Królowa wody recenzja

Aga i Królowa Wody

Autor: @Nina ·2 minuty
2021-02-05
Skomentuj
15 Polubień
Wyciął miłość w czarnej korze
W korze wyciął imię nożem
Rył przysięgi stalą w skale
Że na zawsze, tylko, stale
Pisał wiatrem słowa w wodzie
Aż uwięził serce w lodzie
Aż wyłuskał z piersi serce
W zamian kamień dał. Nic więcej”


Tego autora polecać nie muszę, chyba wszyscy już wiedzą, jak bardzo uwielbiam jego książki. Z „Królową wody” szło mi jednak oporniej niż z innymi pozycjami Pana Marcina. Obwiniam za to zbyt długi wstęp do rozpoczęcia rzeczywistej historii i przygody. Obwiniam również główną bohaterkę, Agę, którą niejednokrotnie miałam ochotę przełożyć przez kolano i klepnąć w tyłek, krzycząc „Do diabła dziewucho! Uspokój się, przestań być nieznośnym bachorem! Dorośnij!” Czy to znaczy, że jestem już za stara na Szczygielskiego? Mam nadzieję, że nie, że to tylko chwilowa słabość 😊 Darzę go szacunkiem wielkim za to, co tworzy zarówno dla dzieciaków, jak i dla nas starszaków.

Aga, jak już wspomniałam, irytowała mnie przeogromnie. Miała powody do bycia niezadowoloną nastolatką, ale na Boga, bez przesady! Ojciec odszedł, kiedy była dzieckiem, mama nie potrafiła dojść do siebie przez długi czas, ale zawsze miały siebie. I wtedy pojawia się Paweł, sąsiad. Mama zaczyna się znowu uśmiechać, ba, śmiać w głos i pozwala sobie być szczęśliwą. I wszystko byłoby super i cool, gdyby nie to, że Paweł ma syna. Aga może pogodzić się z obecnością Pawła, którego szczerze polubiła, ale Aleksa znieść nie może. A teraz wszyscy mają przeprowadzić się do domu, gdzieś na odludziu i zamieszkać pod jednym dachem. Czy ktoś to z dziećmi uzgodnił? Nie! Postawieni zostali przed faktem dokonanym, co zdecydowanie pogłębia frustrację. A sam dom? No koszmar przecież! Ruina na odludziu! Masakra! Horror i koszmar! Jedynym plusem jest to, że każdy ma swój pokój, a ten Agi jest chyba większy niż całe ich poprzednie mieszkanie!

Coś w tym domu jednak niepokoi, dziwna atmosfera, dźwięki, szepty dobiegające zza ścian. I jakaś wielka tajemnica, o której nikt nie chce głośno rozmawiać. Dzieciom wiadomo tylko, że nie mogą zbliżać się do stawu, w którym toną dziewczynki. Do tej pory zginęło ich już trzynaście. A do tego róże, wyjątkowe, kwitnące fioletowo, nikt nigdy takich nie widział. Czy one też kryją jakąś tajemnicę?

Marcin Szczygielski po raz kolejny zabrał mnie w podróż pełną magii, tym razem słowiańskiej i ściśle związanej z wodą. Jakie zadanie ma wykonać Aga? Czy uda jej się uratować znany jej świat? Czy okaże się wystarczająco silna, zdeterminowana, mądra?

Piękne wydanie, w twardej oprawie z rewelacyjnymi ilustracjami, uprzyjemnią Wam lekturę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-03
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowa wody
Królowa wody
Marcin Szczygielski
8/10

Nowy tata, nowy brat i nowy dom… Dla Agi to trochę za dużo, bo przecież Paweł wcale nie jest jej ojcem, a tylko przyjacielem mamy. Jego syn Aleks wcale nie jest jej bratem, a musi z nim zamieszkać p...

Komentarze
Królowa wody
Królowa wody
Marcin Szczygielski
8/10
Nowy tata, nowy brat i nowy dom… Dla Agi to trochę za dużo, bo przecież Paweł wcale nie jest jej ojcem, a tylko przyjacielem mamy. Jego syn Aleks wcale nie jest jej bratem, a musi z nim zamieszkać p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Aga razem z mamą, przybranym ojcem Pawłem i jego synem Aleksem przeprowadza się z Warszawy w „leśną głuszę” – na odludzie. Oczywiście nikt dzieciaków nie pytał czy chcą mieszkać razem i w tym miejscu...

@sandrajasona @sandrajasona

Doskonała pod każdym względem, najnowsza powieść Marcina Szczygielskiego. Niesamowita, wciągająca i magiczna. Teoretycznie dla młodego czytelnika, w praktyce bez ograniczeń wiekowych. Powieść ob...

@beata87 @beata87

Pozostałe recenzje @Nina

Radio-aktywna Sabała
Przedpremierowo Sabałowo

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA! Beatę Sabałę-Zielińską znam jako reporterkę Radia Zet. Ze skruchą przyznaję, że nie wiedziałam, że jej radiowa kariera już się skończyła i t...

Recenzja książki Radio-aktywna Sabała
Poszukiwacze siódmej księgi
Wstrzymał słońce, ruszył ziemię

RECENZJA PREMIEROWA! Izabela Szylko jest mi już znana z całkiem udanej „Damy z blizną”, po lekturze której postanowiłam sobie, że jeśli będę miała okazję, na pewno pr...

Recenzja książki Poszukiwacze siódmej księgi

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl