Gdy chcemy poznać historię naszej stolicy, jej życie uliczne i artystyczne, to koniecznie musicie przeczytać książkę pana Macieja Klocińskiego Orkiestra uliczna z Chmielnej. Zapewne większość kojarzy ten warszawski zespół grający na uliczkach i placach nad Wisłą. To artystyczna historia polskiej stolicy, którą zna każdy prawdziwy warszawiak.
Maciej Klociński to człowiek, który nie przypadkiem napisał niniejszą publikację. Urodzony w Żyrardowie od najmłodszych lat pasjonował się muzyką w szerszym tego słowa znaczeniu. Gra na akordeonie, pianinie czy innych instrumentach, śpiewa, akompaniuje, prowadzi konferansjerkę, reżyseruje spektakle teatralne i widowiska estradowe. Jest również osobą, która pasjonuje się muzycznym okresem międzywojennym. Ten właśnie okres stara się popularyzować współcześnie. Warto dodać, że przez jedenaście lat był członkiem Warszawskiej Kapeli Zdzisława Patera z Chmielnej. To orkiestra, którą założył Pater, po tym, jak odłączył od Orkiestry z Chmielnej.
Orkiestra uliczna z Chmielnej to publikacja wydana w twardej oprawie z obwolutą. Obwoluta różni się od okładki. Na niej widzimy archiwalne zdjęcia i rzeczy charakteryzujące XX wiek – banknot stuzłotowy, monety, czy warszawski bruk. Na okładce zaś mamy fragment instrumentu.
Warszawska Praga, Stanisław Stasiuk, warszawski folklor, a przede wszystkim uliczna muzyka. Włączcie sobie piosenki orkiestry i zanurzcie się w lekturze. Wtedy zrozumiecie, o czym tak właściwie mowa jest w książce. A ta podzielona jest na dwa rozdziały, w których poznacie historię orkiestry w latach 1928-2012. Tutaj warto dodać, że autor, jest młodym człowiekiem, ale i tak wykonał tytaniczną pracę, by dotrzeć do dokumentów. Sam przyznaje, że niestety na temat orkiestry brakuje fotografii jak i innych ważnych dokumentów, zapisów nutowych itp. To w pewnym stopniu ograniczyło możliwości napisania całkowicie kompletnej historii zespołu. A i tak dowiadujemy się wielu ciekawych informacji. Przede wszystkim poznajemy wielu członków zespołu, którzy pojawili się w orkiestrze. Jak funkcjonowali w czasie okupacji, w czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej i czasów po 1990 roku. W drugim z rozdziałów można zapoznać się ze stylem, piosenkami jak i pokaźnym repertuarem zespołu, no i jakie ubiory nosili warszawscy artyści.
Oczywiście ważnym elementem są teksty utworów i ich interpretacja, kto był bohaterem piosenek podwórkowych. Autor wybrał też muzyków, o których napisać ciekawe biogramy.
W aneksach zawarte są informacje o dyskografii zespołu, jakie zostały wydane płyty zespołu, nagrania archiwalne. Ciekawym jest spis wszystkich piosenek nagranych przed orkiestrę utrwalonych na wszelkiego rodzaju nośnikach oraz tych, które nie zostały zapisane na ścieżce dźwiękowej. Nie omijajcie też w aneksie spisu słów i zwrotów, które były używane przez członków Orkiestry z Chmielnej:
- jadziem z tym koksem
- zjeść na czymś zęby
- pójść w tango.
To tylko kilka z bogatego repertuaru. Na pewno warszawiacy kojarzą, i nie tylko, takie utwory, jak Teraz jest wojna (kibice Legii Warszawa śpiewają, używając pewnych strof z tej piosenki na stadionie podczas meczów), czy Jadziem, panie Zielonka, Panna Andzia ma wychodne, Bal na Gnojnej, Warszawa da się lubić, Apasz, Komu dzwonią, Ballada o Felku Zdankiewiczu, U cioci na imieninach, Siekiera, motyka. To tylko zaledwie kilka z przebogatego materiału zespołu.
Koniecznie musicie przeczytać książkę pana Macieja. Najlepiej przy muzyce zespołu, nie tylko w ich wykonaniu, ale też np. Szwagierkolaski. Serdecznie polecam lekturę. Wielu da sporo satysfakcji.
Recenzja powstała dzięki portalowi Sztukater.pl.