Bohaterem powieści jest miasto. Łódź u schyłku XIX wieku to narodowościowy, kulturowy i społeczny tygiel, urbanistyczna dżungla pełna dymiących fabrycznych kominów, ociekających złotem nowobogackich pałaców i nędznych robotniczych mieszkań. Nie jest niestety ziemią obiecaną – to drapieżny moloch, miejsce, w którym z dnia na dzień wyrastają i upadają potężne fortuny, jednych wynosząc na wyżyny, innych ciągnąc na dno. To arena bezwzględnej walki o fortunę, prestiż i wpływy, walki, w której dozwolone są wszelkie chwyty. W jej cieniu fabryczni robotnicy toczą rozpaczliwe zmagania, by przeżyć kolejny dzień. Przetrwają tylko najsilniejsi.
W świecie, w którym liczy się przede wszystkim zysk i pieniądz, wartości takie jak przyjaźń, lojalność i miłość przestają mieć prawo bytu, co potwierdza historia głównych bohaterów – trójki przyjaciół z czasów szkolnych. Karol Borowiecki, Moryc Welt i Maks Baum zakładają spółkę, która ma spełnić ich sny o potędze, karierze i milionach. Cena tych marzeń okazuje się bardzo wysoka.