Koniberki. Powrót na łąkę recenzja

Baśń dobra na wszystko

TYLKO U NAS
Autor: @Doris_2 ·2 minuty
2021-03-25
Skomentuj
2 Polubienia
Z Koniberkami Weroniki Szelęgiewicz spotkałam się po raz pierwszy. Autorka zabrała mnie w niezwykłą podróż do świata baśni. Znów mogłam się poczuć jak mała dziewczynka, w świecie pełnym magii, fascynujących stworzeń, pięknych pełnych kwiatów łąk (taki widok jakże utęskniony po długiej i mroźnej zimie).

Książka składa się z jedenastu rozdziałów, każdy opowiada o przygodach małych jak i większych koniberków, czyli niewielkich koników- wielkości owada, z pięknymi skrzydłami jak u motyla. Ów stworzenia żyją w pięknych kwiatach wingawi.

W każdej przygodzie inny koniberek jest główną postacią między innymi: Śnieżynka, Rubinek, Gwiazdka, Koral jak i wiele innych bohaterów. Mnogość postaci w książce stwarza większą szansę, że czytelnik/dziecko odnajdzie pasującą do siebie postać w baśni.

Każda historia mimo, że nie są mocno powiązane fabułą ze sobą, niosą bardzo ważne lekcje dla czytelnika. Pokazana jest zazdrość, gdy mimo ciężkich prób Śnieżynka nie zostaje królową balu, ten zaszczytny tytuł przypada Filipince. Prosta historia, która obrazuje jak działa zazdrość, oczernianie i plotki. Przypomina, jak bardzo to co mówimy może zranić drugą osobę. Słowa mają moc.

Kolejną przygoda, na którą warto zwrócić uwagę jest rozdział pt. „Zjeżdżalnia”. W owej historii mały Koralik strasznie boi się nowych rzeczy. Biedak siedzi z daleka i obserwuje jak inne koniberki fantastycznie bawią się na zjeżdżalni, strach go ogranicza. Całe dnie siedzi sam i przygląda się roześmianym przyjaciołom. Jednak z pomocą przychodzi Fiołek, który przekonuje Koralika do spróbowania na mniejszej zjeżdżalni i oswojenia się z nową zabawą, coraz to zwiększając jej wysokość. Jak się okazało strach ma wielkie oczy, ale dużym i małym zdarza się przecież bać. Dobrze mieć mądrych i prawdziwych przyjaciół u swojego boku.

Chciałabym zwrócić również uwagę na historię koszyczka należącego do Jagódki, która pożyczyła go swojej przyjaciółce Filipince. Niestety koszyczek się zgubił i trzeba było zmierzyć się z koniecznością przyznania się do popełnionego błędu i przeprosić. Nie jest to proste zadanie.

Każda przygoda ma inny morał, przetoczone przeze mnie przykłady tylko mnie w tym utwierdzają, że jest to bardzo wartościowa książka, która dostarcza cennych i jakże istotnych dla czytelników prawd życiowych. Każdy ma okres w życiu z którym się musi zmierzyć z czymś nowym, przyznać się do popełnionego błędu czy po prostu jest zazdrosny. Z takimi samymi sytuacjami mierzą się dzieci, do których skierowana jest książka. Uważam, że ta pozycja może stać się wspaniałym punktem wyjścia do dyskusji na temat swoich uczuć, emocji, problemów.

Książka pisana jest prostym językiem, autorkę cechuje przyjemny styl pisania. Książka przeznaczona dla dzieci powyżej 4 roku życia. Uważam, że jest to odpowiedni przedział wiekowych (choć jeszcze nie testowałam na dzieciach w swojej rodzinie 😊 )

Wydanie książki w grubej oprawie z materiałową zakładką oraz przepięknymi ilustracjami wewnątrz to już cudowne zwieńczenie całości.



Książkę otrzymałam z klubu recenzenta nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-24
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koniberki. Powrót na łąkę
Koniberki. Powrót na łąkę
Weronika Szelęgiewicz
9/10
Cykl: Koniberki, tom 2

Na kolorowej łące toczą się spory, zawierają nowe przyjaźnie, pojawia się rodzeństwo - zupełnie jak w naszym ludzkim życiu. Jeśli do tego dołożymy cudowną zdolność opowiadania autorki Weroniki Szelęg...

Komentarze
Koniberki. Powrót na łąkę
Koniberki. Powrót na łąkę
Weronika Szelęgiewicz
9/10
Cykl: Koniberki, tom 2
Na kolorowej łące toczą się spory, zawierają nowe przyjaźnie, pojawia się rodzeństwo - zupełnie jak w naszym ludzkim życiu. Jeśli do tego dołożymy cudowną zdolność opowiadania autorki Weroniki Szelęg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W literaturze dziecięcej ciągle znajduję coś do odkrycia. Tym razem to „Koniberki. Powrót na łąkę” Weroniki Szelęgiewicz, która jest, w mojej ocenie, czymś absolutnie wyjątkowym we współczesnej oferc...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @Doris_2

Księga zaklęć
Nastoletnie trudności

Rzadko sięgam po literaturę młodzieżową, jednak opis na okładce i sam historia skusiła mnie do zajrzenia i zapoznania się z książką pani Agnieszki Rautman-Szczepańskiej ...

Recenzja książki Księga zaklęć
DMM. Dieta mało mięsa
Jedź jak lubisz

Żyjemy w takich czasach, że pawie na każdym kroku jesteśmy otaczany informacjami o dietach, regularnych ćwiczeniach czy idealnie wymodelowanych sylwetkach na Instagramie...

Recenzja książki DMM. Dieta mało mięsa

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl