Trzeba to od razu na początku wyjaśnić: Dzidzia nie jest niegrzeczna ani niemiła. Jest tylko trochę nieprzystosowana. Różnica między dzieckiem przystosowanym a nieprzystosowanym jest mniej więcej taka, jak między kilogramem mytych jabłek a dwoma kilogramami kradzionych gruszek." „Zwykła dziewczynka” to pierwsza z trzech książek o przygodach Dzidzi: dziewczynki, która wierzy, że „nie ma człowieka, który nie byłby ładny, kiedy się uśmiecha.