. W tym samym czasie, w renomowanym liceum w Nicei zostaje zabity jeden z uczniów. Policyjne śledztwo w tej sprawie prowadzi komisarz Justine Néraudeau. Jak się okazuje obydwie sprawy łączą się ze sobą, splecione pojawieniem się dzieci Indygo.

Fabuła książki autora oscyluje wokół dwóch różnych spraw, pozornie nie mających ze sobą żadnego punktu wspólnego. Valentin Musso, krok po kroku, stopniowym rozwojem akcji swojej powieści sensacyjno-kryminalnej, odkrywa poszczególne karty historii, którą stworzył w swojej głowie. A historia ta bazuje na tak wielbionych przez rzesze ludzi teoriach spiskowych mówiących o tajnych badaniach rządów, których wyniki ukrywane przed opinią publiczną, mogą zostać użyte do kolejnych eskalacji wojennych. Nie zostałam więc podczas lektury tej powieści zaskoczona ani odniesieniem do różnorodnych zdolności paranormalnych ani wątkiem tajnych badań, gdyż tematy te są mi dość dobrze znane. Myślę jednak, że dla czytelnika nie zaznajomionego z tego typu obszarami, wyjaśnienia poczynione przez autora mogą zaciekawić i zaintrygować. To bowiem tematy ciągle nie odkryte, pełne sprzecznych teorii i otwierające umysły na nowe możliwości.

Przyznaję, że do lektury "Kręgu niewinnych" bardzo skutecznie zachęciła mnie sama, niezwykle mroczna okładka oraz równie mroczny tytuł. W środku książki jednak, już tak mrocznie nie było – było za to poprawnie i wraz z zakończeniem, nieco nieprzewidywalnie. Valentin Musso zgrabnie łączył ze sobą kolejnymi spoiwami całą intrygę, by na końcu w nieco dramatyczny sposób, ukazać wartość ludzkiego altruizmu.

"Krąg niewinnych" to książka dotykająca interesujących tematów, w iście sensacyjnej otoczce. Lektura idealna na wieczór z tym, co niewyjaśnione. Lektura pozwalająca zadać sobie jedno pytanie – A co gdyby to było prawdą?

http://www.subiektywnieoksiazkach.pl
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krąg niewinnych
Krąg niewinnych
Valentin Musso
7/10

Południe Francji, Cauterets, departament Hautes-Pyrénées. Vincent dowiaduje się, że zmasakrowane ciało jego brata, który zniknął dwa dni wcześniej, właśnie zostało znalezione w pobliżu górskiego szlak...

Komentarze
Krąg niewinnych
Krąg niewinnych
Valentin Musso
7/10
Południe Francji, Cauterets, departament Hautes-Pyrénées. Vincent dowiaduje się, że zmasakrowane ciało jego brata, który zniknął dwa dni wcześniej, właśnie zostało znalezione w pobliżu górskiego szlak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorem książki jest Valentin Musso - francuski pisarz, wykładowca literatury i języków starożytnych w Antibes, młodszy brat najpopularniejszego pisarza Francji, Guillaume’a Musso. Prolog książki zac...

@katarzyna.plonka @katarzyna.plonka

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Mokra biel Bambino
Wciąż pragniemy tyle samo i tego samego

"(…) bo człowiek tak naprawdę pozostaje zawsze taki sam. Wciąż pragniemy tyle samo i tego samego". To opowieści o każdym z nas. O młodszych i o starszych, o pragnącyc...

Recenzja książki Mokra biel Bambino
Na scenie
Kto szybko płaci, połowę płaci

"Gitary traktowałem jak kobiety". Artysta z wyboru i obibok z powołania, czyli Franek Lipa powraca na kartach trzeciego tomu cyklu "Jak ograłem PRL" i po raz kolejny z...

Recenzja książki Na scenie

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
Delirium
Demony są na wyciągniecie ręki.
@zdzis59:

Jest przecież tak znajoma, a wciąż odkrywana i obiecująca. Trudno od niej oderwać wzrok. Magnetycznie przyciąga każdego...

Recenzja książki Delirium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl