Opinia na temat książki zŁap szczęście!

„Złap szczęście” to bardzo życiowa, optymistyczna opowieść, która otula niczym ciepły kocyk. Spędziłam z tą książką, a właściwie z bohaterami bardzo przyjemnie czas. Były chwile, gdy śmiałam się w głos, ale i takie refleksyjne.

Autorka pod płaszczykiem przytulności i humoru zawarła w treści wiele trudnych tematów. Zrobiła to jednak tak umiejętnie, że ich ciężar nie przytłacza, ale skłania do przemyśleń i wyciągnięcia wniosków.

Magdalena Załęcka stworzyła tak naturalnych i sympatycznych bohaterów, że z każdym z nich chciałabym się spotkać i porozmawiać. Z Marianną o porozumieniu w związku i potrzebie rozmowy. Z Konstantym o swoich kotach i ich potrzebach, a z Jagną o szukaniu swojej drogi. Alenę i Oksanę mocno bym wyściskała, bo to, co przeszły mocno poruszyło moje serce.

„Złap szczęście” to wielowątkowa opowieść, która splata losy bohaterów w jedną spójną fabułę. Zrządzenie losu, a może przeznaczenie, przecina ich ścieżki i daje szansę na szczęście. Tylko od nich zależy, jak te szanse wykorzystają.

Wspominając o bohaterach, nie mogę pominąć Racucha! Psa, którego życie odmieniła Jagna i mała, rezolutna Hania. W ogóle ta książka jest pełna miłości do zwierząt, a to rozczuliło mnie najbardziej.

„Złap szczęście” to powieść, która wywołuje pozytywne emocje. Pełna przyjaźni, miłości i międzyludzkich relacji. Ta historia wzrusza, bawi i pokazuje, że życie jest pełne niespodzianek.