Rafał i Iśka są małżeństwem od kilku lat. Umawiali się na związek nowoczesny i bez dzieci, ale ostatnio Iśka coraz częściej o nich wspomina. Rafał nie może się z tym pogodzić. Tym większe wrażenie wywierają na nim plany stworzenia w okolicy placu zabaw. Rozwrzeszczane maluchy pod oknem? O, nie! Zdesperowany Rafał nie cofnie się przed niczym, aby do tego nie dopuścić. Nawet jeśli jego żona ma odmienne zdanie. Opowiedziana z perspektywy mężczyzny dowcipna i pełna zwrotów akcji historia o uczeniu się miłości oraz dorastaniu do rodzicielstwa, w czym pomoże… lokalna mafia.