Setki milionów dolarów recenzja

Bardzo ciekawa propozycja na jesienne wieczory

Autor: @zpasjidoczytania ·2 minuty
2022-10-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy wydarzenia z przeszłości wpłyną na relacje pomiędzy głównymi bohaterami? Czy psychiatra może stworzyć udany związek ze swoim pacjentem?

Mia Ross ma 30 lat i jest biegłym psychiatrą. Dysponuje potężnym majątkiem, który zawdzięcza swojemu dziadkowi. Uwielbia drogie buty od znanych projektantów oraz drogie samochody. Jedyne czego jej brakuje to szczęście w miłości. Po dwóch nieudanych i traumatycznych związkach postanawia pozostać singielką i dać sobie spokój z mężczyznami.

Blake Maxton jest bardzo tajemniczą postacią. Z powodu wydarzeń z przeszłości, toczy się wobec niego postępowanie sądowe. Trafia do doktor Mii Ross, gdzie ma uzyskać opinię biegłego psychiatry. Ich relacja bardzo szybko się zmienia i pojawia się między nimi prawdziwe uczucie.
„Setki milionów dolarów” to typowy romans z nutką kryminału i powieści sensacyjnej. Blake jest bogatym deweloperem, który ma powiązania ze światem przestępczym. Mia jest zwyczajną kobietą, która uwielbia swoją pracę, a przy okazji bardzo dobrze zarabia. Akcja powieści jest dość przewidywalna, jednak mimo to - wciągająca, szczególnie, że na główną bohaterkę ciągle czyha jakieś niebezpieczeństwo. Przedstawiona w tej książce historia wywołuje wiele emocji – głównie tych pozytywnych.

Jednak książka ma też kilka wad. Brakowało mi w niej dokończenia wątku z wystawieniem opinii biegłego psychiatry na temat Blake’a oraz tego co się dalej wydarzyło w związku z postępowaniem sądowym. W momencie, gdy bohaterów zaczyna łączyć uczucie, urywa się wątek, który tak naprawdę zapoczątkował całą akcję powieści. Kolejną nieścisłością, która od razu rzuciła mi się w oczy, to fakt, że akcja powieści ma miejsce w Stanach Zjednoczonych, a mimo to kilka razy pojawiła się w niej polska waluta. Np. „Było tam parę złotych w gotówce” albo „doceniał każdą złotówkę, którą teraz otrzymywał od szefa”. W tych sytuacjach powinna być mowa o dolarach, przecież Amerykanie nie zarabiają w złotówkach. .Następną wadą jest to, że akcja powieści dzieje się zbyt szybko. Bohaterowie ledwo się poznali, a praktycznie od razu zaczęli się ze sobą spotykać. Dodatkowo brakowało mi bohaterów drugoplanowych. Tutaj praktycznie ich nie ma, czytelnik poznaje jedynie szczątkowe informacje na ich temat i nie odgrywają oni zbyt dużej roli w powieści. Wszystko kręci się wokół Mii i Blake’a.

Mimo wszystko moje wrażenia z książki (pomimo kilku nieścisłości i urwanych wątków) są dość pozytywne. Autorka miała ciekawy pomysł na fabułę, mimo, że dość popularnym motywem we współczesnych romansach jest relacja lekarz-pacjent. Ogromnym zaskoczeniem jest również zakończenie książki. Z niecierpliwością czekam na kolejną część!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Setki milionów dolarów
Setki milionów dolarów
Izabela A.
7/10

Trzydziestoletnia Mia Ross, psychiatra i biegła sądowa ze słonecznej Florydy, lada moment wpadnie w tarapaty, jakich nigdy się nie spodziewała. Główną przyczyną niebezpiecznych zawirowań w jej życiu...

Komentarze
Setki milionów dolarów
Setki milionów dolarów
Izabela A.
7/10
Trzydziestoletnia Mia Ross, psychiatra i biegła sądowa ze słonecznej Florydy, lada moment wpadnie w tarapaty, jakich nigdy się nie spodziewała. Główną przyczyną niebezpiecznych zawirowań w jej życiu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @zpasjidoczytania

Ofiara
Super!

Anna Potyra po raz kolejny udowadnia, że potrafi tworzyć pełne napięcia i emocji thrillery kryminalne. "Ofiara" to druga część cyklu z Tomaszem Branickim, byłym komando...

Recenzja książki Ofiara
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Bardzo wciągająca!

"Nasza wielka świąteczna ucieczka" autorstwa Małgorzaty Lis to pełna ciepła i humoru opowieść, która idealnie wpisuje się w atmosferę świątecznego okresu. Książka wciąga...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
Projekt Hail Mary
Przyjaźń ponad wszystko
@bookoralina:

Próbowałam kilkakrotnie przekonywać się do science fiction. Uznałam, że to gatunek nie dla mnie i nikt nie zdoła mnie p...

Recenzja książki Projekt Hail Mary
© 2007 - 2025 nakanapie.pl