Żuławy, a dokładnie Elbląg się kłania ;) Dopiero zaczynam poznawać kanapę :)
Jeżeli o mój typ książek chodzi, to: jakieś romanse, fantasy ( ale delikatna, nic za bardzo urozmaiconego w tym kierunku), zdarzyły się dwa kryminały ( Straszny dom, J. Chmielewska- do kryminału jej troche brakuje, ale to dlatego, że jest ona przeznaczona raczej dla dzieci- przymusowo, lektura; oraz Tajemnica Sittaf...