Dziedziniec Cudów recenzja

Alternatywna historia dziewiętnastowiecznej Francji

Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2022-05-01
Skomentuj
1 Polubienie
"Dziedziniec cudów" Kester Grant to książka, która zdecydowanie wyróżnia się na tle innych młodzieżówek. Okładka od razu przyciągnęła mój wzrok, a do tego fabuła wydała mi się szalenie interesująca. Bo myślę, że każdy lubi czasem zastanawiać się "co by było gdyby". I właśnie na takie pytanie autorka próbuje odpowiedzieć.

Paryż w XIX wieku to miejsce, w którym trzeba walczyć o przetrwanie. Po upadku rewolucji francuskiej i zabiciu wszystkich jej organizatorów miasto podzieliło się na dwie strefy wpływów- rodziny królewskiej i 9 gangów, z których każdy jest niebezpieczny a jednocześnie chroniący swoich ludzi. Wszystkie one tworzą Dziedziniec Cudów- miejsce, gdzie każdy jest równy o ile przestrzega Prawa. Do jednej z Gildii należy Nina. Waleczna i oddana osobom, które kocha. Kiedy jej przyszywanej siostrze zaczyna grozić niebezpieczeństwo ze strony jednego z przywódców Gildii, budzącego powszechny strach, dziewczyna postanawia, że zrobi wszystko, by uratować Ettie. Nawet jeśli będzie to znaczyło włamanie się do najbardziej niebezpiecznych miejsc w Paryżu.

Czytając "Dziedziniec Cudów" zdecydowanie nie będziecie narzekać na nudę. Intrygi na tle politycznym, angażujące zadania głównej bohaterki i porachunki między Gildiami naprawdę czyniły mnie niezdolną do odłożenia książki. Duży wpływ na to miał też lekki styl autorki. Myślę, że jeśli lubicie motyw walki pomiędzy gangami, to będzie coś dla was. Jednocześnie muszę przyznać, że ciągła akcja sprawiła, że miejscami gubiłam się w fabule. Było dużo przeskoków czasowych i chaotycznych scen, którym brakowało rozwinięcia.

Nina od początku skradła moje serce. Jest typem bohaterki, która wie czego chce, umie poprosić o pomoc i jest niesamowicie odważna, ale w nieirytujący sposób. Kibicowałam jej w dążeniach do celu. Moje serce skradły też jej przekomarzania z jednym z bohaterów. Wywoływały często uśmiech na mojej twarzy.

Jeśli chodzi o aspekt historyczny rewolucji francuskiej był on ciekawie wpleciony w fabułę, z chęcią przeczytałabym o nim jeszcze więcej, ale i tak sądzę, że autorka poradziła sobie z nim dobrze.

W książce pojawia się też gratka dla fanów "Nędzników"- jest do nich kilka nawiązań, których wyszukiwanie było czystą przyjemnością.

"Dziedziniec Cudów" to książka pełna akcji, którą na pewno zapamiętam na długo. Dała mi dużo rozrywki, parę razy zaskoczyła i sprawiła, że nie mogłam oderwać się od lektury. Nie jest pozbawiona wad, czasami akcja była zbyt chaotyczna, ale myślę, że autorka z każdą powieścią będzie poprawiała swój warsztat i na pewno sięgnę po jej kolejne książki!

Za egzemplarz bardzo dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedziniec Cudów
Dziedziniec Cudów
Kester Grant
7.9/10

Porywająca powieść przygodowa o młodej złodziejce, która wchodzi w konfrontację z przywódcami paryskiego półświatka w realiach alternatywnej wizji Europy. W brutalnej miejskiej dżungli Paryża z 1828 ...

Komentarze
Dziedziniec Cudów
Dziedziniec Cudów
Kester Grant
7.9/10
Porywająca powieść przygodowa o młodej złodziejce, która wchodzi w konfrontację z przywódcami paryskiego półświatka w realiach alternatywnej wizji Europy. W brutalnej miejskiej dżungli Paryża z 1828 ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kester Grant to brytyjsko-mauretańska pisarka. Jej debiutancka powieść fantasy pt. „Dziedziniec cudów” to pierwsza książka Grant, która ukazała się w Polsce. W przygotowaniu są kolejne dwa tomy cyklu...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

„Po upadku rewolucji miasto zostało podzielone na dwie części. Połowa Paryża to niezmienne, obsadzone bukszpanami aleje odwiedzane przez arystokrację. Druga połowa to mroczna dżungla zbrodni i nędzy”...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Niech żyje zło
Długo wyczekiwana premiera

W nowy rok wkroczyłam z książką, której przeczytanie zajęło mi rekordową ilość czasu, bo lekturę zaczęłam na początku grudnia. W czasie czytania miałam też kilka momentó...

Recenzja książki Niech żyje zło
Rewitched
Cosy fantasy w najlepszej formie

„Rewitched” to idealny comfort read na długie jesienno-zimowe wieczory, dodatkowo niosący za sobą naprawdę wartościowe przesłanie. Belle dzieli swoje życie pomiędzy cza...

Recenzja książki Rewitched

Nowe recenzje

Zimne serce
Zimne serce
@WystukaneRe...:

Książki z serii z Josie Quinn w roli głównej zawsze mają kolor przewodni okładki i często nawiązuje on zarówno do grafi...

Recenzja książki Zimne serce
Biuro ludzi zagubionych
Biuro ludzi zagubionych
@wiktoria.wa...:

Biuro ludzi zagubionych, czyli mniejsze, gdzie dzieje się magia.. Klara prowadzi przytulną kawiarnię w Gdańsku przy ur...

Recenzja książki Biuro ludzi zagubionych
Uzupełniasz mnie
Uzupełniasz mnie
@unholy.confess:

“Nie potrafię się jednak do końca skupić, bo słowa Blake’a wywołały burzę w moim umyśle. Może i oglądał te zdjęcia przy...

Recenzja książki Uzupełniasz mnie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl