Angel recenzja

Instagram:literacka_wkretarcia
▪︎Wyjazd był trudny, ale konieczny, aby Hailey ze złamanym sercem była w stanie się wyleczyć z miłości, która mimo niektórych sytuacji nadal gościła w jej sercu. Minął rok, a życie bohaterki w Bostonie, do którego właśnie wyjechała jest zupełnie inne teraz ma pracę, mieszkanie i zaczyna po prostu żyć od nowa. Wszystko idzie po jej myśli, lecz zbliżają się święta oraz ślub jej ukochanego brata i jej przyjaciółki, gdzie musi z tego powodu wybrać się do rodzinnego miasta jednak kobieta boi się, a jednocześnie żyje nadzieją, że nie uda jej się spotkać Victora, który otworzyłby ponownie rany na jej sercu, które dopiero zaczęły się zamykać. Jednak wiadomo życie potrafi nas zaskoczyć i spotyka go właściwie od razu po przyjeździe, lecz mężczyzna nie jest sam. Wracają wspomnienia, więc co będzie dalej z bohaterami? Czy zamkną poprzedni rozdział w swoim życiu i ruszą dalej? Czy uda im się porozmawiać?

▪︎Ale powiedzmy sobie coś więcej o Hailey i Victorze. Bohaterowie w tej części się zmienili odrobinę jak dla mnie właściwie na plus. Gdzie Hailey średnio mi podpasywała w pierwszej części tak teraz w drugiej okazała się naprawdę świetną postacią. Pozostała silną kobietą, tak jak wcześniej, jednakże stała się bardziej pyskata, zdecydowana i zaczęła myśleć bardziej o sobie i walczyć o siebie, a nie tylko o innych.

▪︎Victor dokonał naprawdę jeszcze lepszej zmiany zaczął z czasem dopuszczać do siebie innych ludzi przestał bać się własnych emocji i zrozumiał, że potrzebuje osoby, która chciałaby pomóc z jego własnymi demonami. Gdzie naprawdę podziwiam go po niektórych sytuacjach z jego życia, bo sama nie wiem, czy potrafiłabym zacząć od nowa się otwierać na ludzi. I z tego, co mi się wydaje po takim zakończeniu to jeszcze nie koniec z cierpieniem Victora.

▪︎O tym duecie nie idzie na pewno zapomnieć. Mogą sobie wmawiać, że ich do siebie nie ciągnie, a za każdym razem wychodzi jak wychodzi. Można też powiedzieć, że są jak dwie połówki, które się wzajemnie uzupełniają, ale zawsze coś niestety staje na drodze do ich szczęścia i tak się dzieje też w tej części. Ta druga część pokazuje to jak jeszcze bardziej zmienia się ich relacja z czasem.

▪︎Także w tej części pojawia się intrygujący Alfie Meyer, który z pewnych własnych pobudek sprawia, jakby miał zatargi z naszym głównym bohaterem. Jest człowiekiem napełnionym tajemniczością. Intryguje już na samym wejściu można powiedzieć.

▪︎Ale na koniec jeszcze pytanie w takim razie czy nasi bohaterowie odnajdą szczęście? Czy Hailey pomoże Victorowi uporać się z jego demonami? Sami się przekonajcie, bo naprawdę polecam tę książkę, gdzie jeszcze kolejnym plusem jest przepiękna okładka. 🥰 Ta historia naprawdę trafiła do mojego serca. 🥺