Smocza Straż recenzja

Jestem już po lekturze tejże książeczki, dobrze mi zrobił taki powrót do dzieciństwa, osobiście wcieliłam się w Kendre, razem z nią odczuwalam emocje takie jak złość, strach.. Książka opowiada o początkach wielkiej wojny, z kim? Musicie sami to odkryć, nie chce zdradzać 😂 Dzieci wcielają się w bardzo ważna życiową rolę, na początku drużyna nie była przekonana co do nich, bo to są wkoncu dzieci, jednak niepotrzebne były ich gadania bo wkrótce pokazali im z nawiązką na co ich stać, od znalezienia bardzo ważnego przedmiotu ze strasznego labiryntu, aż po uratowanie życia całej ludności. Przejrzysty język, łatwo, lekko i z przyjemnością czytało mi się Smocza Straż. Książka skrywa w sobie pewne przesłanie, może nawet więcej niż jedno, a jednym z nich jest- " nie oceniaj książki po okładce". Moje wrażenia? Z niecierpliwością czekam aż przeczytam następna książkę z tej serii, wciągnęłam się w nią bardzo 😍 książka 10/10. Dziękuję @nakanapie.plza możliwość powrotu do dzieciństwa💓 Co ciekawe książka na końcu posiada listę tematów do dyskusji. Czytaliście Baśniobór? Serdecznie i bardzo gorąco polecam 💓