Tropiciel recenzja

Kto już przeczytał/obejrzał Wiedźmina i tęskni za podobnymi klimatami, z powodzeniem może sięgnąć po tą serię.

Zamiast Wiedźmina mamy Pierwotnego Maga, Yasę.
Zamiast Jaskra mamy krasnoluda, Sodiego de Gra Yudherthardere, z magiczną mocą, drzemiącą w środku - Tropicielem.
Zamiast Yennefer mamy młodą czarownicę, Likal, z potężną, ale nieopierzoną jeszcze mocą, która wyrywa się spod kontroli.

Rewelacyjna seria, prześmieszne teksty, niesamowite kreacje bohaterów, klimatyczna bomba. Narracja, szczególnie styl Sodiego - oskarowa:)
Poprzez opowiadania o pojedynczych przygodach - schemat też podobny do opowiadań Wiedźmina - poznajemy historię wszystkich postaci, która nierozerwalnie łączy nawet pomniejszych bohaterów, a także tek cudny, magiczny na wskroś świat!

Są smoki.
Są elfy.
Są krasnoludy.
Są czarownice.
Są magowie.
Są trytony.
Są też i ludzie.

Czytane za jednym zamachem.

Audio jeszcze nie przesłuchane - czekam na e-booka.

Seria:

1. Tropiciel
2. Czarownica
3. Zakonna
4. Tropiciel opowiada /audiobook/