piątek, 11 listopada 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
szarikow chyba nie do końca się zrozumieliśmy... Pisząc o lepszym wydaniu myślałam również o Letnim przesileniu. Po przeczytaniu opisu książki stwierdziłam, że zapowiada się ciekawie i interesująco. Od razu przyszła mi na myśl książka Czerwony rower Antoniny Kozłowskiej, też o kobietach, ale tam chyba w innej sytuacji, niż w omawianym Letnim przesileniu...
W każdym bądź razie ja nie uważam każ...
piątek, 11 listopada 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
Ja również jestem wierną (nadal) czytelniczką Siesickiej, na której się wychowałam i Musierowicz, którą odkrywam po raz kolejny w dorosłym życiu....
szarikow Letnie przesilenie zapowiada się ciekawie - ostatnio bardzo sobie cenię literaturę kobiecą, ale w tym chyba trochę lepszym wydaniu...
czwartek, 10 listopada 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
blackmoth a czy Ewa Nowak nie pisze w konwencji Dzienników Bridget Jones? Strasznie chcę uniknąć tego rodzaju literatury....
czwartek, 10 listopada 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
....a jednak można znaleźć porozumienia i odkryć wspólną nić pasji...
Musierowicz to ostatnio mój "konik" - mam teraz taki etap wracania do książek czytanych w latach szkoły podstawowej/gimnazjum i czytania ich ponowonie...lub - dzięki Bogu - ich kontynuacji, jak w przypadku Jeżycjady!
Nie mogę inaczej tego nazwać, jak uwielbienie dla twórczości Musierowicz - mimo, iż pierwsze części powst...
czwartek, 10 listopada 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
A więc jeszcze nie wszystko stracone, skoro Astrid jest wciąż czytana :)))
Natomiast co do Mikołajka to czytałam go dawno temu i wydaje mi się, że raczej mnie rozbawiał niż tulił, choć pewnie upływ czasu też robi swoje a więc kto wie, jak bym go dziś odebrała. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to cenna twórczość...
środa, 9 listopada 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
kfiatek_23 no jeśli tak to może faktycznie po którąś sięgnę;) Po prostu PS Kocham Cie jakoś tak skojarzyło mi sie z wieloma filmami romantycznymi, jakich ameryka wydaje nie mało a mnie nie zachęca do ani ich oglądanie ani czytania...
A co do Lindgren to mam jej 3 moje ukochane książki - oczywiście bezkonkurencyjne Dzieci z Bullerbyn, wspomniane wcześniej Bracia Lwie Serce, ale też n...
wtorek, 8 listopada 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
de_merteuil dziękuję za przypomnienie o... Smażonych zielonych pomidorach :) nigdy nie czytałam książki a uważam, że film jest wspaniały, więc może w końcu przeczytam tą ciepłą opowieść a przy okazji poznam inne ksiązki autorki...Tak, Świeta za pasem, więc się świetnie sklada:)
Elen widzę, że Atramentowe serce" to pierwsza część trylogii - jak dla mnie super - mało, że jak piszesz "chce s...
wtorek, 8 listopada 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
Tak...."Trzynasta opowieśc" i mnie urzekła :)
Dziękuję Ci bardzo za sugestie - wydawałoby się, że więcej osób marzy o czytaniu (zwłaszcza o tej porze roku) czegoś w tym klimacie a jednak takim mały odzew....;)
Może ktoś jeszcze zdecyduje się podzielić swoimi spostrzeżeniami w tym temacie? :)
piątek, 28 października 2011 w temacie:
Książka, która mnie "przytuli"..., na grupie Książki
Witam wszystkich Kanapowiczów!
Spoglądam za okno i muszę przyznać, że widok z 9. piętra jest dość ciekawy - resztki porannej mgły oraz wschodzące słońce prezentują się...jak dla mnie bardzo nostalgicznie a to jedynie utwierdza mnie w przekonaniu, aby faktycznie zacząć wątek, nad którym ostatnio myślałam...Otóż chciałabym, żebyście podsunęli mi (a może znajdzie sie ktoś jeszcze zainteresow...