Wyjątkowo intymny wywiad, w którym Jadwiga Staniszkis po raz pierwszy odsłania się jako kobieta. Mówi o związkach, rozwodach i kłopotach emocjonalnych – mówi więcej niż kiedykolwiek wcześniej.
Ma zawsze karminowe usta. Dlaczego? Bo pędząc na spotkanie ze swoją pierwsza miłością, wpadła pod samochód. Została blizna na twarzy. Chciała odwrócić jego uwagę od tej szramy i pomalowała usta bardzo czerwoną szminką.
W tym wywiadzie Jadwiga Staniszkis odsłania się jako kobieta i poddaje kolejne etapy swego życia bezlitosnej obserwacji. Ze szczegółami opowiada o swoim związku z Ireneuszem Iredyńskim i pijanych literatach, których przyprowadzał do domu nocami. Pisze o polityce, której była bezpośrednim świadkiem – o Adamie Michniku, Jacku Kuroniu, Lechu Wałęsie. Opowiada również o innych związkach, rozwodach (również ostatnim, który nastąpił podczas pisania tej książki), aborcjach, jakim się poddała, o kłopotach emocjonalnych. Odważa się mówić więcej niż kiedykolwiek wcześniej.
W tym wywiadzie Jadwiga Staniszkis odsłania się jako kobieta i poddaje kolejne etapy swego życia bezlitosnej obserwacji. Ze szczegółami opowiada o swoim związku z Ireneuszem Iredyńskim i pijanych literatach, których przyprowadzał do domu nocami. Pisze o polityce, której była bezpośrednim świadkiem – o Adamie Michniku, Jacku Kuroniu, Lechu Wałęsie. Opowiada również o innych związkach, rozwodach (również ostatnim, który nastąpił podczas pisania tej książki), aborcjach, jakim się poddała, o kłopotach emocjonalnych. Odważa się mówić więcej niż kiedykolwiek wcześniej.