Aneta Kisielewski bieżącym roku zadebiutowała trzymającym w napięciu thrillerze - “Widmo przeszłości". Sam opis wydawcy jak i początkowe strony książki zachęciły mnie do wejścia w świat wykreowany przez autorkę. Początek był faktycznie zaskakujący- a jak było dalej?
Aneta Kisielewski bieżącym roku zadebiutowała trzymającym w napięciu thrillerze - “Widmo przeszłości". Sam opis wydawcy jak i początkowe strony książki zachęciły mnie do wejścia w świat wykreowany przez autorkę. Początek był faktycznie zaskakujący- a jak było dalej?
Aneta Kisielewska w książce stara się odpowiedzieć na dwa nurtujące pytania- co się stało z rodzicami głównej bohaterki oraz kto prześladuje Klarę w jej własnym domu? Czy to możliwe aby jej najbliżsi robili z niej wariatkę? A może faktycznie stan psychiczny bohaterki się pogorszył?
Od 16 lat Klara stara się rozwiązać zagadkę zaginięcia jej rodziców i siostry. Pewnego ranka będąc jeszcze nastolatką, gdy Klara się budzi nie zastaje nikogo w domu. Ani rodziców, ani pięcioletniej siostry. Nie znalazła nawet najmniejszych wskazówek gdzie ma ich szukać. Wydarzenie to mocno odbiło się na psychice Klary. Chęć rozwiązania sprawy była tak ogromna, że nawet po latach Klara nie odpuszcza. Co się stało, że po 16 latach nagle złapano trop? Dodatkowo ktoś prześladuje Klarę, wpatruje się w okna a nawet włamuje się do domu. Wielkim ciosem jest fakt, że mąż nie chce uwierzyć w te sytuacje. Twierdząc, że żona wpada w paranoję. Jak potoczą się dalsze losy Klary? Czy w końcu dowie się kto stoi za zniknięciem rodziców i jej siostry? Czy jest to ta sama osoba, która próbuje ją nastraszyć?
Książka, od strony psychologicznej - mocna. Pokazuje ciemną stronę cierpiącej psychiki. Idealnie ukazuje determinację pomimo bólu, cierpienia. Osiągnięcie wyznaczonego celu przez bohaterkę daje ulgę jej duszy.
Autorka w książce porusza również motyw relacji rodzinnych, które nie zawsze są łatwe.
"Widmo przeszłości", to książka z dużym potencjałem, zwłaszcza jak na debiutancką pozycję jest mocno przemyslana. Jednak zakończenie troszkę mnie zawiodło. A dokładnie sprawa z osobą, która próbowała nastraszyć główną bohaterkę. Może dlatego, że spodziewałam się, że winna właśnie jest ta osoba. Nie było tego efektu zaskoczenia, które jest tak potrzebne aby nadać książce najwyższą ocenę.
Jednak nie sądzę że ksiazka jest kiepska. Jest poprawna, intrygująca, wciągająca i niesztampowa ale...przewidywalna. Mimo to zachęcam do czytania. Lektura dla miłośników historii pozbawionych brutlnych opisów jednak trzymających – do samego końca- w napięciu.
Kiedy zapada martwa cisza… Sobotni poranek. Szesnastoletnia Klara budzi się w swoim pokoju. Wokół panuje głucha cisza. Zero odgłosów porannej krzątaniny. Klara obchodzi cały dom, ale nikogo w nim ...
Kiedy zapada martwa cisza… Sobotni poranek. Szesnastoletnia Klara budzi się w swoim pokoju. Wokół panuje głucha cisza. Zero odgłosów porannej krzątaniny. Klara obchodzi cały dom, ale nikogo w nim ...
@Obrazek „Ludzka psychika jest nieograniczona i nikt nie wie, co siedzi w głowie drugiej osoby.” Gdy jesteśmy nastolatkami, chcemy jak najszybciej dorosnąć i żyć własnym życiem. Mamy pretensj...
" [...] Czuła, że wydarzyło się coś złego. Coś, co na zawsze zmieni jej życie. [...]" Na początku skupię się na okładce książki Anety Kisielewskiej pod tytułem "Widmo przeszłości". Stworzył ją ...
@mommy_and_books
Nowe recenzje
Polecam
@azarewiczu:
"Miłość to coś więcej niż tylko emocja. To złożone połączenie chemii, biologii, psychologii i kultury. To część ludzkie...