sobota, 1 czerwca 2013 w temacie:
Pierwsze zdanie z 69 strony, na grupie Książki
"Po dwóch tygodniach podróży czuła się już dużo pewniej i swobodniej niż pierwszego wieczoru w gospodzie Karima."
Dorota Ponińska, Podróż po miłość. Emilia
piątek, 31 maja 2013 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
hm, najpierw Cassie :D a z tych późniejszych to Effy oczywiście! A Twoje?
Kiedyś czytałam pierwszy tom, ale nie podszedł mi zupełnie i odpuściłam.
piątek, 31 maja 2013 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
Californication widziałam tylko 1 sezon, ale kiedyś nadrobię :D Plotkarę uwielbiałam :P Skins tylko pierwsze sezony, bo z każdym było coraz gorzej moim zdaniem.. a Przyjaciele to taki klasyk, od czasu do czasu lubię obejrzeć, ale nie jestem fanką :)
piątek, 31 maja 2013 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
nie słyszałam o tym :D
hah, jeśli chodzi o seriale, to ja oglądałam milion :D i zazwyczaj udawało mi się dotrwać do końca!
piątek, 31 maja 2013 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
oo Mery z takim pytaniem tu wyjeżdżasz ciężkim :D a co powiesz na Joannę D'Arc? :D Pierwsza mi do głowy przyszła, dziewica orleańska jedna.
piątek, 31 maja 2013 w temacie:
Co w tej chwili czytasz?, na grupie Książki
Dorota Ponińska, Podróż po miłość - mimo wielu zachwalających recenzji, ja czuję się lekko rozczarowana. Może za wysoko ustawiłam poprzeczkę, a może jeszcze za wcześnie by oceniać?
czwartek, 30 maja 2013 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
Ja także na nudę czytelniczą nie mogę narzekać, stosy się piętrzą :-)
Uciekam do łóżka, dobranoc!
czwartek, 30 maja 2013 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
ojaaa to bez sensu.. ale ja np. w juwenalia miałam środa, czwartek rektorskie, a w piątek już nie, co również było genialnym posunięciem rektora...
czwartek, 30 maja 2013 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
Cześć Gooszka :)
eeeej ja oglądałam, ale nie wiem którą wersję i jak dla mnie to beznadzieja jakaś :(