💜𝗥𝗲𝗰𝗲𝗻𝘇𝗷𝗮💜
Nika Kardasz to autorka, o której powinno być zdecydowanie głośniej! Książka "Odychaj" była w mojej opinii świetnym debiutem i bardzo czekam na drugi tom, ale w międzyczasie powstało to różowe cudo! 🥰
"– Wiesz, ilu ludzi na świecie nie widzi, widząc?"
"Otwórz oczy" to przepiękna historia, przepiękna na wielu poziomach i idealna pod wieloma względami. 😊
Aurelię poznajemy, kiedy żegna swojego wyjeżdżającego przyjaciela i miłość swojego życia. Ten dzień sprawi, że stanie się samotna nie tylko przez brak Tobiasza, ale nagle znajdzie się też w ciemności, przez którą tylko nieliczni się przedrą.🥺
Po kilku latach niewidoma kobieta nauczyła wspaniale radzić sobie w społeczeństwie.
Z pomocą kochanej przyjaciółki żyje pełnią życia, zachwyca się każdym promieniem słońca, podmuchem wiatru czy szelestem liści. Udowadnia, że można patrzeć, nie widząc.
Pewnego dnia na jej drodze (dosłownie) pojawi się mężczyzna... 😉
Borys, którego punkt widzenia również w książce poznajemy, to typowy piłkarzyk. 😄
Uprzedzony, wręcz niedowierzający w niepełnosprawność Aurelii, chamski i traktujący ją początkowo jedynie jako piękną kobietę i, ewentualnie, dobrą fizjoterapeutkę.
Z czasem jednak zauważy, że ją lubi, mimo że spędzając z nią czas, nie trzyma się swojego ścisłego planu dnia i diety.😁
Jednak nadal tym, czego pragnie najbardziej, jest jej ciało.😋
Aurelia jednak ma plan. Chce naprawić mężczyznę, a już na pewno poprawić jego życie, bo przez zawziętość Borysa omija go naprawdę wiele pięknych rzeczy.
Czy jej się to uda?
Czy Borys dostrzeże coś więcej poza piłką i pożądaniem? 😊
Ale, moi drodzy, to tylko jeden z wielu wątków tej historii!
I jeden z kilku mężczyzn w życiu Aurelii. 😉
Jest jeszcze Adam i jego syn Wojtuś, którzy już dawno znaleźli ścieżkę do jej domu, a i powoli docierają do serca. 😊 No dobra, Wojtuś skradł je od razu, zresztą moje też! 😍
Nadal jest też gdzieś tam obecny Tobiasz, a może jego duch, który nie pozwala iść kobiecie dalej.
Czy będzie w stanie uwolnić się od tej pierwszej, niespełnionej miłości?
Kto jej w tym pomoże? 😊
Książka bardzo mi się podobała, jestem totalną jesieniarą i nie wyobrażam sobie bardziej odpowiedniej pozycji na tę porę roku. 🥰
Szkoda, że nie da się czytać z zamkniętymi oczami, bo autorka tak sprawnie opisuje wszystko z punktu widzenia Aurelii, że aż chce się przymknąć powieki i poczuć dokładnie to, co ona.
Temat bycia niewidomym i funkcjonowania takich osób w dzisiejszym świecie sam w sobie jest ciekawy i właściwie nie sądziłam, że dowiem się z książki tylu rzeczy, których nie wiedziałam!
Co do bohaterów, zostali oni skonstruowani bardzo dobrze i podobało mi się to, że naprawdę nie byli idealni. I nie mam tu na myśli Aurelii, która chyba jednak idealna jest, ale przede wszystkim Borysa. No nikt mnie tak nie denerwował, jak on! 🤭 Gloria też skradła moje serce, tak jak i Adam, o którym chętnie poczytałabym więcej! 😊
Zdradzę, że zapowiada się drugi tom o kolejnych bohaterach, ale żeby nie było spojlerów, to nie ujawnię ich imion. 😁
Gorąco polecam tę książkę, w sam raz na coraz dłuższe jesienne wieczory! Jeśli lubicie wzruszające historie, napawające optymizmem, skłaniające do myślenia i trzymające do końca w niepewności, to koniecznie sięgnijcie po tę powieść!
8/10💜