Horyzont recenzja

"Ale nie robić nic, to by dla mnie było zbyt wiele"

Autor: @dominika.nawidelcu ·1 minuta
2019-11-08
Skomentuj
3 Polubienia
Półki księgarni wręcz uginają się od książek.... o niczym. Tematy banalne, fabuły schematyczne, a zwroty akcji przewidywalne. Coraz trudniej jest mi znaleźć autora, który pisze o rzeczach ważnych, który porusza wrażliwe struny mojej duszy. Jednak kiedy już na niego trafię, wtedy sięgam po każdą nową powieść. Do kategorii tej zaliczam twórczość Jakuba Małeckiego. Czy jego kolejna powieść „Horyzonty” zrobiła na mnie wrażenie? A może tym razem się zawiodłam?
 
 Mariusz wrócił z wojny, jest wrakiem człowieka złożonym z normalnej przeszłości i traumatycznych wspomnień. Cierpi na zespół stresu pourazowego, codzienność, która wcześniej jawiła mu się przynajmniej jako znośna, teraz zwyczajnie... rozczarowuje. Tymczasem jego sąsiadka Zuza odkrywa sekret swojej rodziny. Wie, że jest jakaś tajemnica o której nikt nie chce jej powiedzieć słowa. Postanawia zrobić wszystko, by dojść do prawdy. Jednak gdy ją odkryje, czy nie będzie żałować? Co łączy ją Mariuszem? Wszystko i... nic. Długie rozmowy, bułgarski rap i problemy? To na pewno dobry start.
 
 Zachwyciłam się książką „Niktnie idzie”, przeczytałam „Historie podniebne” i teraz z podekscytowaniem sięgnęłam po „Horyzont”. Co mogę o niej powiedzieć? Naprawdę ciężko znaleźć odpowiednie słowa. Z jednej strony historia zawarta w tej książce jest prosta, może nie codzienna, ale też nie wyssana z palca. Mogła się wydarzyć, prawdopodobnie się wydarza. Zarówno losy Mariusza, jak i Zuzy to samo życie. Smutek, złość, radość, małe przyjemności, czasem porażki, a czasem sukcesy. Owszem, nie każdy z nas jest żołnierzem wracającym z wojny, jednak sposób, w jaki autor oddaje emocje sprawia, że Mańka odbieramy jak jednego z nas. Razem z nim przeżywamy stres najzwyklejszych sytuacji i trudność w utrzymaniu zwykłych kontaktów.
 
 Wydarzania z teraźniejszości przeplatają wspomnienia z pobytu w bazie wojskowej. Coraz lepiej poznajemy głównego bohatera. Nie raz będziemy się śmiać, by zaraz potem odczuć grozę i powagę wojny. Myślę, że to właśnie te historie zrobiły na mnie największe wrażenie.
 
 "Ale nie robić nic, to by dla mnie było zbyt wiele".
 
 Ciąg dalszy na: https://www.recenzjenawidelcu.pl/2019/10/horyzont-jakub-maecki.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-23
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Horyzont
2 wydania
Horyzont
Jakub Małecki
8.5/10

Czasami prawda rozciąga się daleko za horyzont... Jałowe lata bez wschodów i zachodów słońca. Wspomnienia jak burza piaskowa, jak skrzypienie desek w starym domu. Smugi przeszłości płytko pod skór...

Komentarze
Horyzont
2 wydania
Horyzont
Jakub Małecki
8.5/10
Czasami prawda rozciąga się daleko za horyzont... Jałowe lata bez wschodów i zachodów słońca. Wspomnienia jak burza piaskowa, jak skrzypienie desek w starym domu. Smugi przeszłości płytko pod skór...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie sposób zliczyć pozytywnych opinii na temat książek Jakuba Małeckiego. To pisarz, który jak żaden inny potrafi opowiadać historie, które mogłyby przytrafić każdemu z nas: zanurzone w szarej codzie...

@Jezynka @Jezynka

Ostatnio mam bardzo mało czasu na czytanie. Ale udało mi się wygospodarować trochę dla "Horyzontu", o którym było dość głośno. Trochę słusznie i niesłusznie, myślę. Z jednej strony powieść jest fajni...

@Fredkowski @Fredkowski

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąbane! A może to wszystko spisek? Może ktoś nas wrabi...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
Księżyce Jowisza
Miłość silniejsza niż śmierć

#reklama #Joanna Bober @Obrazek Miłość i cierpienie, anioły i demony, szczęście i smutek – to właśnie te skrajności najlepiej oddają powieść „Księżyce Jowisza”. To pr...

Recenzja książki Księżyce Jowisza

Nowe recenzje

Chmurnik
Zachwyt!
@patrycja.zu...:

Chmurnik! Jedna z najbardziej klimatycznych, jesiennych powieści, jakie czytałam w życiu. Woda ma dla człowieka ogromne...

Recenzja książki Chmurnik
Piąty akt
Piąty akt
@Zaczytany.p...:

"Piąty akt" ~ W. Wójcik (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] Jej spojrzenie mówiło, że doskonale zna te powody...

Recenzja książki Piąty akt
Kalendarz adwentowy
„Kalendarz adwentowy” – magia świąt i przesłani...
@madalenakw:

„Kalendarz adwentowy” autorstwa Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej to książka, która wprowadza nas w magiczny c...

Recenzja książki Kalendarz adwentowy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl