Cztery pory śmierci recenzja

Bardzo fajnie!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2020-05-15
Skomentuj
3 Polubienia
Sensacja nigdy nie była moim ulubionym typem literatury. Jednakże kiedy do tego dorzuci się masę humoru i zrobi kryminał – to autor wygrywa wszystko. Absolutnie takie połączenie wychodzi perfekcyjnie! Żałuję jedynie, że owa książeczka jest taka krótka, bo w sumie można by jeszcze co nieco do niej dorzucić, jednakże nie niezmiernie mi miło, że mogłam panią Olgę poznać!


Jak już wiemy z opisu mamy trupa. A jak mamy trupa to i dochodzenie. Ale może od początku! Podczas koncertu „Czterech Pór Roku” pewien skrzypek pada martwy na deski Filharmonii Wrocławskiej. Amadeusz nasz detektyw, zakasa rękawy i zabiera się za śledztwo. Z jednej strony ono nie jest łatwe, bo to jednak świat artystów, a jeszcze takiego nie poznałam co by artystę zrozumiał (chodź może jednak troszkę ich rozumiem?). Nie pędzimy tutaj, akcja toczy się nawet troszkę mozolnie, ale wydaje mi się, że taki zabieg dla tej pozycji jest zdecydowanie zamierzony i dobry.


Nie ma co kryć, że sam Amadeusz był moim faworytem. Bardzo go polubiłam, więc nie było innej możliwości jak dopingować mu pełną parą. Na pewno mamy ze sobą coś wspólnego – oboje kochamy jeść (bo ja właśnie żyję po to żeby jeść i spać!). Bardzo dużym plusem dla mnie jest ukazanie naszego bohatera jako niedoskonałego faceta – ogromnie rzadko się takie coś spotyka w literaturze, a to przywraca wiarę, że jednak bohaterowie, którzy mają takie prawdziwe wady jednak istnieją.


Całość napisana lekkim, przystępnym stylem. Jak już wspomniałam – żałuję, że ta książeczka jest taka krótka, bo te nie całe 200 stron to wręcz łyka się ekspresowo. Bawiłam się świetnie, a poczucie humoru tylko potęgowało radość z czytanych stron. Jest muzycznie, jest „smacznie”,jest naprawdę przyjemnie :) Nie ukrywam, że w sumie ta ksiażka przywiodła mnie do siebie nie tylko tytułem i okładką, która mną zawładnęła – przede wszystkim przywiodła mnie tym, że akcja dzieje się we Wrocławiu, co prawda mieszkam praktycznie pod samymi górami (chodź nie planowałam tego), ale jestem na takim etapie, że ciekawi mnie w sumie tutejszy rejon, a w dodatku taka znajomość przydaje mi się w pracy :) Można powiedzieć – przyjemne z pożytecznym! ♥

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-14
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cztery pory śmierci
Cztery pory śmierci
Olga Warykowska
7/10

Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje. Nic bardziej mylnego... Podczas premierowego koncertu "Czterech Pór Roku" Antonio Vivaldiego w Filharmonii Wrocławskiej główny skrzypek - solista pada martwy na ...

Komentarze
Cztery pory śmierci
Cztery pory śmierci
Olga Warykowska
7/10
Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje. Nic bardziej mylnego... Podczas premierowego koncertu "Czterech Pór Roku" Antonio Vivaldiego w Filharmonii Wrocławskiej główny skrzypek - solista pada martwy na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Olga Warykowska " Cztery Pory Śmierci " Wydawnictwo Novae Res Rok wydania: 2019 Liczba stron: 194 Amadeusz Wagner, otyły flecista w filharmonii myślący ciągle o jedzeniu to nasz bohater głó...

@turkusowakredkaczyta @turkusowakredkaczyta

Lubię kryminały – a zwłaszcza komedie kryminalne. Sięgając po tę książkę wiedziałam że to kryminał – ale jaki, czy komedia czy nie, czy autorka postawiła na zagadkę czy na przerażanie czytelni...

@Danuta_Chodkowska @Danuta_Chodkowska

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Smak adrenaliny
Idealny tytuł na popołudniowy chill!

Każdy czeka na jakąś premierę – przynajmniej tą ze świata książkowego. Takich premier mam masę, ale zawsze staram się zerkać na Autorów, których szczególnie sobie cenię....

Recenzja książki Smak adrenaliny
Beginning Moon
Emocjonalny wózek kolorów!

Mając za sobą kilka takich relacji, mając młodszego od siebie małżonka, po dziś dzień uwielbiam powieści z różnicą wieku. I zupełnie nie ma dla mnie znaczenia, czy ta ró...

Recenzja książki Beginning Moon

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl