Aniołek z różkami recenzja

Ayla rozpoczyna nowe życie daleko od toksycznej rodziny oraz zdradzającego narzeczonego. Podróż na Alaskę ma dla niej wielkie znaczenie i wiąże z nią ogromne nadzieje. Po postrzale oraz zdradzie postanawia ułożyć sobie życie na nowo, jednak wszystko zaczyna się komplikować już na lotnisku, ponieważ jakiś mężczyzna nie potrafi oderwać od niej wzroku. Wywiązuje się z tego sprzeczka, jednak Ayla jeszcze nie wie, że Bailey Payette to mężczyzna, którego nie można zignorować.

Czytałam wszystkie książki Karoliny Kołbuc i sięgam po nie zawsze, kiedy potrzebuję poprawić sobie humor lub szukam czegoś lekkiego i przyjemnego do czytania. Tak też było tym razem. "Aniołek z różkami" to lekka, humorystyczna historia opowiadająca o bohaterach, którzy są swoimi przeciwieństwami, jednak wbrew wszystkiemu pasują do siebie idealnie. Bailey nie jest klasycznym gangsterem. Cechuje go poczucie humoru i pewna niefrasobliwość, jednak doskonale potrafi zarządzać swoimi ludźmi oraz ma bystry umysł. Doskonale wie, czego chce i nic nie stanie mu na przeszkodzie w zdobyciu tego. Ayla była policjantką, która pracowała nad sprawami związanymi z mafią. Była w tym dobra, jednak po strzelaninie, która omal nie skończyła się tragicznie postanawia zmienić otoczenie. Znajomość z Baileyem mocno wpływa na poglądy kobiety i uświadamia jej, że nie wszystko jest czarne lub białe.

Humor towarzyszy czytelnikowi od pierwszych stron. Autorka umiejętnie wplata humorystyczne wątki w akcję. Narracja prowadzona jest z perspektyw głównych bohaterów, dzięki czemu odbiorca ma możliwość zobaczenia tej samej sytuacji z dwóch różnych stron oraz lepiej poznać bohaterów i ich myśli oraz uczucia. Relacja Baileya z młodą kobietą jest bardzo dynamiczna. Ich trudne charaktery ścierają się ze sobą przy każdej, najmniejszej sposobności. Wniosek nasuwa się sam - nuda nie jest możliwa. "Aniołka z różkami" przeczytałam jednym tchem z uśmiechem na twarzy. Bawiłam się świetnie i już nie mogę się doczekać kolejnej historii napisanej przez autorkę. Zróżnicowana dynamika akcji nie pozwala na nudę oraz zapewnia zaangażowanie czytelnika. Jedynym minusem jest dla mnie fakt, iż autorka nie wyjaśniła powiązania między rodziną Ayli a głównymi wydarzeniami, które miały bardzo duży wpływ na życie kobiety. Serdecznie polecam twórczość autorki oraz "Aniołka z różkami" w te ostatnie wakacyjne dni oraz na nadchodzące jesienne wieczory!