Ulubione wierszyki. Ewa Szelburg-Zarembina recenzja

Bajki, lek na wszystko

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2020-04-02
2 komentarze
8 Polubień
Przypomniałam sobie o wierszach i bajkach autorstwa Szelburg-Zarębiny niedawno. Pamiętałam je bardzo pobieżnie z czasów dzieciństwa, gdy praktycznie dopiero poznawałam słowa i wyrazy i uczyłam się je czytać z kart bajek i bajeczek, dlatego gdy teraz sobie o bajkach Zarębiny przypomniała, od razu po się łapczywie sięgnęłam. I - jak to w życiu bywa - nic nie jest po nic. Teraz, w dobie przymusowego spędzania dni w zamknięciu, w dobie odizolowania wszelakiego - a przynajmniej wprowadzania takich prób, okazało się, że bajki i wierszyki są najlepszym, na co mogłam trafić.
Same zalety - nie ukrywam. Po pierwsze, jak to mówię z przymrużeniem oka - wspomnień czas. Wszystko odżyło. Kot w butach, Kije samobije, królewicze i królewny gubiące bucik, wędrowcy oszuści... Wspaniale jest przenieść się do wierszowo-bajecznego i jakże magicznego świata stworzonego na stronach książki. Rysunki, wprawdzie nieco już współczesne - moja pamięć do dziś ma trwale chyba wyżłobione ryciny z 1983r., to jednak dodają smaczku treści i fabule czytanych wierszyków. A skoro już mowa o bajkach i wierszykach (co u Zarębiny częstokroć szło w parze lub skrzętnie się pokrywało), to nie omieszkam dodać, że w okresie kwarantanny Zarębina okazuje się najlepszą autorką do czytania na głos. Niesamowite odkrycie. Zaczęłam je czytać zaśmiewając się i sama i do radości pobudzając też innych. Rymowane zdania, śmieszne skojarzenia i historie, które niby każdy zna, a z których - odświeżonych - uśmiać może się każdy. Są koty, co wolą się stroić niż szczycić pazurami. Są kupcy - oszuści, którym pazerność odbiera jasność oceny. Są panny z dobrych domów, które zaplatając złote włosy w warkocze marzą o swoim jedynym królewiczu - może być i na siwym i kasztanowym koniu, byle przyjechał i okazał się przystojnym mężem. są i magiczne domu gdzieś w gęstym lesie, które pod swoim dachem skrywają nie jedno cudo, czy stęsknioną duszę. W wierszach jest wszystko. I aż dziw bierze, że tak piękne utwory mają już bez mała tyle lat. I nadal są aktualne - to jest ich piękno.
Klasyka nie zawsze okazuje się nudna.
A wiersze, bajki i baśnie zwłaszcza teraz to najlepsze lekarstwo na smutek, depresję i ciężkie myśli. To darmowy sposób na uleczenie siebie i otoczenia. To najzdrowszy - zalecany od lat - sposób na zdrowie i uśmiech. Bo uśmiecha się i mały i duży, stary i młody, nawet stulatek bez zębów i noworodek z gołymi jeszcze dziąsłami.
POLECAM.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-03
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ulubione wierszyki. Ewa Szelburg-Zarembina
Ulubione wierszyki. Ewa Szelburg-Zarembina
Ewa Szelburg-Zarembina
9.5/10
Seria: Ulubione wierszyki...

Dzięki temu zbiorowi wierszy dzieci poznają przezabawne utwory jednej z najbardziej znanych i lubianych poetek, a także autorek bajek i baśni i przeniosą się do krainy, gdzie wszystko jest możliwe. Tu...

Komentarze
@bewitchingbooks
@bewitchingbooks · prawie 5 lat temu
Bardzo konkretna recenzja.Bajki i baśnie mają coś w sobie.
× 1
@Renax
@Renax · prawie 5 lat temu
To jedna z najlepszych polskich pisarek i poetek dla dzieci. A baśnie mają w sobie wszystko, bo ich pierwotną funkcją była inicjacja. Wówczas, dzieciom nie pisano jako dzieciom. Odkrycie 'świata dziecka' to koniec XIX wieku... Przepraszam, wiedza 'mnie się uruchomiła'.
W każdym razie z baśni można wyciągnąć i dobre rzeczy i złe. Na przykład baśnie o sierotkach. Dużo ich w polskich baśniach. A mi rodzice takie podsuwali, bo tam te bohaterki zawsze osiągały coś przez pracę, wysiłek. I o ile pamiętam, to Szelburg-Zarembina w takich baśniach celowała.
Ulubione wierszyki. Ewa Szelburg-Zarembina
Ulubione wierszyki. Ewa Szelburg-Zarembina
Ewa Szelburg-Zarembina
9.5/10
Seria: Ulubione wierszyki...
Dzięki temu zbiorowi wierszy dzieci poznają przezabawne utwory jednej z najbardziej znanych i lubianych poetek, a także autorek bajek i baśni i przeniosą się do krainy, gdzie wszystko jest możliwe. Tu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Żółty król
perła butelkowana w 1911 r.

„Legenda głosi, że raz na tysiąc lat może pojawić się śmiertelnik, który prawdziwym wirtuozem będąc, swoim darem i istoty wyższe ogarnąć będzie umiał.” Tym wirtuozem ...

Recenzja książki Żółty król
Kiedy była porządną dziewczyną
Ciekawość ludzka zamija

Może wywód zacznę od tego, że szukając opinii o nowej powieści Paula Austera "4321" trafiłam na Philipa Rotha, jakoby tych dwóch panów rywalizowało w literaturze. Znalaz...

Recenzja książki Kiedy była porządną dziewczyną

Nowe recenzje

Gniazdo sierot
Przejawy człowieczeństwa w obliczu wojny
@whitedove8:

Małgorzata na czas nieobecności siostry przyjeżdża do Hrubieszowa, żeby zaopiekować się wiekową babcią. To dla niej też...

Recenzja książki Gniazdo sierot
Pokochaj mnie wreszcie!
"Pokochaj mnie wreszcie!" - czyli bardzo smutny...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Każdy zasługuje na miłość Kamila i Nina – siostry bliźniaczki – nie ...

Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!
Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
© 2007 - 2025 nakanapie.pl