Marta

takiej to dobrze:D a Ty się gdzieś wybierasz, Black?

Pewnie, że ważniejsza jakość ;-) u mnie tez już podsumownie jest :P
Gdzie jest Mery?! Pojechała na majówkę i nie mam z kim popłakać nad wielką przegraną RM :-(

matryca

ej, ja mam tylko cztery półki na krzyż, bo więcej się jeszcze nie dorobiłam :P a właściwie nie tyle półki, co miejsca w pokoju na nią. Więc niestety nie mam zbyt wielkiego pola do popisu i upycham wszystkie gatunki obok siebie, ale w jakimś tam niby porządku, który mnie niestety nie zadowala :P
Uciekam już do łóżka, dobrej nocy :-)

ja też chciałam gatunkami właśnie, tylko problem w tym, że wtedy robią mi się "schody", których nienawidzę, bo brzydko wyglądają. A jak układam od najmniejszej do największej, to gatunki, wydawnictwa i autorzy są w cały świat :(

eeej kurde ja też lubię mieć porządek w książkach (i tylko w książkach), ale jak dotąd nie opracowałam systemu, który by mnie w pełni zadowalał. Macie jakiś sprawdzony sposób?

Witaaaaaaaam :D
@Catalinka - takie czekanie w kolejce to przyjemność :D ja dziś w autobusie prawie przegapiłam przystanek :P
Co do pisania recenzji to mi też najczęściej coś przychodzi do głowy podczas czytania, ale lenistwo nie pozwala na sięgnięcie po kartkę i długopis i potem nie pamiętam.

salamandra

"Mama" - być może błędem było oglądanie go po południu, gdzie jeszcze było całkiem widno za oknem. Zupełnie mnie nie przeraził, a momentami wręcz rozbawił. Jeśli miałabym polecić, to tylko do oglądania w nocy.
Na filmwebie oceniłam tylko na trójkę.

Ja już uciekam, dobrej nocy!

"Ostatnie lato" nie jest takie na jeden raz:P ciężko czytać bez przerwy :P

też pracowałam od lipca do października :P ale zawsze to wolne od nauki :DDD
właśnie, co masz do wyboru? Pomożemy! :D

Tak, seria z kokardką chyba najlepsza. Chociaż zwierzaki z poczekajkowego zoo skradły moje serce! Zazdroszczę Ci Antyska długich wakacji : D

Mnie się pierwsza część serii owocowej właśnie podobała, dlatego zabrałam się za następną :P ogólnie lubię książki tej autorki, zawsze dość wysoko oceniam, a "Nadzieja" to chyba moja ulubiona. Czekam teraz na "Bezdomną".

Powodzenia na maturkach :D

Przeczytam na pewno, ciekawa jestem jak bardzo mnie to wymęczy psychicznie. No i czy naprawdę będzie tak, jak wszyscy mówią.
Widzę, że Cornwell pisze dosyć grube te swoje książki, a póki co z takich pozycji mam tudorowski cykl P. Gregory do przeczytania, więc odsunę go na inny czas. Ale zapamiętam nazwisko.

Kurde, ja mam naprawdę słabą psychikę do takich rzeczy, więc zaczęłam się bać..
już idę przeczytać ;-)

aż tak? Ja czytałam "Potomstwo" i mnie nie przekonało, było bardziej obrzydliwe niż przerażające...
Historia to coś dla mnie, więc chętnie zapoznam się z autorem!

o "Ucieczce z krainy wiecznego śniegu" już co nieco słyszałam, chętnie bym przeczytała. Cornwella nie znam.
Co do Katarzyny Michalak to nie wiem, może póki co mam przesyt jej książek, ale bohaterka "Lata w Jagódce", jej sposób bycia itd. strasznie mnie irytują ;p chyba się zasłodziłam już od tych książek i powinnam sobie zrobić przerwę ;-)
zresztą ostatnio ciągnie mnie do czegoś mocniejsz...

oj, zdublowało się...

Ja nie mam planów, ale perspektywa kilku dni całkowicie wolnych od wszystkiego jest kusząca ;-)
Czytam obecnie "Lato w Jagódce" K. Michalak, ale nie bardzo mi się podoba... A Ty co tam piszesz? Jakie recenzje?

hahah @Catalinka, jesteś niezastąpiona! :D
Ja powoli szykuje się do spania, a potem wskoczę do łóżeczka i albo książka, albo serial, jeszcze się nie zdecydowałam :P

Czy Wy też na weekend majowy czekacie jak na zbawienie?

kraksa

"Lato w Jagódce" Kasi Michalak i niestety jak na razie jestem rozczarowana... ale to dopiero początek, więc zobaczymy dalej.

Chmurka, co się stało?

A u mnie Olga Rudnicka i "Cichy Wielbiciel" :-)